KONTAKT Z DUCHEM ANDRZEJA LEPPERA - RELACJA

Nie ma wątpliwości, że duchy osób zmarłych potrafią przekazywać ludziom informację z "innego świata". To jest poza sporem. Nasz znajomy robiący od lat kursu nauki "kontaktów z zzaświatami" poinformował nas o ciekawym incydencie. Oto podczas jednego z warsztatów skontaktował się z nimi duch... Andrzeja Leppera. Oczywiście można to uznać za upiorny żart (choć żartem nie jest, gdyż nasz znajomy to człowiek poważny, od lat zajmuje się ezoteryką i nie jest tzw. oszołomem). Postaramy się z nim nagrać materiał wideo, gdyż chyba wtedy będzie to bardziej wiarygodne, ale już teraz przekazujemy to, co - według tego człowieka - miał przekazać Andrzej Lepper podczas specjalnego seasnu transkomunikacji. "Zostałem w życiu oszukany i poczułem ogromną krzywdę, nie widziałem wyjścia ani sensu dalszej walki. To ja byłem odważny mówiąc o Talibach w Klewkach. To ja poprzez wysypywanie zboża zwracałem uwagę na potrzebę uczciwego traktowania rolników polskich. Siły destrukcji mnie zniszczyły. Dusiłem się, ale odczuwałem spokój, ten spokój odczuwam nadal i jestem wdzięczny Bogu, że dał mi to, co otrzymałem. Dziękuję też osobom, które we mnie wierzyły. Zostałem opuszczony, ale teraz czuję nadzieję. Z tej drugiej strony jestem nadal obecny i w o wiele lepszym nastroju. Takiego mnie zapamiętajcie. Nadal będę wtrącał się do polityki, dobro prostych ludzi nie jest mi obojętne. Trochę się martwię rodziną, bo to dla nich przykre, ale wiem, że sobie poradzą. Niektórzy uznają mnie za tchórza, ale żeby popełnić samobójstwo, też trzeba mieć odwagę, chociaż był to akt desperacji. Niech Wam Bóg błogosławi i wspominajcie mnie miło. Ja się do Was uśmiecham i daję Wam też wsparcie. Bądźcie dobrej myśli, to bagno kiedyś też się skończy. Jestem szczęśliwy, że już nie muszę więcej w nim trwać. Czołem, Lepper" WIDZIELIŚCIE TO?

zostawiles nas przed żniwami!!!!!!!!!!

wiesz co rózne rzeczy mozna robic ale zeby tak niecnie ranic uczucia innych wez :o to nawet podszywy maja wiecej taktu niz ty

asdfghjklknhbvcvbnm to mialo byc do mnie?

zamiast grac w lotto,idz zbierac kartofle,leniu

Wiecie - ja tez mam kontakt z duchem Leppera. Na razie nic ciekawego nie robi. Coś więcej powie po wyborach. Biuro pasowało tylko w Radomsku NO BO GDZIE? I w ogóle niech się ten Ziobro idzie powiesić za nim bo tyle jest warty i koniec. Mieli mu powiedzieć jak już był tym ministrem jak to miało być TAK POWAŻNIE. Bo to wszystko są JAJA. Jak rozumiecie - albo BIZONA albo strusia. Sami se wybierzcie kogo, no ale... i tyle. AFERA GRUNTOWA... i tyle :(

lepperniepopelnilsamobojstwa cierpisz na słowotok?

Wiecie ZASUGEROWAĆ że biuro miał mieć w Radomsku to pan Ziobro jeśli ma jakikolwiek poziom chyba mógl. Nie pasuje? Pasuje jak najbardziej. i tyle. Podobno jest inteligentny - jak mu powiedzą co ma mówić. A tak sam od siebie? Bo ja bym tak powiedziała i tyle. I co by było dalej? No nie wiem i tyle :( I powiem wam jedno - mój ojciec jest jaki jest, ale... a ten tu - okropny i tyle. I miałam wiedzieć jaki jest i może mam dziś swoją restauracje a tak... i tyle :(

moglby sie udzielic ktos normalny? co o tym sadzicie?

