Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość durny_temat

Czy są tu mamy których mężowie mają ograniczone prawa rodzicielskie

Polecane posty

Gość durny_temat

Witam. Chce się rozwieść z mężem. Mamy 1,5 roczną córkę, ciąża była jak najbardziej planowana. Wszystko było dobrze do dnia porodu. Gdy dziecko pojawiło się na świecie on jakby stał się zupełnie innym człowiekiem. W niczym przy dziecku mi nie pomaga. Dla niego wykąpać dziecko raz w tygodniu to kara:/ Raz sprzątałam i poprosiłam go żeby zmienił jej pampersa bo zrobiła kupę to mi odpowiedział że nie zmieni bo gra na komputerze i jest zajęty, po czym dodał że niech siedzi w kupie. Wczoraj byłam na zakupach i poprosiłam go żeby po nas przyjechał bo nie zabiorę się z tymi wszystkimi siatami do domu to mi odpowiedział że jest zajęty bo zaraz jedzie do kolegi a ja mogę sobie na nogach przyjść. Nie dość że nie pomoga mi przy dziecku to nawet po sobie nie potrafi posprzątać. Gdy dziecko się urodziło znalazł sobie kumpli którzy biorą i on też zaczął. Przez to stał się agresywny, nie uderzył mnie ale jest strasznie nerwowy. Mieszkam już u mamy, ale chciałabym mu odebrać lub ograniczyć prawa rodzicielskie. Nastawia dziecko przeciw mnie, mówi jej że mama jest głupia itp. Jak bierze dziecko to jedzie z nim do swojej mamusi zostawia ją tam a on jedzie do kumpli na ćpanie:/ Tylko jak ja mam udowodnić w sądzie że bierze narkotyki? Żaden z jego pożal się Boże kolegów nie będzie zeznawał przeciwko niemu, a jak sąd każe mu zrobić test to on przez ten okres specialnie nie będzie jadł żeby mu nic nie wyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wybierz sie do dobrego adwokata i tyle,nikt ci tu nic rozsadnego nie poradzi:O trzeba bylo myslec z kim sie planuje dziecko:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość durny_temat
LuxLux: Byliśmy ze sobą 6 lat i facet wręcz idealny. Pomagał mi we wszystkim, był dobry, opiekuńczy itp. Jak dziecko się urodziło wpadł w to zasrane towrzystwo i wszystko się zmieniło:/ Nikt go nie poznaje... Jego i moi rodzice, nasi wspólni znajomi. Wszyscy się dziwią co się stało że on się tak zmienił:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolanda3000
miej dyktafon i nagraj upozorowana rozmowe np. znów brales/paliles... moze cos ptrzytaknie w takiej rozmowie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja koleżanka też była z facetem, który ćpał i pił, ale o dziwo nie może mu nawet ograniczyć praw,bo musi mieć zaświadczenie od lekarza, że on bierze, więc musiałby sam do niego pójść. Dla mnie to jest chore i myślę, że może da się to jakoś obejść, ale musiałabyś znaleźć dobrego adwokata....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość durny_temat
agawerka: No masz racje to jest chore. On się śmieje bo dobrze wie że mu nie udowodnie tego że bierze:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×