ZNA SIĘ KTOŚ NA PRAWIE? WODOCIĄGI CHCĄ MNIE WYKIWAĆ

na mojej posesji zepsuło się złącze, ok trudno, naprawa na mój koszt, zdziwiłam się bo to główna nitka należąca do wodociągów czy oni nie powinni o to zadbać.? ale jak mam zapłacić to chce wynająć hydraulika który mi to zrobi za 300zł za to ten gbur twierdzi ze naprawić mogą tylko oni a koszt naprawy to 1200 zł!! pomocy kto ma racje?

nikt nie wie?

podnoszę :)

dzięki i za to .... :)

kurcze pomóżcie jeśli możecie darmowe porady prawne to ściema, a ja muszę wiedziec jak najszybciej:(

tu na bank Ci pomogą http://prawo.wieszjak.pl/forum

niech ci dadzą na piśmie że masz to naprawić na własny koszt i wtedy najmij hydraulika bo oni celowo tak prowadzą sprawy żeby sobie koszty nabijać.

musi być w umowie jakiś zapis odnośnie takich spraw, musisz się wczytać i wtedy możesz podejmować decyzje ale pamiętaj że oni będą zaglądać ci do kieszeni więc najpierw wczytaj sie w umowę.

kurde właśnie w umowie nie ma tak dokładnie. dzięki Li-monka już tam piszę.

Li-monka a powiesz mi może jak długo czeka się na odpowiedź?

do jutra powinna być,odpowiadają prawnicy.Jak "ciekawie" zatytułujesz post to szybciej odpowiadają,bo wiecej ludzi zagląda

w mieszkaniu mojej znajomej zepsula sie rura. (mieszkanie lokatorskie) zadzwonila do spoldzielni zeby przyszli to naprawic. przyslali pseudo hydraulika, ktory nie dal sobie rady. tak im kolo dopy zrobila ze hoho :D powiedzieli ze ma wezwac swojego hydraulika a oni zwroca jej koszty. :) ma moj chlopski rozmum - powinni naprawic bez gadania !!!