I wiecie - czy pretensje do Ziobro? A dziennikarze? To są dziennikarze? Przestańcie. Ktoś miał mu powiedzieć - niech pan takie coś powie - pasuje panu. I reportaż o Radomsku i... nie po nim. No bo wiecie - powtórzcie sukces Samoobrony. I pani Anecie TAM praca by sie należała. Jaka? W biurze pana Leppera i tyle. A nie? Dlaczego nie? Nie pasuje? Wszyscy by wiedzieli jak było, kto co wymyslił, a tak? Biuro w Warszawie - co o tym myśleć. A gdzie pani Krawczyk? :(

o matko :|

A teraz zastanówcie się czy pani Anecie Krawczyk pasuje restauracja? I tyle. Nie - czyli co robi w partii rolniczej. Takie miała pomysły? Nie wiem. I tyle. Panu Lepperowi pasuje restauracja a co pasuje pani Krawczyk? BIURO i tyle jej pasuje. Ale jedzenie? A nie powinno? Bo czyj był pomysł, żeby rozrzucać jedzenie bo każdy powie jej. Może tak być? Nie wiem. Nie sądzę. Pomysł jest Leppera bo był cały czas w długach i tyle. Bo czemu po niego przyszli. TEMU i tyle. I to jest początek i koniec historii. Z takimi sie nie rozmawia. I to był rok 2000 nie?

Takie cos mogl tylko chory Pisior mogl wymyslic, zeby zakamuflowac partyjne machloje i pomoc w "samobojstwie" Leppera. W glowie sie nie miesci do czego ci chorzy ludzie sa zdolni...

lepperniepopelnilsamobojstwa vel owca, pasowalabys jak ulal do tych oszolomow, bredzisz jak kaczor...

tak to było do ciebie autorko :o na miejscu jego rodziny pozwał bym cię do sądu za obraze czci zmarłego żartownisiu :o

głupki krasnalu wejdź na fejsa i wpisz nautilus i zobacz ostatni wpis na tablicy . A moze masz problemy z czytaniem? Wiesz co to cudzyslow? Chyba nie co?

głupi**

tak czy owak kultury i ogłady ci brak :o kozo wiejska idź kup zeszyty bo wrzesień za pasem, teraz masz w tesco promocję :D

nie korzystaj z tekstów kradzionych innym na tym forum ;) zamknij jape bo do Ciebie to nie bylo jak cos nie pasi to wypad.Nikt o zdanie takiej tepej rury nie prosil ani nie prosi :o gowno wiesz a pierdolisz jak potluczona:)

ja rowniez bo z tepotami nie mam zamiaru gadac, i gowno mnie obchodzi czyj to tekst,a szansa ze ty go wymyslilas jest praktycznie zerowa ;)

