gg i fb męża

dzisiaj coś mnie podkusiło, z nudów weszłam na gg męża a tam wiadomość od jego dawnej dziewczyny, wynika z tej wiadomości, że dobrze wie co u niego i zaprasza go na lampkę wina , potem wkurzona weszłam na fb a tam jego wiadomość do dawnej koleżanki, w której zaprasza ją do siebie (on do końca roku mieszka za granicą), ja teraz jestem chwilowo u niego Zakładam, że odwiedziny nie mają się odbyć podczas mojej obecności ... rok po ślubie *rocznia miesiac temu, 6 lat razem i .... takie rozczarowanie :(

ale nieumty skuwysynski skurwysyn L***:(((((((

ale nic nie wskazuje ani nie wskazywalo na to doslownie cud miod Slodki kochany dba o mnie itd rano witaj sloneczko moje, co bys zjadla, a masz moze ochote na to i tak słodzi skurwiel fałszywy calymi dniami .... skurwiel!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! co mam robic? odkryc sie? czy czekac co bedzie dalej??

co za frajer!!!

No i co mamy Ci poradzić, mąż jest chamem, chyba że "przypadkiem" zapomiał Ci powiedzieć. Może to perfidne, ale podszywając się pod niego zaproś ją w czasie, kiedy będziesz u niego. Będzie myślała, że od niego te zaproszenie. Ty powiedz mu tylko, że będziecie mieć gościa. Jej mina kiedy Cię zobaczy - bezcenna :)

sorry ale tak wybuchłam jak to przeczytałam ,no zyc sie odechciewa tym bardziej ze piszesz,ze taki słodki niby

wiesz to nie wyjdzie, ja jestem tu na krotko Ona zas mieszka daleko i nie ma opcji Nie wiem czy jest sens sie szarpać nie wiem czy nie lepiej odejsc po cichu Pozegnac sie, przyjechac do Polski, zlozyc pozew o rozwod i tyle .... skurwiel :(:(:((

ponadto plany na przyszlosc co to my nie bedziemy razem jak to na starosc sobie zamieszkany w drewnianym domku ..... jak kiedys zazartowalam, ze moze sie rozwiedziemy kiedys bo kto wie To taaaką awanturę zrobił Że jak ja tak mogę mówić jakim prawem i dlaczego itd itp FAŁŚZYWY SKURWIEL SZMACIARZ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Jeszcze seks ! Zaraz rozwod :o

Zapytaj go wprost co to za osoba i co go z nią łączy, bo słyszałaś trochę od "życzliwych".

dokładnie zapytaj kto to, po co, dlaczego

ja wiem co to za osoba panienka z ktora sie spotykal przede mna przez krotki okres czasu Nie wypalilo rozeszli sie Ja wiem, ze to nie seks Ale juz byla kiedys awantura, ze nie podoba mi sie, ze z nia utrzymuje kontakt :( obiecal, ze nie ma nic takiego ze to tylko zwykle relacje Ale po jej wiadomosci tak nie uwazam To jej wiadomość "Jasiu. Niezmiernie ciesze się że przez naukę stajesz się ciekawszym Jasiem.Ciekawy Jasiu w cenie.Staram się i ja,każdego dnia stawać się ciekawszą Jagą.Babą również. Dużo wymówek choć nie są wymówkami. Nie chce ciągnąć wozu z jasiową tylko ciekawością mnie a moim jasnym pragnieniem Jasia. Grywam w pokera na pieniądze również,nikogo nie ranie swoja grą.I nikt mnie. Z przyzwyczajenia rozdałam ale zauwarzyłam że gra idzie mi mocno emocjonalnie,podobnierz pracy i innych emocji nie przynosi się do domu. Nie chce karmić również Twego narcyzmu,mój też chce się napaść. Trzeba mną potrząsnąć albo nie kłaść więcej na stół. Sny są ok ale tworzą inną rzeczywistośc.Nie chce odleciec,zadmucham w didgeridoo. Czekam na lampke wina w lesie."

uwazacie, ze to normalna kolezenska wiadomosc?? bo ja nie!!!!!!

