Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdradzajaca.../

czy ktoras z was tez zdradza??

Polecane posty

7 lat po ślubie, małzeństwo - pomyłka, ale jestesmy ze sobą bo kredyty, bo co rodzina na to, bo przyzwyczajenie .... itp poznałam faceta, on nie wie że mam męża, mąż nie wie o drugim, no w takie g***o weszłam że jak mam teraz wybrnąć... dzieci nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem juz ponad 6 lat mezatka mieszkam na grancy duzego miasta z mama,a taty nie znam bo zginal i nawet go nie pamietam mam jedno potomstwo ktore ma 4lata, Gdy urodzilam zaczela zimnota wstepowac w meza coraz zadziej spelnial obowiazek malzenski coraz czesciej sie klocil,ale ja posluszna bylam i chetnie sie z nim kochalam chodz nic z tego nie mialam bo on tylko osobie myslal zeby swoje jajka opruznic,Zazdroscilam mamie bo juz drugi raz nie wyszla za maz tylko miala faceta z ktorym sie spotykala,wcale tego nie ukrywala zadnych tajemnic nie miala nawet mi powiedziala jakim sprzetem ja ten facet zadawala.Szczerze z mama porozmawialam o wszystkim jej powiedzialam, do zdrady mnie nie namawiala,ale zebym z zycia kozystala bo mlodosc ucieka,Do tych moich problemow doszedl najwiekszy problem,bo maz stracil prace,i zaczelo sie u nas wszystko gotowac,mnie odsunal na bok,po paru tygodniach dal mi do zrozumienia ze on wyjezdza do uk bo znajomy zalatwil mu tam prace myslalam ze go zatluke z zlosci.troche mama mi pomogla sie uspokoic i szybko przyslam do siebie, ale w lozku straszna tesknote przezywalam,Facetom sie bardzo podobalam bo jeszcze jak panna bylam to jakiego to go w kolo palca owinelam,gdy wyszlam za maz to juz tak nie bylo bo i nie szukalam bo maz mi wystarczal,Przypomialam sobie ze moj maz mial super konkurenta ale w koncu przegral i odpadl ale rozstalismy sie bardzo milo bo i ostatnie spotkanie zakonczylismy sexem Pogrzebalam po starych numurach telefonow i znalazlam do niego numer. Zadzwonilam telefon byl czynny tylko z niecierpliwoscia czekalam kogo uslysze.Az stado mrowek po mnie przelecialo jak jego glos uslyszalam,w dwuch zdaniach o sobie mi powiedzial,ze zyje w seperacji,ze jest sam,bo jego jeszcze zona wyjechala z kolezanka do pracy do Holandi do kwiaciarni ale kontakow nie ma.Po chwili ustalilismy ze w sobote przyjedzie i pojedziemy gdzies na kawe.Mamie o wszystkim opowiedzialam,gdy przyszla sobota funkcje babci przyjela,i co mnie zaskoczylo zapytala czy tabletki przestalam zazywac czy zazywam,odpowiedz uslyszala.Moj niedoszly misiaczek przyjechal,gdy do samochodu wsiadlam to pirwsze co bylo to oddechanie usta-usta. Po drodze nasz wstepny plan tego spotkania ulegl zmianie i udalismy sie prosto do jego mieszkania,I po tylu latach przy obopolej zgodzie zaczelismy to spotkanie od tego na czym sie rostalismy-od sexu.Jeszcze troche wspomiej mi zostalo i pamiec jak bylam zadowolona po spotkaniu z nim,Byl szczuplejszy od mojego meza co z jego sprzetem to bylam ciekawa bo juz ponad 6 lat go nie widzialam.Gdy juz tak daleko bylismy i poczulam jak czubkiem moja wargi sromowe masuje to moje cialo w mrowisko sie zamienilo,gdy po chwili we mnie wszedl to niewiedzialam co sie dzieje zaczelam go po rekach drapac z roskoszy wargi sobie zaczelam grys i po paru minutach silny orgazm dostalam,do konca tego zblizenia mialam pare prawie jeden po drugim bo taka podniecona bylam ze az grysc go zaczelam a on posuwal mnie jak dawniej a moze jeszcze lepiej bo miedzyczasie z zona praktyke mial..Przez dwa lata meza zdradzalam,po tym czasie maz mnie zostawil i po rozwodzie wyjechal do innej z ktora dziecko mnial, A moj misiaczek ?? tez go zona uwolnila do tego co wyjechala wrocila:A ja sobie ten sprzed pod swoj dach wzielam i bzykania mialam ile chcialam,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko głupie cnotki nie zdradzają !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×