Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ewelinaewaewunia

Laski, czy wy naprawdę dbacie o siebie tak, jak media nakazują??

Polecane posty

Gość ewelinaewaewunia

Mam na myśli to, czy chodzicie raz w m-cu do fryzjera, czy raz w m-cu farbujecie włosy, zaliczacie kosmetyczkę? Wklepujecie w siebie te antycellulitowe mazidła, kremy na zmarszczki i rozstępy?? Skubiecie sobie brwi raz na tydzień? Łykacie te wszystkie magiczne kapsułki, dzięki którym nie będziecie siwieć i łysieć, a wasze paznokcie będą wyglądały jak po manikiurze? No właśnie, robicie sobie regularnie paznokcie, akryle, jakieś tam inne cuda?? Bo ze mną chyba jest coś nie tak, choć zadbana jestem :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adsfda
U kosmetyczki nie byłam nigdy. O paznokcie dbam sama, ale nie robię wielkiego halo z tego jeśli któryś mi się złamie. Żadnych antycelulitów nie używam. Wklepuję balsam po kąpieli czy krem do rąk, bo skórę na dłoniach mam suchą. Do fryzjerki chodzę od czasu do czasu na podcinanie końcówek i grzywki. Najwięcej dbam o twarz, bo mam tłustą cerę, ale podkładów nie używam. Przecieram gębę tonikiem i tyle. Co do makijażu to maluję rzęsy, usta i czasem powieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po co chodzić raz w m-cu do fryzjera? Z tego co wiem chodzi się co 2-3 miesiące. Ja ostatnim razem u fryzjera byłam ponad rok temu i tyle włosów nie rozjaśniałam. Jeśli chodzi o różnego typu suplementy to zażywam jakieś witaminki, ale nie widzę efektów :P Paznokcie robię sobie sama, bo nie potrzebuje udziwnień. Zwykły lakier + base i top coat :) [mam swoje bardzo długie paznokcie] Problemów z cerą nie mam, więc kosmetyczka jest mi zbędna. Brwi co 2 dni robię. Po każdej kąpieli smaruje się oliwką, ale to ze względu na bardzo suchą skórę. Normalnie by mi się po prostu nie chciało :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nudzę się w pracy
nie no, weź... co to znaczy - media nakazują? nie dajmy się zwariować, co innego dbać o siebie, a co innego mieć obsesję na punkcie wyglądu. Reklamy piorą ludziom mózg, bo przemysł kosmetyczny/farmaceutyczny/odzieżowy to wielki biznes. Nie dajmy się zwariować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffdsdfsdf
1. do fryzjera chodzę rzadziej, tylko na podcięcie końcówek 2. nie farbuję włosów bo lubię swój kolor i nie chcę ich niszczyć 3. nic nie wklepuję (przynajmniej na razie, mam 20 lat). stosuję jedynie samoopalacze/balsamy bronzujące 4. brwi zaczęłam skubać dokładnie tydzień temu, wystarczyło wyrwać ich kilka (jak się okazało :) ) 5. nic nie łykam, ale codziennie rano jem owsiankę (b. dobra na cerę) i jem owoce, ponadto zrezygnowałam z napojów gazowanych, zup z proszku, czipsów itd 6. paznokcie regularnie maluję i piłuję (mam swoje własne :) ) 7. sama robię sobie wosk (nogi, okolice bikini i pachy) To wszystko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelinaewaewunia
Uffff, ulga :o Oglądałam ostatnio jakiś szmatławiec typu Miasto Kobiet czy inna Kobieta Cafe, i tam były jakieś modelki, aktorki i inne znane osobistości płci żeńskiej. Jak zaczęły opowiadać o tym, jak kobieta powinna o siebie dbać, aby 1. podobać się sobie 2. podobać się mężczyznom 3. wyglądać dobrze na starość, stwierdziłam, że ja chyba muszę już umierać.. To co wymieniłam w 1 poście to 1/3 tego, o czym one mówiły, są nawet takie rzeczy, których nazwy nie potrafię wam powtórzyć :o :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nudzę się w pracy
