Jedyny facet na którym mogłam polegać

zaczął się po 2 latach zachowywać do mnie jakby nie miał do mnie szacunku i tracę do niego z każdym wybrykiem zaufanie. Super :| Nie jesteśmy już razem, ale rozstaliśmy się w miłej, jak na zerwanie, atmosferze, więc nie wiem o chuj mu chodzi.

dobrze wiedzieć :)

No ale dla mnie to jest trochę dziwne, bo bez powodu zaczął się do mnie głupio zachowywać. Niby jak jesteśmy ze znajomymi to wszystko dobrze, wygłupy, rozmowy, ale czasem jak coś dojebie, albo się zachowa to mam ochotę mu mocno przyjebać żeby się ogarnął.

oni tay sa znudzil sie

wobec Ciebie zaczął się "głupio" zachowywać a nie "do Ciebie". po co próbujesz to zrozumieć? daj sobie spokój i tyle, mniej zmarnowanego czasu :)

Nie wiem.. Może rzeczywiście bez sensu... Ale jeszcze tak niedawno, przed zerwaniem, mieliśmy rocznice, był romantyczny, prezenciki, kwiaty, świece, inne duperele, zakochany w chuj i nagle coś się stało i koniec. No ok, nie będę do niczego zmuszać. Ale chociaż by mógł się jakoś zachowywać po tym. Zawsze byłam dla niego miła, ale dobre czasy się skończyły. Trzeba nim potrząsnąć to może zrozumie. Jak on mi to ja jemu. Niech się boi ;)

chcesz żeby do Ciebie wrócił ? olej go a wróci.

Za dużo klniesz. Też bym Cie rzucił. To dla Ciebie: http://www.youtube.com/watch?v=WSFXdarLEDI

Chcę i to bardzo. Myślisz, że jak będę go olewać to coś w nim pęknie i zatęskni? Ludzie są tacy dziwni i działają jakoś na odwrót :P Ale ok, posłucham rady, bo w sumie nic innego mi nie zostało, a dosyć już latania za nim i starania się na wszystkie sposoby, żeby wrócił. W sumie to uwłaczające..

Normalnie tyle nie klnę. A tak w ogóle, jasne, rzucił byś laskę z jednego głupiego powodu. Fajny jesteś.

Tak, dobrze lacha/facet mówi. W dupie go miej to będzie za tobą latał jak pojebany. Szacunku zazwyczaj nie mają do kobiet, które się strasznie oddają. Wiedzą po prostu, że mają swoje lachy na każde zawołanie i nie muszą się starać bo jakoby nie byli wielkimi chujami, i tak spełnią każdą ich zachciankę. To ty bądź chujem, on zobaczy, że bez niego sobie świetnie radzisz i go to wkurwi, będzie próbował cię odzyskaj, ale ty w tedy, nawet jak już do debila wrócisz, bądź nie do końca dostępna do końca swego żywota. Nigdy nie oddawaj siebie i swojego życia w 100%. To co niedostępne i tajemnicze bardziej kręci. A facet lubi zdobywać.

znudzilas mu sie i tyle

Ha ha.. Znudziłam. Nie, to chodzi o coś innego z tym zerwaniem. szkoda tylko, że się tak zachowuję.