dlaczego gdy kobieta zaliczy DOKLADNIE TYLE SAMO co zaliczyl facet

ona jest szmata a on ogierem

głęboko zakorzeniony stereotym naszego społeczeństwa. ale szczerze? nie chciałbym by moja kobieta miała zaliczonych tyle samo facetów co ja mam na koncie dziewczyn ;-)

też tego nie rozumiem . a jestem facetem. Może chodzi i o role facet ma być zdobywca a kobieta ma być zdobywana nie chodzi tu o jeden numerek ale o filozofie

rolą samca jest zapłodnienie jak najwiekszej liczby samic, a samicy ciążą i wychowanie potomstwa ( coo nie tak myk-myk . A biologia przeklada sie na zycie, takze wspólczesne.

Kobieta jakby nie było powinna mieć klasę, szacunek, a facet to zawsze tylko facet ;p

Mądry Panbucek tak ten świat stworzył i niechaj tak bedzie.

Kutnapletes - chodzi ci o to, że nie chciałbyś, by twoja dziewczyna była dziewicą, prawda? ;)

dla mnie i jedno i drugie jak ma powyej 3 partnerów sexualnych to dziwka i kurwiarz

prawiczek to nieudacznik a jak dziewica to "sie szanuje":D

Teraz ja powiem -> jest mi to obojętne czy byłaby dziewicą czy nie, tyle że raczej nie chciałbym (a raczej nie chciałbym wiedzieć) że miała kilkunastu facetów. ja, jak by to powiedzieć, troche się wyszumiałem od 18-go do 23-go roku życia, potem dłuższy i stateczny związek był.. scdsc -> czyżbyś zaliczał/zaliczała się to mocherowo-stulejarzowych prawiczków / zakompleksionych dziewic??? bo sorry, ale taka granica to żaden wyznacznik.

tak się jakoś utarło. głownie pewno za sprawą facetów, przy cichym przyklaskiwaniu cnotek niewydymek.

kobieta moze byc ZALICZANA. to tak samo gdy dochodzi do przepychanek slownych w czym kobiety sa lepsze. ze zyja dluzej, wiecej kobiet ma studia itp. jest zawsze jedna odpowiedz: - 'TO NIE JA JESTEM JEBANY'