jak kobieta powinna o siebie dbać, aby 1. podobać się sobie 2. podobać się mężczyznom 3. wyglądać dobrze na starość: - wysokie poczucie własnej wartości (ale nie zarozumiałość) - pogoda ducha - pasja w życiu cała reszta to tylko dodatek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adsfda
Aktorki czy modelki mają na to wszystko o czym mówią i czas i pieniądze. Elastyczny czas pracy to jest to. A ja, szara mysz, myślę, że dopóki jestem czysta i odrobinę podrasowana to jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to co robie ze soba, robie tylko i wylacznie DLA SIEBIE i dla wlasnego dobrego samopoczucia. Fryzjer raz na dwa miesiace, raz w tygodniu dobra odzywka na wlosy, paznokcie mam w sumie non stop zrobione (baz zadnych kiczowatych zeli), balsam codziennie, krem codziennie, raz na tydzien pelling i maseczka, to dla mnie norma.. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasiakaiowaka
Ja tylko brwi reguluję :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dffssfdfsdfsfs
"robie tylko i wylacznie DLA SIEBIE" Ta. Chcesz się podobać innym, na to samo wychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'dffssfdfsdfsfs mnie akurat gowno obchodzi co mysla na moj temet inni, wiec nie miesz mnie swoja miara :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytotiyrtpptyro
"mnie akurat gowno obchodzi co mysla na moj temet inni, wiec nie miesz mnie swoja miara" Głupoty gadasz :D Dobre samopoczucie własne = dobre samopoczucie w towarzystwie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytotiyrtpptyro
No cóż, wiem, że się nie przyznasz :D Odpowiedz sama przed sobą: jak byś się czuła niepomalowana, z nieogolonymi nogami na jakimś wyjściu? :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja do fryzjera chodze
co ok 4 miesiące u kosmetyczki byłam 2 razy w zyciu włosy farbuje w domu co 1,5 miesiąca balsamów nie stosuje na codzien, a tylko w razie potrzeby np.gdy skóra zaczyna sie przesuszac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a po cholere mam sie przyznawac do jakichs bzdur z ktorymi sie nie zgadzam ? Jezeli komus nei podobaja sie moje wlosy, makijaz, ubrania czy cokolwiek innego to ani mnie to ziebi ani grzeje. Ja ubieram sie tak i tak o siebie dbam zeby MI bylo dobrze, a nie co INNI powiedza. ALe zycie pod publiczke to typowa malomiasteczkowa polska metalnosc. nIestety. Co powie kolezanka, ciocia, wujek, sasiadka i 10 innyhc osob :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aewae
fryzjer - raz na 3 m-ce paznokcie - raz na 3 tyg u rak, raz na 2 m-ce u stop SPA = bylam 2 razy w zyciu (mam 26lat) brwi - reguluje co tydzien wasy wyrywam co tydzien pachy gole co dzien nogi - gole jak odslaniam ;p w czasie kapieli polewam sie oliwka, bo jestem za leniwa zeby sie potem cala smarowac balsamem na noc kremuje twarz wlosy myje codziennie lub co 2 dni szamponem a potem na koncowki klade odzywke i to chyba wszystko z moich zabiegow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I jaaa tak mam
Mnie zawsze zastanawialo jak można w 100% powierzchnie ciała wklepywac ta chemie zwana balsamem . Jeśli ktoś ma sucha skórę , do dodajcie do mydla do np. Drugiego mycia oliwe z pestek winogron albo oliwe z oliwek. Nie uzywajcie balsamow , bo to sama chemia , która odkłada sie w skórze ,w narzadach , a potem wielkie zdziwienie , ze ktoś chory na raka . Ludzie zacznijcie myśleć . Co do pytania autorki Do fryzjera chodzę raz na pól roku Farbuje włosy co miesiąc U kosmetyczki nigdy nie byłam , nie widzę potrzeby masakrowania sobie twarzy np wyciskaniem . Golę nogi, pachy co 2 dzień przy prysznicu . Paznokcie