No dobra, ona chce go odbić.

to powiedz mu, że wiesz, że dalej się z nią kontaktuje. nie mów skąd wiesz, bo będzie problem,że mu grzebiesz itd. ciekawe co wtedy CI powie

Albo zapytaj czy ostatnio się odzywała

Czemu niektórzy ludzie są tak beznadziejni i nie potrafią sobie odmówić kontaktów z jedną, jedyną osobą?

wiecie co? to już przegięcie pałesia, wpisałam jej imię i jego w google i wyskoczyła strona, redtube.com z tam oni jak się bzykają. nie wiem co powinnam zrobić, ale nie zostawię go na pewno! :(:(

ale ona niedawno wyszla za maz!!!!!! fotki na fb i nk pododawane a tu takie cos ......... domysli sie skad wiem I zmieni haslo a wtedy sie nic nie dowiem Bo teraz tak naprawde nie mam dowodu na nic konkretnego Widac, ze cos jest na rzeczy Ale jak to pisal ktos wczesniej, seksu nie bylo CHyba!!!!!! bo pewnosci nie mam :(:(:(:( jak on tak mogl kurwa jak on mogl :(

daj sobie spokoj podszywie to nie jest smieszne :(:( ryczec mi sie chce a ktos sie nabija :(

Nie przejmuj się podszywami. Gdyby to nie był Twój mąż najlepiej byłoby go zostawić. Kłamstwo to kłamstwo. A tak masz problem...

to zapytaj, czy ma z nią jeszcze kontakt? po jego reakcji też może się czegoś dowiesz

no sorry, wiecej podszywow nie bedzie. tak czy tak ciagnie go do poprzedniej szparki, tak juz w zyciu jest. maz zona nie stoi na przeszkodzie, a najwyrazniej maja sie ku sobie. kochali sie bardzo, albo sex byl mistrzowski, a z Toba cos musi byc nie tak skoro stare znajomosci sa odgrzewane. no i badz pewna, ze od wina sie zaczyna. niestety znam taka sytuacje az za dobrze :O

kolejna naiwna, która myslała, że po slubie on będzie tylko jej:D, nie wiem nad czym ty się jeszcze zastanawiasz, tu tylko pozew o rozwód i nic więcej ci nie pozostało, bo jak po roku wali takie numery, to będzie już tylko gorzej

zaczekam jeszcze, sprawdzę parę razy Jeśli się potwierdzi najgorsze to się pożegnam z nim A taaaaaaaaaaaaaki zakochaaaaaany podły dwulicowiec wiesz co mowi mi, ze o takiej kobiecie jak ja marzyl Ze jestem idealna itd naprawde moglam myslec, ze mowi szczerze Ja go nigdy nie oklamalam, nie oszukalam Boje sie tez samotnosci jak odejde Moge tez byc taka jak on i zaczac sobie juz teraz kogos szukac Tylko czy chce byc takim czyms jak on? chyba nie Poczekam do konca pobytu u niego, zobacze co jeszcze wyjdzie i potem podejme decyzji ps super wakacje mam ;) heh smiech mnie ogarnia Marzenia, plany, a w gruncie rzeczy wieeelkie gowno

zapytaj wprost o co chodzi, bez krecenia, czego mu brakuje, czego oczekuje, powiedz ze wiesz o tej panience wydaje mi sie ze mnie by to pomoglo

jak zapytam to pewnie zareaguje oburzeniem albo agresja ale co mi zalezy porozmawiam W koncu .... jestesmy malzenstwem i pasuje jakos o to dbacALE CZEGO JA MAM DBAC A TEN SKURWIEL SRA DO NASZEGO MALZENSTWA jestem wsciekla smutna rozzalona MAsa emocji i nie wiem jak je opanowac :(

jeżeli na swojego mężucia mówisz "skurwiel", to chyba nie ma już o czym rozmawiać

Tak szczerze - dziwisz jej się?

bedzie sytuacja jasna, jak glupi to sie bedziesz puszyl, a jak ma troche odwagi to powie o co chodzi. coz, jesli nie kocha to nic tego nie zmieni...