Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość new_york

Rozwiązanie umowy za porozumieniem stron

Polecane posty

Gość new_york

Witam serdecznie! Pracuję w swojej firmie już dwa lata, lecz postanowiłam się zwolnić, od następnego tygodnia mam jednak urlop. Wczoraj rozmawiając z szefem i mówiąc mu, że pragnę się zwolnić, ten poprosił, bym teraz spokojnie poszła na urlop (wcześniej już zaplanowany) i przepracowała jeszcze następny miesiąc (do końca września), ponieważ już połowa składu się zwolniła i chce znaleźć i przeszkolić innych. Zgodziłam się, ponieważ nie mam jeszcze zastępczej pracy, w międzyczasie będę szukać czegoś innego, a kasa i tak zawsze się przyda Szef zaproponował mi także, że w sobotę przyniesie mi takie pismo, w którym będzie zapis, że ja się deklaruję pracować do końca września (żebym nie uciekła wcześniej), a on za to rozwiąże umowę za porozumieniem stron. Moje pytanie zatem jest następujące: czy takie rozwiązanie jest pozytywne? Dodam, że nie spieszy mi się odejść, bo jeszcze nie mam innej pracy. Jak mniej więcej powinien wyglądać taki druk? Bardzo dziękuję za ewentualną odpowiedź, to mój pierwszy post, więc wybaczcie za szczegóły i rozpisanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystko zalezy jaka masz podpisana umowe ,jesli na czas okreslony ,piszesz wypowiedzenie z dwutygodniowym wyprzedzeniem,jesli na czas nieokreslonym czas wypowiedzenia trwa trzy miesiace, jesli zlecenie umowa ulega rozwiazaniu w dniu zlozenia wypowiedzenia ,o ile nie ma innych podpunktow jej zawarcie ,w kazdym przypadku szef nie moze kazac ci czegokolwiek podpisywac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość new_york
Wydaje mi się, że takie rozwiązanie jest korzystne, bo i tak bym musiała pracować jeszcze przez dwa tygodnie po urlopie :) przynajmniej zarobię trochę kasy, a dwa tygodnie, czy miesiąc nie jest problemem, przynajmniej więcej czasu na poszukiwania nowej pracy;) i będę mieć pewność, że umowa będzie rozwiązana za porozumieniem stron :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że to najlepsze rozwiązanie dla obu stron. Tylko przeczytaj dokładnie to, co szef Ci da, żebyś się nie wkopała w nie wiadomo jaką umowę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaszanakk
ja cie nie czaje, ? chce odejs roboty nie ma. jak szef papiery przyniosl to ta panikuje ile masz lat dzieck????? mysl co robisz... za porozumieniem stron/?? pamietaj , ze (dziadowe) kuronia dostaniesz o 90 dniach, na 90 dni.. co za ludzie bez pojecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość new_york
Trochę nie rozumiem ostatniej wypowiedzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mam dola
czego tu nie rozumiec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wahrid
Chodzi o to, że musisz być bardzo pewna swoich umiejętności i zapotrzebowania na rynku pracy na nie skoro decydujesz się sama zwolnić. Poza tym porozumienie stron jest IMO średnio korzystne. Zazwyczaj jeśli chce się szybko pozbyć problemowego pracownika proponuje mu się tego typu formę rozwiązania umowy. Sytuacje ułatwia fakt, że dużo osób boi się zwolnienia przez pracodawcę. Zasiłek w razie problemów ze znalezieniem innego zajęcia dostaniesz oczywiście po 90 dniach. Jeśli jednak się zdecydujesz na porozumienie stron poproś o referencje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×