Jak zrobić tak , żeby chłopak poprosił mnie o chodzenie na nk ?

A więc tak : Ja mieszkam w Ustce , a on w Gogolinku . Ja i on jesteśmy kolegami , ale ja liczę na coś więcej a nie tylko przyjaźń czy coś tam podobnego . Ja liczę na prawdziwą miłość . Wiem , że związek na odległość to dla większości głupota , ale mi na tym na prawdę zależy ! W Gogolinku jestem 2 lub 3 razy w roku Przyjeżdżam tam zawsze w wakacje na miesiąc , i na tydzień w ferie zimowe . Z Przemkiem Bardzo dobrze sie dogaduje , i teraz w lipcu byłam tam i była dyskoteka i było świetnie on tańczył prawie ciągle tylko zemną ! Bardzo mi zależy na tym , abyśmy razem byli , więc licze na pomoc z waszej strony , bo nie potrafię sobie z tym wogóle poradzić . : D Z GÓRY DZIĘKUJĘ ! ; ]

jeszcze sie ze soba "chodzi"?????? Mysłałam że chodzenie i proszenie o chodzenie wymarło razem z PRLem Mam 16 letniego syna i 18 letnia siostrę, mają czesto "kogoś" ale nie słysząlm żeby któreś z nich mówiło kiedykolwiek, że "z kimś chodzi"

zapytaj koleżanek z przedszkola :D

Ile masz lat?

fajne prowo :D:D

Ech... To chyba za bardzo dziecinne :O

poprosil mnie o chodzenie " dobrze, ze nie od razu o reke :D

w ogole to olej go i zaraz on poleci http://www.youtube.com/watch?v=3z9xOUehwr4

mnie mój pierwszy chłopak prosił o chodzenie;) miałam wtedy 13 lat, on 15 i zapytał mnie właśnie tak "chcesz ze mną chodzic?" powiedziałam że tak i już chodziliśmy ze sobą:D poźniej jak miałam 2 takich przelotnych chłopaków to już nie pytali i mój obecny narzeczony też nie pytał jak zaczynaliśmy byc razem.