Ile dajecie starszym rodzicom na miesiac?

Ja na przyklad daje mojej mamie 800 zl, bo ma minimalna rente, sama dobrze zarabiam, ale zadecydowalam ze czas pomyslec o sobie. W moim przypadku jest to okolo 10 procent moich zarobkow. A Wy ile dajecie w stosunku do zarobkow?

ja to zwsze się dre: matka! jest tylko jedna! i ona już wytresowana wie , że chodzi o to , że się wódka w lodówce kończy.

nic jakos sobei radzą sami

nic nie daje wykopali mnie z domu kiedy bylam dzieckiem ze smirnika jadlam wiec teraz mnie i nie ma http://www.youtube.com/watch?v=c-rU2wXHVsA

:D

no starym dawac? plis oni tobie powinni zapewnic srart, typu mieszkanie albo jakas inwestycja..a nie ty im co robili cale zycie?

nawet jakbym chciala dac,to by nie wzieli :o

w zyciu nie wziela nic ode mnie,ale dziwna masz stara :o

Sami sobie radza.

ja zazwyczaj daje tysiaka, czasami jeszcze cos im kupie do ubrania

nic nie daje

Ja moim rodzicom place co miesiac wszystkie rachunki. 10:00 [zgłoś do usunięcia]nic nie daje matka by w zyciu nie wziela nic ode mnie,ale dziwna masz stara Dziwna to ty jestes. Nie rozumiesz co autorka napisala?! Jezeli may=tka ma najnizsza rente, jest schorowana, to sama renta pewnie jej leki i jedzenie pochlania- a co z reszta? Rodzice pomagali nam cala mlodosc, teraz ja pomagam im :)

ja również płacę część rachunków...

łaski nie robili ze c ie chowali i zrec dawali i za szkołe płacili, tez mi wielkie co....

ja nie daję nic moja mama mieszka sama, ma emeryturę 1450 plus 700 bierze od siostry za pilnowanie dzieci opłat ma 600 i ciągle płacze, że jej znajomi dostają od dzieci a ona nie i dlatego właśnie jej nie daję jak ją odwiedzam- mieszkam 500km od niej, to przyjeżdżam a tu pusta lodówka, i płacze ze nie ma siostrę ciągle tez oszukuj moja siostra daje jej 700 za pilnowanie, po czym 2 dni później mama płacze, ze nie ma na nic (a codziennie paczka fajek za 10 złotych) nie wybaczę jej tego też, że mnie oszukiwała, mówiła, że ma 1200emerytury, po czym okazało się, że ma 1450 nie wybaczę jej też tego, że powiedziała mojej siostrze, coś przykrego moja siostra jej powiedziała, że gdyby miała więcej to dawałaby więcej jej za pilnowanie dzieci, tymczasem mama powiedziała, że jakby miała więcej to by od niej nie brała w ogóle kasy, na co siostra się ucieszyła, że mama powiedziała jej wreszcie coś miłego, więc powiedziała "wiem mamo, że jakbys nie musiała to byś nie brała mi za pilnowanie" a mama na to, że "ja bym nie musiała to bym nawet tu nie przychodziła, byś sobie musiała niańkę nająć" moja mama jest straszną materialistką, najważniejsza dla niej jest kasa i dlatego poza drobnymi prezentami nie daję jej pieniędzy!

Ewka,a ja mysle ze to wielka rzecz wychowac dobrze dziecko, wielkie poswiecenie i katorga, dlatego nalezy ich szanowac na sarosc, tak jak kto moze.

denerwuje mnie to, że rodzice stają się bardzo roszczeniowi wydaje im się, że jak wychowali dziecko, ali mu dom to dziecko powinno się odwdzięczać moja mama jedyne o czym ze mną rozmawia jak ją odwiedzę to to, ile jaki znajomy dostaje od dzieci z za granicy nawet jak miałam operację i byłam poważnie chora i przyjechałam już po - to właśnie temat kasy był najważniejszy powinnam jej dawać, bo ona mnie wychowała, POŚWIĘCIŁA SIĘ, nigdzie nie wychodziła, a wszystko mi kupowała tymczasem całe dzieciństwo to był stres, nerwy mamy, strach się było zapytac czy można iśc na podwórko przed znajomymi gra dobrą mamę a tak to tylko KASA KASA KASA

nikt dzieci nie kazał miec, a to normalna ze na dzieciora trzaba łozyc nastepne 20lat, takze troche pomyslec przed sexem.