Wiecie PIS i PO to nie moje klimaty i nie moje zainteresowania - zdecydowanie. NIE TEN PULAP ...podatkowy, że tak napiszę. Ale SAMOOBRONA i moje długi to tak akurat. I ten kabaret mój o nich z roku 2001 - niewiele pomyłki, niewiele. TRAGIFARSA i tyle. A cała historia to spotkanie prawdopodobnie w klubie jakimś pani POSŁANKI przyszłej czy coś tam (jak się wyda z tymi dziećmi) z panem - MIAŁ BYĆ!!! posłem Łyżwińskim - choć to jeszcze prześledzę. Pani z 2 dzieci, sama je wychowywała. Coś o kościele dowiedział się nawet - nigdy nie słyszał, że istnieje jakiś kościół katolicki. Wiecie po co on ją wziął? Nadawała się na starą - bo on był niezły, ale ona? I tak dalej... wiecie... i czy oni musieli ją spławić? No wiecie - swoje zrobiła - 2 dzieci miała , swoje zrobiła - cichutko praca i tyle. Nie daliby jej? Czemu znowu nie. Ale nie przed panią Łyżwińską i tyle. No wiecie... chyba tak się to skończyło i tak zaczęła się tak seksafera - jeszcze się nie zaczęło a już się skończyło wiecie a powiem wam - szanowali ją - wszystko brzmiało logicznie, a nie? A ta się zaczęła rządzić - no to umówili się z nią i to miał być KONIEC i tyle. PRAWDOPODOBNIE wiecie i tyle. I się nią posługiwali. I skąd się to zrobiło to całe wykształcenie wiecie w tej Samoobronie. No to miał być przewodniczącym syn pana Leppera i tyle. Wykształcenie - a czemu nie on? Bo nie miał zdrowia. Tym bardziej i tyle. No wtedy był mały - tyle ile, ale z czasem - OBECNIE - przecież mógł coś znaczyć, dlaczego nie? i tyle. No a pan Andrzej Lepper lekkiego życia NIGDY nie miał i wiecie - ja nie ganię w tym momencie KK jako krzewiciela wartości NAPISANYCH NA PAPIERKU, ale chodzi mi tutaj o to co np. ta pani Lepper w tej szkole robiła bez tego ślubu kościelnego. Bo wiecie wyjdę na antyklerykała, ale każdy ma swój rozum i nikt jej się nie da. A ciekawe że KK nie wiedział - czy ksiądz tam, że syn pana Andrzeja Leppera jest podstawiony tzw. podrzut to jest. I tyle. A nie? Wiecie - kto chciał iść na studia rolnicze? Po co? Może miał mieć srednie rolnicze i STUDIA musiał mieć? Nie wiemy jak było, że pan ten jest po studiach rolniczych akurat i tyle. Pan Lepper nie ingerował nijak w życie syna, a jego synowa to prawdopodobnie pani psycholog i dlatego pewnego dnia gdy najmłodsze dziecko zapytało go co by robił gdyby jeszcze raz się urodził to powiedział - studiowałbym psychologię kliniczną myśląc o swojej synowej i jej podejściu do życia na pewno, a najmłodsze dziecko tak oto poważnie podeszło do wyboru swojej drogi życiowej i jest studentką psychologii klinicznej. A syn nie mógł być lekarzem? Bo się dowiemy, że chciał, ale ojciec nie pozwolił. Co o tym sądzicie? Ja tam nie wierzę za bardzo w to. Ta pani psycholog swoje tam robi i wiecie - dlaczego nie wójt i tyle. No i co? 2001 roku ciąg dalszy i tyle. Na szczęście wiecie kupiłam se 2 książki i zabieram się do czytania bo wszystko nic nie warte i tyle z całości :(

nadawała się na IMĆ pani Lepper - tak miało być napisane. Bo wiecie ta Krawczyk jest i tak skompromitowana DLA MNIE, że zamiast studiów np. dietetyka - ja bym se na to poszła to ona ma - co ona ma? Nic - do biura i 3 dziecko i tyle. No to... hmmm... jedzie na matce i tyle. Nic poza tym jak dla mnie. Bo by se dietetykę skończyła, coś z jedzeniem otwarła i wiecie powiem wam od siebie - bez jedzenia , że się jedzenie trzyma ciebie to nie ma sensu. A wiecie czemu ten Łyzwiński z nią gadał? I śmiali się z niego na pewno bo wyniosła się z Radomska bo miała zatarg z policją. A póżniej w sumie zrobiły sie UKŁADY z policją. A PO CICHU chcieli żeby się dowiedział z kim ma dzieci bo jej pomogą bo nie ma rodziców. I powiedziała że w brygidkach zrobiła. No to mogła być i tyle. Żeby nie było NA POLICJĘ że dzieci policjantów i stary się kropnął. Takie rzeczy to są . I se mogła być, ale... za bardzo się zaczęła rządzić. Nie miała nawet przed tą panią Lepper wychodzić i tyle. Tak myślę i koniec.