Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość no nie wyrabiam

sąsiedzi, sąsiedzi sąsiedzi...

Polecane posty

Gość no nie wyrabiam

Taka akcja: -jego wyjący nocami pies zatruł nam życie przez wiele miesięcy -łazienka zalana wielokrotnie bez rozliczenia -na balkonie powypalane dziury w fotelach, od ich petów -pety i popiół na posadzce -bachory wrzeszczące, bo synek przyjechał -piwsko rozwalone pod naszymi drzwiami i niesprzątnięte, wyparła się -sufit popękany, bo gratami rzucają jak się narąbią -dwa razy obrzygany balkon:o -jego malowanie balkonu...U nas pobojowisko -pożyczone na wieczne nieoddanie pieniądze, bo napić się trzeba I ona mi dzisiaj przychodzi z żalem, że jej smrodzę Mamy remont kuchni, gotujemy sobie na balkonie. Żadne grille. Ma gazówce pitrasimy, schaboszczaki dzisiaj. Ja przeprosiłam i współczułam szczerze, mąż się wściekł. Chce dorwać pijanicę i jej wygarnąć. Czuję, że ma rację, ale potrzebuję obiektywnej oceny. -

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie wyrabiam
zawsze jak mam problem, jestem sama Trochę przykro, bo sporo życzliwie sie udzielam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do tej pory uciekała przed nami, bo wiecznie miała coś na sumieniu, a teraz jak mamy kryzys logistyczny- łeb podniosla. Strasznie uciążliwi nagle kurva jesteśmy:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×