Wesoły autobus bez stałej trasy:) Wsiadajcie!

dokad idziesz? PPL ?? A jak będzie dokąd jedziesz po łacinie??:DE

Skoro nikt nie wie, dokąd zmierza i nigdzie się nie spieszy, to znaczy, że mamy czas na dłuuugie rozmowy. Uwielbiam podróżować, najbardziej pociągami i samolotami. Lubię obserwować świat z okien, poznawać nowych ludzi i nowe historie. Atmosfera na kafe przypomina mi atmosferę pociągu - można rozmawiać z każdym i nie przejmować się głupotami, gdyż, mało prawdopodobne jest, że drugi raz napotkasz tę samą osobę.

Wasz autobus zattrzymuje seksowna autostopowiczka

:P:P:P

Ja też uwielbiam podróż. Często bardziej mi się podoba niż sam cel. Osobiście uwielbiam autobusy i pociągi. Ale najlepiej jeździ mi się autobusem w nocy. Co jakiś czas przemierzam trasę Lublin - Wrocław i jest po prostu cudownie jechać w nocy przez te wszystkie miasta. Strasznie to lubię, jest tak pusto, świecą latarnie uliczne, a ja zapatrzona w okno. I myśli gdzieś ulatują.

Do Wesołego Autobusu można wsiąść i rozmawiać na każdy temat. Autobus jeździ trasami szybkiego ruchu, ale zahacza też o małe wioseczki, gdzie diabeł mówi dobranoc. Zbieramy po drodze zagubionych, autostopowiczów i zmęczonych pieszą wędrówką. Bilety nie obowiązują. Autobus należy dokarmiać w inny sposób.

Seksowną autostopowiczkę zabieramy! Współpasażerowie już się cieszą i liczą na ciekawą historię życia albo, przynajmniej, mały podryw;).

ja takie autobusy pamietam z wyjazdow, kolonii była świetna zabawa, psikusy rozmowy , flirciki , na poczatku poznawanie sie a na koncu wmiana adresami , telefonami stacjonarnymi eh...piekne czasy

Masz niesamowite pomysły złociutka blondasku:D

Taśmunia, ja też lubię tak podróżować:) i rozmyślać, podczas gdy krajobraz śmiga mi przed oczami.

Podróże są niesamowite :) I takie uczucie wolności, nie wiem, ale zawsze czuję takie coś :)

Tirówka, wsiadaj, daj spokój, ile będziesz stała. Weźmiemy Cię w podróż!

jak to? Przeciez mówiłaś że jeżdzisz szybkimi samochodami:P

A najbardziej lubię właśnie dalekie trasy, jest duuuużo czasu do przemyśleń:)

Lubię się pakować i wyjeżdżać o świcie albo późno w nocy:). W podróży można poznać doskonale drugiego człowieka. Z przyszłym towarzyszem życia wybiorę się najpierw w długą podróż, najlepiej jakąś trudna i wymagającą inwencji;).

Coby mógł się wykazać, i ja, przy okazji:).

A kto będzie prowadziła autobus gdy ja będę spać?:( Muszę mieć zmiennika.

Kierow3ca nie śpij ,wypadek spowodujesz a tu tacy mili się znajdują:P:D