denerwuje mnie to, że rodzice stają się bardzo roszczeniowi wydaje im się, że jak wychowali dziecko, ali mu dom to dziecko powinno się odwdzięczać moja mama jedyne o czym ze mną rozmawia jak ją odwiedzę to to, ile jaki znajomy dostaje od dzieci z za granicy nawet jak miałam operację i byłam poważnie chora i przyjechałam już po - to właśnie temat kasy był najważniejszy powinnam jej dawać, bo ona mnie wychowała, POŚWIĘCIŁA SIĘ, nigdzie nie wychodziła, a wszystko mi kupowała tymczasem całe dzieciństwo to był stres, nerwy mamy, strach się było zapytac czy można iśc na podwórko przzzed znajomymi gra dobrą mamę a tak to tylko KASA KASA KASA

nic nie daje bo nie mam z czego sa dorosli radza sobie sami

mikdhfkgg ,bardzo przykra sytuacja. Troche podobna do mojej. Ale ja zaciskam zeby i staram sie pomagac dalej, bo to matka. Moja mama ma bardzo kosztowne hobby, lubi gromadzic, ale zeby komus dac to nie (mi tez powiedziala ze nic nie da). Przy swojej minimalnej pensji to niezle sie musi naglowic zeby cos nagromadzic. Chcialaby domy,samochody i ziemie. Ma nadzianego jelenia ktory cos jej daje, ale jej ciagle malo. Pewnego razu powiedziala mi ze ma tak malo pieniedzy ze chodzi po ludziach i pozycza na chleb, no to ja dzwonie do tych ludzi zeby oddac dlug, a oni mi mowia ze ona kase to ma, ale potrzebuje pozyczyc na tynki do swojego drugiego domu! Podczas gdy ja, to prawda ze zarabiam duzo, ale siedze w wynajetym pokoiku, nie mam swojego mieszkania. Chyba mi zeby wypadna od tego zaciskania.

Ps. mieszkamy daleko od siebie.

Ale ja zaciskam zeby i staram sie pomagac dalej, bo to matka. wybacz, ale sama do tego doprowadzila nie ocenia sie ludzi po tym, kim sa, ale jacy sa nie wykazala sie jako matka wiec nie masz zadnych obowiazkow sumienia wobec jej nawet jak pozwie cie o alimenty mozesz wykazac zaniedbanie obowiazkow rodzicielskich i unikniesz placenia nie rozumiem takiegoplaszczenia sie przed kims kto ci robi/l krzywde jest dorosla niech sobie radzi ja bym taka oszustke kopnela w dupe i zostawila samej sobie zadbaj o siebie wreszcie :)

bazienka. Wiem ze nieciekawie to wyglada, ale nie umiem jej zostawic. Ona moze taraz nie jest, ale kiedys byla dobra matka, przynajmniej sie starala, urodzila mnie wbrew opini lekarzy, ktorzy proponowali aborcje, przewidywali dla niej pewna smierc, jednak przezyla. Ma bardzo poszarpane zdrowie, co miesiac umiera, szpital, kroplowki... Najadlam sie duzo biedy w zyciu, ale nigdy glodna nie bylam jako dziecko. Teraz odbilam finansowo, a ona zbzikowala na punkcie kasy. Juz nie wiem jak mam ja traktowac. Ps. Jestem juz dobrze po trzydziestce.

i siedzisz w wynajętym pokoju? mieszkanko se kup, we frankach teraz warto kredyt brac

Za granica jestem.

ma z czego zyc? ma wiec sobie poradzi