Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ibiza20

Czy powiedzieć mu o tym, co mówił jego przyjaciel?

Polecane posty

Gość ibiza20

Jakiś miesiąc temu poszłam na imprezę, na której poznałam super faceta. Przyprowadził go mój kolega z byłej klasy z igmnazjum (kochał się we mnie całe 3 lata, o ile nie dłużej!). Super się bawiliśmy, na drugi dzień odrazu zaczeliśmy ze sobą pisać. Kilka dni później zostało zorrganizowane ognisko przez moich znajomych, na które on też został zaproszny. Rozmawialiśmy ze sobą, dobrze się bawiliśmy. Temu koledze, który się we mnie kochał całe gimnazjum chyba się to nie spodobało. Zagadał do mnie następnego dnia, że mój 'wybranek' myśli o mnie jak o najgorszej itd. żebym mu tylko tego nie mówiła, bo to zniszczy ich przyjaźń, ale że chce abym wiedziała to co On o mnie myśli. Uznałam że to zwykła zazdrość, ale kiedy się spotkałam z tym nowo poznanym chłopakeim, dostrzegłam, że cały czas mówi że chyba każdy facet na mnie leci, że każdy się za mną ogląda, i że pewnie przebieram w chłopakach. Zabrzmiało to tak, jakby się pokrywało z tym co mi powiedział ten kolega. Dzisiaj wieczorem idę się z nim spotkać i nei wiem, cyz zaryzykować ich przyjaźń i powiedzieć o tym, co mi mówił ten kolega czy raczej dać sobie spokój? Myślę, że po jego reakcji wszystko by wyszło, czy tak naprawdę jest. Nawet jeśli myślał tak wcześniej, to teraz raczej już nie. Niedawno mi powiedział że starsznie się stęsknił za mną, że strasznie zawróciłam mu w głowie i nie wie co się z nim dzieje. Mam dokładnie tak samo i nie chcę zaprzepaścić tej znajomości, ale chcę po prostu poznać prawdę! macie dla mnie jakieś rady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malydzieciak.
wypierdalaj dziwko z idiotycznymi problemaim albo chcesz mu dac dupy albo nie.. ja jebe co za dziwka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LittleMe
Tak więc nowo poznany koleś mówił, że pewnie każdy na Ciebie leci, bo chciał zbadać grunt i zobaczyć, czy ma szanse u Ciebie. Jeśli chodzi o Twoje pytanie, to tak, powiedz mu, co powiedział Twój kolega, bo możliwe, że jemu naopowiada też niestworzone historie na Twój temat, np. że widział Cię z kimś albo że go podrywasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziutka_83
może być tak, że ten twój kolega z zazdrości naopowiadał mu różne rzeczy: jemu, właśnie to, że przebierasz w facetach itp. A Tobie-że on źle o Tobie myśli. Jeśli Ci zależy, to delikatnie wyjaśnij sytuację. Spytaj, czy ten kolega coś o tobie opowiadał, zapewnij, że nie jesteś "łatwa". Co to za znajomość z tym kolegą, jeśli on by takie dołki pod wami kopał ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaha na lato??!
a może temu koledze zależy na tobie i twoim szczęściu i chcal cię ustrzec..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym powiedziała wprost. Zapytaj co też takiego o tobie opowiadał i skąd ma takie domysły, że tylu facetów na Ciebie leci (równie dobrze to może być zasługą Twojego kolegi, że nowopoznany chłopak tak się wypytuje).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×