Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rise and fall

Czy taki facet jak ja ma jeszcze szanse na poznanie kogoś ???

Polecane posty

Gość rise and fall

Czy ktoś taki jak ja ma jeszcze szanse na poznanie jakiejś dziewczyny ?. - studiowałem na polibudzie ale jeszcze nie skończyłem pisać pracy, a że to studia zaoczne to połączyłem studia z pracą - alkohol piję tylko od czasu do czasu, nigdy nie zdarzyło mi się aby urwał mi się film , nie upijam się - nie jestem imprezowiczem, do klubów chodzę bardzo rzadko , wolę do jakiejś knajpy, do muzeum, na wystawę, do kina albo na świeże powietrze - nie palę papierosów, paliłem przez kilka miesięcy ale to było jeszcze w podstawówce - wstyd to napisać, ale nie miałem żadnej partnerki seksualnej - dzieci ? pewnie nigdy ich nie będę miał - nie byłem w pierdlu ani nie ćpałem - jestem spokojny, odnoszę wrażenie że za spokojny - nie wiem czy komuś się podobam czy nie,bo to kwestia indywidualna, - jestem szczupły Właśnie przez to co napisałem powyżej nigdy nie byłem w żadnym związku i chyba nigdy nie będę. Jestem za spokojny i zbyt nieśmiały. Poza tym ja tak naprawdę nigdy nikogo nie szukałem. Za bardzo zamknąłem się na ludzi, a bardzo trudno jest otworzyć mi się na nowe znajomości, szczególnie z kobietami. Dodatkowo mam niską samoocenę i brakuje mi wiary w siebie. Zacząłem to wszystko zmienić, ale widzę że chyba za późno się obudziłem i moje szanse są niewielkie. Moim głównym problemem jest to, że chowam się przed ludźmi i nie daję się poznać, ale ja nie będę narzucał się innym. Przez to nie mam obycia w towarzystwie, brak mi doświadczenia w kontaktach z innymi. Obawiam się, że zmarnowałem najlepszy okres w swoim życiu. Teraz mam prawie 30 lat i widzę, że wokół mnie jest pustynia. Nie mam przyjaciół, ani nawet znajomych. Napiszcie tylko szczerze co sądzicie o takim facecie i czy takim kimś jak ja mogłaby zainteresować się jakaś dziewczyna czy raczej to co napisałem odpycha ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diary8
mnie osobiście nie odpychasz, wiele innych kobiet i dziewczyn pewnie też nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lejla28
według mnie masz szanse na dziewczynę...z tego co piszesz jestes porzadnym facetem..u mnie miał bys szanse i to duze ale mam już męża ;):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haha może dobrze
ja tu nie widzę problemu... Cierpliwości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość too late for the other side
a jak z wyglądem u ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stilka
Głównym powodem twej samotnosci jest to, że nikogo nie szukałes. Nie poznasz nikogo na własnej kanapie przed telewizorem. Musisz gdzies bywac i próbowac rozmawiac. Milczenie niestety czyni człowieka samotnym. Zrozumienie tego zajęło mi sporo czasu. Oczywiscie ciągle masz szanse zmienic swoje życie. To, co napisałes wcale nie odpycha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja proponuję sposób zapoznania się przez net, okaż pewność siebie i staraj się być interesujący ale nie narzucający. Nieważne jak wyglądasz, bo i tak osoba pisząca z Tobą wykreuje sobie Ciebie według Twojego charakteru, co przy poznaniu się z nią w świecie rzeczywistym, bardzo Ci pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola _lola
dodaj fotke to ci powiemy co myslimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rise and fall
Jak wyglądam ? Chyba normalnie, straszyć chyba nie straszę. Z tym netem to założyłem konto na sympatii, ze zdjęciami oczywiście, ale to chyba ostatni akt desperacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eorgeriogoegrno
Każdy pewnie ma szanse. :) No prawie każdy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eorgeriogoegrno
Z tym netem to założyłem konto na sympatii, ze zdjęciami oczywiście, ale to chyba ostatni akt desperacji. Nie przesadzaj :) Wykorzystaj możliwości, które daje Ci net zamiast marudzić, że to desperacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saassdddsdsdsd
moze daj linka do swojego profilu na sympatii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdę mówię
Nie masz szans. Wypierdalaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ci sono...
rise and fall - zdaje się, że jestem Twoim żeńskim odpowiednikiem...Też przez taki sposób życia odłączyłam się od jakiegokolwiek towarzystwa i poza kontaktami szkolno - pracowymi właściwie nie mam znajomych. Chłopaka też nigdy nie miałam i chyba będzie o niego ciężko, bo kto chciałby się wiązać z takim "odludkiem". Zaczynam się wstydzić tego i nawet jak jest szansa na poznanie faceta (net, uczelnia), to się wycofuję. Bylibyście w stanie związać się z dziewczyną niemającą znajomych i nieprowadzącą bujnego życia towarzyskiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralllllllllll
wiesz ty co....nawet nie...szkoda słów,a tfu !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddfreddcf
ty musisz byc ciezkim kretynem bezmozgim tłukiem zakochanym w swojej ohydnej mordzie czy czym?????????? okropneeeeeeeeeeeeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×