Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tinnyjustiny

"Piszczałam" dzisiaj na bramce i Intermarche.

Polecane posty

Gość tinnyjustiny

Na szczęście ochroniarze byli mili ale i tak się zdenerwowałam bo miałam w torebce też zakupy z innego sklepu ale dobrze, że wzięłam paragon. Ale i tak się okazało, że piszczało to co kupiłam w Intermarche mimo, że wszystko było skasowane. Już więcej tam nie idę. Mimo, ze byłam niewinna to jednak i tak trochę wstyd jak Cię ochroniarze biorą do swojej kanciapy. A po drugie to już klika razy byłam świadkiem takiej sytuacji w tym sklepie. Powinni coś z tym zrobić. No ludzie, kupiłam dwie bułki, gumę do żucia i kilka kaw w saszetkach to tam przecież chyba żadnych dodatkowych zabezpieczeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość catalinaaa
tez tak mialam i wstyd jak cholera bo ludzie sie gapia jak na zlodzieja mimo ze za wszytko zaplacilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tinnyjustiny
Jestem w stanie zrozumieć, że coś się może nie skasować ale żeby wszystko było skasowane a i tak piszczało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrrrrrrrr
Ale jak, zabrali cie do kanciapy?? bo bramka zapiszaczala? Mi tez ostatnio zapiszczala w Lidlu, jeszcze nie zdarzylam nic kupic, weszlam a tu pipipipipiipippipp, ale nic, poszlam dalej, nikt mnie nie zatrzymal ani nic, a bramka piszczala dalej. Chociaz kiedys w Piotrze i pawle jak zapiszczala to mnie ochroniarz zatrzymal, ale nie przeszukiwal mnie tylko spytal czy przypadkiem nie mam gum do zucia, bo bramka na nie reaguje, tak sie zlozylo ze mialam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tinnyjustiny
Zaczęła piszczeć ale ja się od razu nie zatrzymałam bo wiedziałam, że nic nie ukradłam a poza tym nie byłam pewna czy to mi bo tam dużo ludzi się kręciło. No ale podszedł ochroniarz poprosił o paragon, powiedział że taką ma pracę i poszliśmy do pomieszczenia gdzie mają monitoring. Prosił żebym odsunęła torebkę. Wiem, że nie ma prawa ale trochę mi się spieszyło i nie chciałam robić cyrku. No i tak jak napisałam, wcześniej robiłam zakupy w innym sklepie i miałam te rzeczy w torebce więc się modliłam żeby paragon za nie znaleźć. No ale to i tak nie one piszczały. Potem mnie przeprosili a ja chciałam jak najszybciej stamtąd uciec więc rzuciłam, że nic się nie stało a oni, że wszyscy tak mówią, że się nie nie stało ale i tak przepraszają. Więc z tego wynika, że takie sytuacje często się tam zdarzają. Zresztą sama kilkakrotnie widziałam. Dlatego więcej tam na zakupy nie pójdę bo nie będę się za każdym razem zastanawiała czy akurat mnie nie spotka taka sytuacja jak dzisiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wera800
Szok! człowiek nawet sobie spokojnie zakupów nie może zrobić. Jest uczciwy a i tak naraża się go na stres

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem że temat umarł dość dawno ale chciałam tylko napisać że nigdy w życiu nie pójde już do żadnego sklepu w galerii :D mam zamiar wszystko kupować przez neta, najpierw zapiszczałam wchodząc do c&a, później wychodząc z hm i tutaj ochroniarz mnie zaczepił, miałam w ręku reklamówke z apteki i tam jakies pierdoły wiec stwierdził że one tak piszczą i mnie puścił, pózniej poszłam do sklepu obuwniczego i co- oczywiscie bramka przy wejsciu piszczy, kobieta "bardzo subtelnie" wzięła ode mnie torebke i wymachiwała nią koło bramek, okazało się że to ona piszczała i niby mi ją rozmagnetyzowała czy coś tam rzeczywiscie wychodzac nie piszczałam ale dzizas w życiu nie miałam takiego stresu zapiszczy czy nie koniec z zakupami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slomka1414243
tez tak mialam akurat w intermarche:)ale to z winny innych :)mialam nowe buty i okazalo sie ze sprzedawczyni ich nie rozmagnesowala:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×