robię co tydzień Brwi wyskubuje co tydzień Jako balsam i pelling używam oliwy z oliwek + kawa mielona raz w tygodniu Myje sie od 2 do 3 razy dziennie , zależy od pogody . Włosy myje codziennie pod prysznicem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dbam o siebie na tyle ile uważam, ze powinnam i tego potrzebuję. Kremy wklepuję kiedy np. widzę, ze mam przesuszoną skóre, a niestety często mam. Brwi czy nogi depiluję wtedy, gdy wkłaki odrastają. Nóg nigdy nie mam praktycznie owłosionych, a robie to dla własnego komfortu, inaczej nawet pod spodniami by mnie to wkurwiało. Włosów nigdy nie farbowałam farbą, dwa razy tylko szamponetką, pazurów sztucznych nie miałam nigdy. U kosmetyczki byłam z 5 lat temu na oczyszczaniu twarzy, to wszystko. Zadnych piguł nie wpierdzielam, wolę warzywa, owoce i zioła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u fryzjera nie byłam bardzo dawno paznokcie u rąk mam cały czas 'zrobione' pedicure robie sama co tydzień lub kuzynka kosmetyczka mi robi brwi reguluje co drugi dzień krem na twarz 2 razy dziennie balsam do ciała wklepuje po każdej kąpieli co 2 tyg. peeling ciała i twarzy co 2 mycie włosów nakladam maskę, co każde odżywkę potem jedwab włosy farbuję raz w miesiącu witamin nie łykam nigdy nie miałam akryli ani żelowych paznokci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z przykrością muszę stwierdzić że media nie byłyby ze mnie zadowolone bo nie spełniam większości wymogów opisanych na początku tematu :p Do fryzjera chodzę średnio raz do roku, nie wklepuję kremów, prawie wcale nie kupuję kosmetyków reklamowanych w tv, nie biorę witaminek na piękną skórę, paznokci akrylowych też nie mam :p masakra żeby tak sie tv nie słuchać :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez robie pelling z kawy i oliwy :-) a balsamy lubie, nawet jezeli sa chemiczne, nie bede rezygnowac w zyciu z wszystkeigo :-) :-D A kosmetyczne wcale nie musi oznaczac wyciskania syfow... sa jeszcze maseczki, dermbrazje ,kawitacje, masaze, olejki itp itp :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do fryzjera raz do roku, ale teraz chyba w ogóle przestanę chodzić. Nie farbuję włosów, bo nie muszę. Paznokcie lubię mieć zadbane i przede wszystkim swoje (tipsy i akryle odpadają), ale robię to sama, jak mam potrzebę albo muszę gdzieś wyjść. Kremów do twarzy używam dużo, bo leczę trądzik. Kremów antycellulitowych nie używam wcale, bo nie mam tego badziewia jeszcze. Brwi skubię co wieczór albo co 2. Kapsułek nie łykam, bo zapominam. Z innych rzeczy codziennie robię piling ciała. I w sumie tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ukrywał ze jest gejem
media nakazują to dalej sie ich słychaj a będziesz glosować na Tuska jak ci każą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja86sia
ja do fryzjera chodzę co pół roku ;) farbuję sama raz na 3-4 miesiące, u kosmetyczki nigdy nie byłam, wklepuję balsam po każdej kąpieli, paznokcie mam naturalne, ewentualnie odżywką pomaluję, ale żadne manikiury czy pedikiury :P twarz jedynie masakruję maseczkami 1-2 w tygodniu, codziennie tonik i krem, bo mam tragiczną cerę :) a i tak zajmuje mi to za dużo czasu, który mogłabym spożytkować inaczej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plastik fantastik
ile brakuje do wojny domowej w Polsce między PO a PIS PO jest antychrześcijańskie i antyklerykalne PIS jest za kościołem takie same warunki były spełnione w hiszpani w 1936 r http://www.youtube.com/watch?v=CjaZsAbPb74

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×