jak wyglada rozpoczecie roku na studiach?

czytrzeba sie ubrac na galowo?

nie musisz isc. ja poszlam kiedys i zalowalam.. nudy, orszak profersorow w gronostajowych futrach potem jakies ingauguracyjny wyklad, czesc widowni siedzi, czesc stoi, koniec wykladu wszyscy idą w pi.zdu. raczej trzeba przyjsc ubranym w cos nie ulicznego, ale zwykle ciemne spodnie i jakis ciemny sweterek starczy

NA STUDIACH NIE MA ROZPOCZECIA ROKU, TEPA STRZALO

dzieki za odp, a ty tam na górze tępaku morda

TY JESTES TEPAK, SKORO ZADAJESZ TAKIE PYTANIA. NIE NADAJESZ SIE NA STUDIA, ZYCZE CI OBLANIA PIERWSZEJ SESJI, TEPA STRZALO

ynteligencie to dziwne, bo za moich czasów, tak z 10 lat temu było co roku rozpoczęcie roku akademickiego he he, ach ta reforma oświaty...

TO JEST INAUGURACJA, TEPE STRZALY, WRACAJCIE DO PODSTAWOWKI

nie musisz isc na ta szopke ;) ja tam w zyciu na oczy rektora nie widzialam, a studiowalam 3 lata ... tak samo uroczystosc wreczenia dyplomow - kolejna szopka ... wolalam odebrac dyplom w pokoju absolwentow.

hahaha no to ty wróć do podstawówki bo inauguracja to nic innego jak uroczyste ROZPOCZĘCIE, równie dobrze może byc inauguracja roku szkolnego w szkole podstawowej, sprawdź w slowniku wyrazów obcych

skad dziewczyna ma wiedziec skoro wczesniej nie studiowala? ja tez na pierwszym roku nie wiedzialam o co biega wiec poszlam bo myslalam ze poznam swoja grupę albo plan zajec podadza jak w szkole haha ale potem sie rozczarowalam ;p

daruj sobie rozpoczecie roku akademickiego. lepiej isc na piwo albo miasto zwiedzić :)

Na pierwszym roku zawsze jest cisnienie, potem tylko kombinowanie jak tu zrobic zeby nie byc na niepotrzebnych zajeciach a zaliczyc. Bo taka prawda ze polowa zajec jest niepotrzebna. U mnie byla to psychologia, FILOZOFIA! lol, ekonomia, etyka, itd. Kierunek medyczny