co jest w tym kombinezonie ze juz ma taką cene ?!

http://allegro.pl/wojcik-kombinezon-stylowa-roza-2-rozm-92-i1767886522.html ? ktoss

o rany. masakra jakaś! jak dla mnie nie jest nawet ładny....Już bardziej podoba mi się ten : http://allegro.pl/gap-kombinezon-kurtka-spodnie-2t-92-cm-j-nowy-i1766390045.html , GAP wydaje mi się być solidniejszą firmą, niż Wójcik...

Ten fioletowy jes obrzydliwy wygląda jak z lumpa wyciagniety :o Ten pierwszy wkoncu wójcika, kiedys obiły mi sie o oczy ceny sklepowe to można się nogami nakryć.. Więc nie dziwie sie, ze taki kombinezon tyle kosztuje..

Ten pierwszy jest kiczowaty i co tu dużo mówić bez gustu wykonany ale podobno o tym sie nie dyskutuje;) ten drugi jest łagodniejszy i prostszy w formie i bardziej mi się podoba choć tylko kurtka bo spodnie faktycznie jak z szmaciarni.

pierwszy to wójcik to powiedziałabym że kupiony na tomexie (w Krakowie mamy taki bazar z tandetnymi rzeczami które imitują markowe rzeczy a czasem i nie). Mnie podoba się ten fioletowy bo ma przynajmniej w porównaniu z poprzednim jakąś klasę bo jest prostszy i nie ma tak naćkane wieśniacko na materiale a ta czapeczka z tą pikną różą ..no poprostu cudaśna;) Trzeba mieć gust i kupować rzeczy w których uroda dziecka jest widoczna a nie wzorki na kurtce ...no chyba że dziecko urody nie ma;)

a w ogole ile osob go lisytuje, mnie tez sie nie podoba tym bardziej za taka kase to uzywany

no właśnie-za taką kasę spokojnie mozna kupic nowy....

ja mam równiez fimry Wójcik w tym samym stylu z tym, ze inna kolorystyka i powiem z reka na sercu, ze w sklepie zaplacilam za komplet ponad 400zł.. ale fakt faktem nie sprzedalabym go za tak wygórowaną cenę jak ten na podanej aukcji..

koleżanka sprzedaje może ktoś jeszcze oblata :) http://allegro.pl/swietne-sandalki-z-ccc-bcm-i1766656491.html

brzydki, a wojcik firma taka droga, jakas masakra..

Matko okropny :(

pstrokacizna - kratka, futerko i ten kolor :O Brr!

ja mam identyczny jak ten tylko ze 86 rozmiar http://allegro.pl/wojcik-kombinezon-2-cz-puszyste-kociaki-roz-74-i1722186899.html

wrozka chrzestna,nie sprzedalabys za tak wygorowana cene?:D A ja bym sprzedala:D Gdyby znalazl sie ktos, kto zechcialby kupic uzywany za 400 zl podczas gdy za niewiele wiecej kupilam nowy :D Natomiast napewno nie kupilabym go za tyle kasy, bo chociaz jest ladny, to jednak Uzywany... :O

Nikt nikomu nie każe używanego licytować i podbijać cenę do ceny nowego. Ale jak kogoś stać to czemu nie, ładować w ubranka tyle kasy, spójrzcie na inne aukcje. Mnie osobiście ubranka Wójcik nie podobają się, wolę prostsze i wygodniejsze dla dziecka, chociaż ten kombinezon faktycznie ładny, ale za tą cenę można kupić nowy z zeszłorocznej kolekcji.

