Idę na ślub z kodem z sms-a zamiast kwiatka...

Już na różne śluby chodziłam i zamiast kwiatków dźwigałam: pluszaki, butelki wina, karmę dla psów, kupony totolotka, ale z kodem z wysłanego sms-a (na stronie niezgaduj.pl) jeszcze nie szłam. Nie wiem po co to, a głupio mi zapytać. Ciekawe, z czym jeszcze będzie można składać życzenia Nowożeńcom.

nie rozumiem , o co chodzi?

o gówno, tępa kurwo.

SPAM

Jak dla mnie to wielka głupota takie prośby o karmę czy inne rzeczy,to na pogrzeb też nie powinno przynosić wieńców czy kwiatów tylko pampersy

ale durne są dzisiaj te pary młodych,jakies karmy wymyślają to na pogrzeb tez nie powinno być kwiatów tylko pampersy

fanja sprawa na hujjjj mi kwiaty, na moim dawali kupo totka:) no kol, slubie karme dlapsow.

pierdol sie malwina

Ja szłam kiedyś z ksiązką :) akurat Cejrowskiego kupiłam bo myslę że jest większa szansa że sie spodoba niż jakaś sensacyjna czy romansidło :p I za jakiś czas pytam młodą czy książki ogólnie przypadły im do gustu bo wiadomo że ludzie różne przynieśli :) i usłyszałam że to zupełnie nieważne bo miała sie tylko zapełnić półka w salonie :D

a ja byłam na weselu co młodzi prosili o wino zamiast kwiatów,goście mysleli że to wino będzie na weselu a była tylko wódka a wino schowali

Z tymi książkami na półce - załamka i głową w mur. A co do wina zamiast kwiatów no to przecież oczywiste, że wino jest na pamiątkę dla młodych i się je zabiera do domu. Natomiast tak czy inaczej na stołach powinno być jakieś wino, bo nie każdy chla wódę (ja np nienawidzę) i dla takich osob powinien byc jakis inny alkohol do wyboru.