tak sobie mysle ze juz nie ma sensu szukac go

po prostu mezcyzzna o ktorym marze nie istnieje, nie ma go , nie urodzil sie albo cholera wie nie potrafie sie zadowolic byle jakoscia myslalam nad tym dlugo i chyba nie pozostaje mi nic innego jak bycie juz samej mam 25 lat chce sie skupic na studiowaniu i pracy dbaniu o swoj rozwoj i tyle jakos pewnie po 35 zapragne dziecka myslalam o tym i jesli bede w stanie zapewnic temu dziecku wszelkie dobra, zaplodnie sie in vitro i tyle sama sie wychowalam bez ojca i zyje znam wiele takich osob

poznalas wszystkich facetow na swiecie:D

nie ale widze jacy oni sa wole byc sama niz ze zdrajcami kurwiarzami dziwkarzami bokserami klamcami zlodziejami zboczonymi dewiantami kretynami ...

z takimi to nie ale nie wszyscy tacy sa:)

miłości się nie szuka, jest albo jej nie ma. nikt nie jest samotny bez przyczyny. Jakos tak było w wierszu..

sporaaaaa wiekszosc wiem ze sa wartosciowi ale to maly procent;)nie sadze zeby bylo mi dane poznac

Z takim podejsciem, to nie dziwota, żeś samotna. Gratuluję towarzystwa w ktorym się obracasz. :O:O:O

wlasnie, czas zmienic towarzystwo i zdanie na temat facetow:)

jakiego niby towarzystwa??:o jestem normalna osoba znam porzadnych facetow-ZAJETYCH reszta to szkoda gadac

porzadni byli wczesniej wolni, a gdzie Ty wtedy bylas?:P

zapewniam, ze faceci tez szukaja porzadnych kobiet;)

nie rzucam sie na kazdego wolnego mezczyzne:o ani wczesniej nie rzucałam bylam w zwiazku przez 2 lata aktualnie od 2 jestem sama

od 2 lat sama i juz lamenuje:P

nie lamentuje;) wymyslilam swoj sposob na zycie mezczyzni tylko rania ja jestem na to zbyt wrazliwa

przeciez nikt nie mowi zebys sie rzucala na facetow:D

domyslam sie ze jeden Cie zranil....alez Ty generalizujesz:O

nie o to chodzi ze zranil po prostu widze jacy sa mezczyzni slysze, czytam, obserwuje, spotykam sie z nimi nawet zaden ale to absolutnie zaden nie jest godny zaufania niestety mam 25 lat nie jestem dziewczynką i widze jak jest

Wrażliwa osoba nie szufladkuje i nie nazywa ludzie kurrwiarzami albo dzivvkarzami. Jak dla mnie prezentujesz smutne pierdy mentalnej stulejarym co ejst przykre w twoim wieku, Branoc

kurwiarz i dziwkarze to co wymysly?:D jak smerfy lub krasnale?? oj chyba wiem o zyciu wiecej niz ty branoc

jestes dziewczynka, niestety:O ale mam tez wrazenie, ze wcale tak nie myslisz, po prostu jeden z wielu chwytliwych tematow na kafe, prawda?

nie przesadzaj z ta wiedza o zyciu:P

Gówno wiesz.

nie serio tak mysle chwytliwe tematy pisze sie w innych godzinach ten jest niestety zyciowy nie znam zadnego szczesliwego małżeństwa i uwaga nie obracam sie w patologicznych srodowiskach:o

a jezeli masz tylko taka wiedze, to wspolczuje

vera ze tobie sie udalo poznac dobrego faceta to nie znaczy ze inne mialy to szczescie ich jest niewielu a nas wiele nie starczy dla wszystkich

mam 32 lata i myślę tak jak Ty.... Mam więcej doświadczenia, więcej za sobą i niestety zgadzam się z Tobą w 100% przykre, ale prawdziwych mężczyzn już nie ma

to diedzcie sobie same!

nie ma raczej idealow moze wam sie w glowach poprzewracalo i nie widzicie, ze kazda osoba jakas wade ma. Zanim ponarzekacie na innych to przyjrzyjcie sie sobie! o

Ahahahahha! Uwielbiam to forum, lubię czytać te popierdółki z rana. Wolę to niz ciastko do kawy;).

To prawda... Jest mało normalnych mężczyzn, a jak już są, to już zajęci :-(