Ja mam dla córeczki taki sam kombinezon, tyle że ten mój jest cały różowy i nie sądziłam że takie coś tyle kasy kosztuje ;), bo ja dostałam ten co mam od koleżanki.

a ja nie rozumiem jednej rzeczy- jesli kogoś stac na licytowanie używanego kombinezonu za tyle kasy to czemu nie woli kupic w tej cenie nowego?rozumiem jesli by licytowali ci których nie stac np za 40 zł bo nie moga kupic nowego bo nie mają kasy ale tylko dla metki ????Chore!!!!

ten wójcika jest ochydny, nawet 50 zł bym za niego nie dała ... Wogóle jakieś ceny z kosmosu ma na innych aukcjach ( oczywiście jak za używane rzeczy ) .

Masakra! I cena, i kombinezon. Według mnie,oczywiście;) A co do samego Wójcika - cenią się, choć nie bardzo rozumiem dlaczego aż tak wysoko. moim zdaniem w tym sklepie są rzeczy "a la stara maleńka", jeśli rozumiecie o co chodzi...;)

moje dziecko miało tylko jedno ubranko z wójcika , które dostała w prezencie . Co wejde do tego sklepu to nie ani jednej rzeczy która by mnie zainteresowała , jak dla mnie z wygladu to badziew bazarowy jest.

dla mnie niestety też, chociaż byłam święcie przekonana, że pewnie innym matkom się podoba....dla mnie to takie troszkę "cekinodoro"-tam cekin, tam brokat,wszystko się świeci jak u cyganów. O wiele bardziej wolę 5-10-15 -ładniejsze ubranka, tańsze, a gatunkowo ostatnio mile mnie zaskakują! Nie wspominając o tym, że w Zaarze ciuszki bywają tańsze, a ładniejsze....

Zgadzam się z postami powyżej. Wszystkie to jakieś takie cekinowato-koronkowo-haftowano-bazarkowe. Czasami wejdę tam i pooglądam, na zasadzie "dam szansę", a nuż coś znajdę fajnego i kupię. I zawsze kończę w c&a, 5-10-15 albo na allegro. Jakiś czas temu wymiękłam przy śpioszkach z Wójcika dla dziewczynki z jakimiś dziwnymi aplikacjami z koronki, mocno odstawały od ubranka....nie wiem,kto to projektuje:O

Wyglada jak bazarowy tandetny ciuch. Jak bym zobaczyla w tym dzieciaka to bym pomyslala, ze chinszczyzne z bazaru ma na sobie.

O gustach sie nie dyskutuje... ale matki krzywdza swoje dzieci czasem niemiłosiernie ;| Ten drugi fioletowy to jakaś masakra, jak ze szmateksu!! Makabra bym dziecka tak nie pokarała..

qrcze całe szczęście że mam Synka i mieszkam na końcu świata :D w mojej okolicy jakoś nie zauważyłam aby ktoś stroił dzieci na sanki :D ja od kilku lat kupuje kombinezon nówke w tchibo za ok 120-170zł (co roku niestety cena do góry) a po roku i tak ponad połowe odzyskuje na allegro, ale do głowy mi jakoś nie przyszło oceniać dzieciaki na sankach - które i za ile ubrane! czasem jedynie dziwią mnie mamy w kozaczkach na ok 10cm obcasie na górce z dzieckiem na sankach i po 5 min - "nie biegaj, nie ruszaj śniegu bo sie pobrudzisz, nie na kolanach bo zniszczysz spodenki.." :P

Ja za to lubię wójcika, kombinezon podoba mi się dużo bardziej od tego drugiego, który się ohydnie błyszczy. Ale o gustach się nie dyskutuje. Ceny sa masakryczne, może dlatego, ze wójcik szyje w Bielsku a nie w Chinach, co widać w jakości szycia, więc wszelkie porównaia z 5-10-15 są nietrafione.

Kombinezon zimowy puchowy firmy GAP 12-18 mies. 86 cm Bardzo ciepły jednoczęściowy kombinezon dla dziewczynki firmy GAP. Kombinezon posiada ściągacze wewnątrz rękawów i nogawek. Bardzo wygodny dla chodzącego już maluszka! nianiana6@o2.pl