Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość potrzebna pilna rada!!!!!!!!!

Gnijąca łapa u psa pod gipsem

Polecane posty

Gość potrzebna pilna rada!!!!!!!!!

Ponad tydzień temu pies miał założony gips, ten gips spadł mu dwa razy, weterynarz nie kazał zakładać nowego, bo tamten dało radę włożyć. Dzisiaj zobaczyłam, że pod gipsem gnije mu łapa, śmierdzi strasznie. pies ściągnął sam sobie gips całkowicie. Przemyłam mu to wodą utlenioną i wiem, że powinnam jechać do weterynarza. Ale mieszkam na czwartym pietrze, do auta też mam kawałek, a on nie może w ogóle stanąć na tą łapę. Nie dam rady go znieść. To duży i ciężki pies. Mąż będzie dopiero po 17-tej. Po prostu nie wiem co robić. czy ma leżeć do tej siedemnastej, czy może kazać mu iść (po domu nie może zrobić kroku). Nie mam kompletnie nikogo, kto doniesie go do auta. Doradźcie coś!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potrzebna pilna rada!!!!!!!!!
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natiwet
Dokładnie wydezynfekować łapę. Jeśli masz w domu maść z antbiotykiem to posmarować otarte miejsca. Do 17 spokojnie wytrwa. I oczywiście nie pozwalać psu lizać tych ran.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorotayyyyy
To poczekaj do 17.00.Trudno,sama nie zniesiesz psa.Jak maz wroci to jedzcie ,nie ma co czekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potrzebna pilna rada!!!!!!!!!
nie mam w domu maści, nie liże tego, widać, że go boli, jak polałam mu wodą utlenioną to się pieniła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedny piesss
zadzwon do weterynarza czy jest w stanie podjechac do ciebie. U mnie w misteczku weterynarze przyjezdzają do takich rpzypadków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natiwet
To parę razy jeszcze w ciągu dnia dezynfekuj rany. Jeśli masz to jdyną. Jeśli nie- to wystarczy sama woda utleniona- ale sporą ilością tej wody przełucz ranę. Nie dawaj ludzkich leów rzeciwbólowych przypadkiem. Spokojnie poczekaj do 17 i wtedy do weterynarza :) Nic się takiego nie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedny piesss
a jesli nie rpzyjedzie to dopytaj jak możesz pomoc psu do godziny 17. Weterynarz powie ci co i jak przez telefon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalia nadia natalia
Wezwij weterynarza do domu, jeśli można tak oczywiście. Albo poproś kogoś, zapłać komuś, jakiemuś silnemu facetowi albo 2, za wyniesienie psa do samochodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natiwet
pies musi dostać ogólnie antybiotyki i pewnie potrzebne będzie gwoździowanie złamanej kości jeśli od gisem zrobiły się rany. Takie rany ladnie się goją- podstawa to dezynfekcja oraz antybiotyki. Wizyta domowa tu nic nie da-tak czy siak będzie trzeba psa wziąść do lecznicy- możiwe że będzie konieczne ponowne RTG oraz zabieg chirurgiczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×