dlaczego dziś tak trudno o partnerkę życiową?

nawet taka szara myszka, gdy głębiej zbadać, okazuje się lampuceą zadającą się z elementem kryminalnym i - pomimo dopiero 20 wiosen na karku - mającą już co najmniej 10 różnych partnerów! nawet używane wozy mają góra 2 właścicieli a ja miałbym brać za zonę coś, co przeszło przez 10 chłopa? :O

pierdzielisz az glowa boli, masz hajs ti i masz partnerki, hehhehe a cipka z mydla nie jest babe, lepsza doswiadczona niz kłoda

Ale w drugą stronę jest to samo. Faceci kłamią, oszukują, wykorzystują i rzucają. Taki świat. Ja szukałam bardzo długo. Grunt to nie tracić wiary w ludzi.

ja mam 20 i jestem dziewica, owszem próbowałam seksu z moim chlopakiem, ale nie mielismy zabezpieczenia i zrezygnowalismy, wszedł mi tylko troszkę do pochwy. poza tym robiłam mu loda, 2-3 razy czy przegrałam zycie z tego powodu?:O

daj spokój, ja tu mówię o przypadkach, w których 20-letnia dziewczyna miała już co najmniej 10 rożnych partnerów! przecież to nie jest normalne, to czysty promiskuityzm

po co sie zadajesz z elementem??

Drogi autorze możesz się wkurzać na taki stan rzeczy, ale to nic nie da. Wrzucisz wszystkie dziewczyny do jednego wora, to potem nie dasz szansy takiej jakiej szukasz, bo i tak jej nie uwierzysz.