Co mi sie stało ? czemu nic nie czuje i czego to objawy?

z chlopakiem roztsałam sie 10 miesiecy temu. w miedzy czasie poznawałam innych ale alb byli beznadziejni albo szybko mi sie nudzili...aktualnie 2 bardzo fajnych sie mną interesuje ale ja czuje że nie mogę nic im dać i ciągle mysle o exie!! ile to jeszcze potrwa? każdego dnia o NIm mysle...bylismy razem nie tak długo...1,5 roku

Ludzie nawet pare lat potrzebuja żeby zapomnieć o osobie z którą byli...najwidoczniej 10 miesięcy to dla Ciebie za mało... ale otwórz się na nową znajomość z chłopakiem...to Ci pozwoli szybciej zapomnieć o byłym..

byłam otwarta, poznałam pewnego, nawet czułam że to zauroczenie że może coś z tego będzie...spotykalismy sie miesiac albo dwa, nawet bylismy razem , ale w koncu zerwalismy i dalej sie kolegujemy...musiałabym poznać naprawde kogoś fantastycznego..ale tamten był ideałem...piękny wrażliwy...z jednej strony zaradny bardzo jak facet być powinien a z drugiej tak czuły wrażliwy...tak Mój :(

To może da się odbudować jeszcze z byłym ?

Nie wiem...starałam sie wrócić 2 miesiace po tym jak go rzuciłam...ale jakos nie wyszło...on chciał żebym mu pokazała że mi zależy ja inaczej sobie to wyobrażałam...w końcu zrezygnowałam , on powiedział że lepiej żebysmy urwali kontakt...odzywał sie pozniej jeszcze 2 razy , miesiac pozniej jak umarł mu ojciec , poinforomował mnie o tym i o pogrzebie i 3 miesiace pozniej chciał odebrac jedną swoją rzecz taką w sumie miało ważną, pomyslalam wtedy że to może pretekst że spotkamy sie i coś....ale nic nie było tylko "dzieki ' powiedział :( pozniej jeszcze na gg mi napisał dzięki :) ale juz mu nie odpisałam... czytam jego opisy na gg ...wiem że jest sam...nie wiem czy szczęsliwy...w miedzyczasie mial jakis opis do jednej czy dwoch dziewczyn ale to bylo dosc dawno ...tak miżal że zniszczyłam piekne uczucie :(

Wiesz skoro z Nim zerwałaś to coś musiało jednak być nie tak w tym związku... ale jeśli dalej Ci zależy na Nim odezwij się do Niego co Ci szkodzi ? w końcu was coś łączyło.. nawet co słychać..umów się na piwo.. może coś się rozwinie..