Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość może ktoś będzie wiedział

plamienia w trakcie stosowania luteiny

Polecane posty

Gość może ktoś będzie wiedział

Witam, Pisałam na antykoncepcji, ale jeszcze nikt nie odpowiedział. Może tu uzyskam pomoc :) Chciałam zapytać, czy któraś z Was ma plamienia w trakcie stosowania luteiny, a jeśli tak, to od którego dnia cyklu i jaką dawkę bierzecie? Mam cykle 32-dniowe, owulacja wg usg (i objawów również) jest zawsze lub prawie zawsze w 18 dc. Od 14 miesięcy staramy się o dziecko, a od ok 6 miesięcy zaobserwowałam lekkie różowe plamienia ok 29 dc. Ginekolog przepisał mi luteinę 2x1 pod język od 21 dc do 31 dc. To mój pierwszy cykl z luteiną i w 24 dc zaczęłam plamić (po 6 tabletkach), ale na ciemno brązowo. Miałam nadzieję, że luteina wyeliminuje plamienia pod koniec cyklu, a tu mam jeszcze gorsze plamienie i w dodatku znacznie dłużej :(. Jak teraz mam liczyć 1 dzień następnego cyklu - od dnia spodziewanej miesiączki, kiedy krwawienie będzie silne czy zaliczyć już te plamienia? Czy mimo tych plamień będzie szansa na zajście w ciążę czy też muszę czekać kilka cykli, aż luteina zacznie działać i przestanę w całkowicie plamić? Teraz jestem w 27 dc i spisuję ten cykl na straty. Może duphaston albo zwiększenie dawki luteiny zlikwidowałoby plamienie? Przy pierwszej ciąży w 2006 roku też brałam luteinę w tej dawce, ale wtedy nie miałam różowych plamień tuż przed miesiączką i po luteinie też nie było plamień. Zaszłam w pierwszym cyklu z luteiną po 2,5 roku starań. Dodam jeszcze, że badanie progesteronu wyszło u mnie bardzo dobrze - badanie w 24 dc (6 dpo) na poziomie 20,48 ng/ml (norma dla fazy lutealnej: 1,70-27,00). I teraz nie wiem, czy ta luteina była u mnie konieczna czy też niepotrzebnie tylko rozwaliła mi cykl? Wiem, że powinnam ufać lekarzowi, ale chciałam poznać Wasze opinie, może ktoś miał podobnie i coś mi doradzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moze po prostu luteina nie ma nic wspolnego z twoim plamieniem tylko twoj taki urok i okres zaczyna ci sie wlasnie od takich brazowych plamien, a moze masz za wysoki poziom prolaktyny i powinnas brac bromergon, bo wydaje mi sie ze takie ciemne plamienie jest z tym zwiazane/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
plamienia mogą być spowodowane zaburzeniami progesteronu, ale też np. prolaktyny. Lekarz zlecił Ci jakieś badania? Ja miałam właśnie zbyt niski poziom prog i luteina super zadziałała, żadnych plamień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może ktoś będzie wiedział
dziękuję za odpowiedź co do plamień, to nigdy ich nie miałam, pojawiły się jakieś 6 miesięcy temu mniej więcej 3 dni przed spodziewaną miesiączką i były takie bladoróżowe, natomiast teraz podczas brania tej luteiny mam brunatne prolaktyna w normie - 11,5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może ktoś będzie wiedział
i plamienia zaczęły się teraz w tym cyklu z luteiną już na 8 dni przed spodziewaną miesiączką :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi tez sie zdarzaly takie brazowe wrecz ciemne plamienia raz na jakis czas, a pod koniec juz w sumie w comiesiecznym okresie, ale to nie przeszkodzilo mi zajsc w ciaze, wiec powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może ktoś będzie wiedział
dziękuję :) nie bardzo wiem, jak teraz liczyć cykl - od tych plamień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym chyba liczyla od momentu jak bedziesz krwawic, a nastepnym razem jak pojdziesz do gina zglos mu to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może ktoś będzie wiedział
zgłoszę na pewno - w sumie luteina miała wyeliminować 3 dniowe blade plamienie, a zamiast tego mam 8 dni prawie czarnych plam :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, od dwóch cykli biorę luteinę ze względu na zdiagnocowane pco i nieregularne miesiączki, ostatnim razem po zaprzestaniu jej brania dostałam pięknie okres po kilku dniach, a w tym cyklu wspołżyłam bez zabezpieczenia i w 7 dniu brania luteiny dostałam tylko dwudniowego plamienia. Co to może oznaczać? Mam to traktować jako regularny okres i liczyć cykl od tej daty? Z góry dziękuję za odpowiedzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam plamienia. Mam chorą tarczycę i tak: Poprzednią miesiączkę miałam 4 dni bardzo skąpą potem 4 dni spokój i plamiłam kilka dni na różowo poszłam do gina i oje endometrium miało 11,2 cm i kazał iść na łyżeczkowanie, poszłam do innego gina i przepisał mi luteinę od 16 dnia cyklu 1 raz dziennie przez 10 dni ale w 7 dniu brania luteiny zaczęłam plamić i się rozkręciło chyba miesiączka, zaraz po skończeniu jej idę do kontroli i mam nadzieję że obędzie sie bez łyzeczkowania. Nie staram sie o dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miśka3
hej. lekarz mi przepisał luteine 2 razy dziennie po 1 tabletce przez 10 dni i miałam dostać okres po jakichś 3 dniach po zakończeniu leczenia. biore ją od 27 sierpnia, a dziś dostałm plamienie i nie wiem czy mam ją odstawić czy brać dalej??? proszę o pomoc!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×