koncze w tym roku finanse i rachukowosc nie pracowalam na studia- czy bede miec

szanse na znalecienie pracy??????

szanse masz jakies 10%. Pracodawcy chcą osoby wykształcone, ale ze stażem conajmniej 2 letnim na takim stanowisku. Wyprzedze twoje pytanie i odpowiem, ze trzeba bylo robić studia zaocznie i znalezc sobie juz jakąs podobną prace i się powoli wspinać po linie kariery. Obecnie będziesz wykształconą osobą, która zasili grono brzrobotnych, bo Cie nikt do firmy na głęboką wodę nie pusci, bo kazdy chce doświadczonego pracownika, nie laika z wiedzą książkową.

Najlepiej, żeby ktoś skończył studia dziennie i jednocześnie miał przynajmniej dwu, trzyletnie doświadczenie. Szukaj. Masz znajomości to dobrze, nie to licz na szczęście. Zapytaj w PUP, może będą chcieli gdzieś stażystkę. Na początek i to dobre.

ja tez to skonczylam ale nie pracuej w zawodzie bo tak jak ktos wyzewj napsial-wsyzscy chca co najmniej 2-3 letniego doswiadczenia i jak to zdobyc zaluje ze nie mialam jakis praktyk potem stazu-zawsze to cos a tak bez niczego to masz marne szanse przeicez nie pojdziesz na ksiegowa a co innego po tym mozesz robic?

np w Krakowie jest duzo wielkich firm, sa centra finansowe i tam chetnie przyjmuja ludizi swiezo po studiach, z bardzo dobra znajomoscia min jednego jezyka obcego. Wola swiezynke po dziennych niz kogos po zaocznych z doswiadczeniem w malej firemce, bo to doswiadczenie i tak tam mozna sobie o kant tylka potluc.

o kant potłuc? Wyjedź poza Kraków to inaczej zaśpiewasz. Ilu ludzie po dziennych jest bezrobotnych, bo nie mają doświadczenia? Znacznie więcej niż tych po zaocznych, bo ci mają właśnie doświadczenie i nie przychodzą do pracy z samym papierkiem ukończonych studiów. Tak niestety jest.