Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość odbija_mi

i znów nie ogarniam męskiego toku myslenia

Polecane posty

Gość jfrenhfuihreufi
Yhy a co ja mam powiedzieć ? byłam z facetem jakiś czas, dość krótko, nagle przestał się do mnie odzywać, dzwonić, odbierać tel - byłam w szoku. Bardzo też się o niego martwiłam... później odezwał się po 2 tygodniach i wytłumaczył ... chorobą matki...pomyślałam - ok, miał problemy z mamą, może nie chciało mu się z nikim rozmawiać - co prawda mógł inaczej to rozegrać, w końcu przecież byliśmy razem... no ale odezwał się po tych 2 tyg. i nawet planował ze mną wspólne wakacje...po czym doszło do sytuacji, że znalazłam się w szpitalu a on w tym czasie wziął się za moją najlepszą przyjaciółkę! no ale ją też kopnął w dupę i okazało się że tak w ogóle to ona kocha jeszcze jakąś inną laskę. Strasznie się po tej historii czułam ale co .... takie jest życie. Teraz nie mam ani chłopaka ani przyjaciółki...nie umiałabym wybaczyć ani jej ani jemu, zresztą on gdzieś wyjechał i powiedział tylko mojej przyjaciółce że to zawsze ją wolał ale jakoś tak wyszło i był ze mną... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odbija_mi
@blehlehleh no tydzień właśnie;) Nie chodzi o to, że zadzieram nosa i próbuję badać ile jeszcze jest wstanie z siebie dać, tylko po prostu wydawało mi się że taka hmm powiedzmy deklaracja z jego strony oznacza kontynuację, w końcu on jest mężczyzną, powinien pokazywać że mu zależy. W końcu gdyby tak było, to znalazłby czas żeby dać jakikolwiek znak życia. Tym bardziej że to chyba jest oczywiste, ze dziewczyny chcą, żeby chłopak zagadywał pierwszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeeeeeeeeeeeeeeee
"Dodam jeszcze, ze autorka niech napisze "Hej" "Co tam" itp. Korona z glowy jej nie spadnie. Ja jak brałem na kilkudniowe przetrzymani i inne pisaly dlaczego się nie odzywam. To wprost "czy za każdym razem facet powinien zaczynać?" a odpowiedz, z reguły była "tak" czyli rozumiem ze zwiazek zaczynasz od gierek i sprawddzania czy bedzie skakac jak jej zagrasz? tak? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@zosia samosia1 - ja siedząc na tych portalach społecznościowych i rozmawiając sobie, kilka razy dostałem numer telefonu, od tak sobie... ze ona musi kończyć i jak coś to sms do niej. I czy to ma mnie zobowiązać do wysyłania jej smsów z mojego prywatnego numeru?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko, nie odbilas pileczki w odpowiednim momencie, zawalilas rozmowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeeeeeeeeeeeeeeee
"Nie chodzi o to, że zadzieram nosa i próbuję badać ile jeszcze jest wstanie z siebie dać, tylko po prostu wydawało mi się że taka hmm powiedzmy deklaracja z jego strony oznacza kontynuację" to on zadziera nosa i predzej on sprawdza cie czy bedziesz skakac koło niego teraz ty. No wybór nalezy do ciebie. Zalezy ci skacz, nie zaslezy ci nie skacz. Jak zrywa kontakt na kilka dni bez powodu a wczesniej mówi ze czuje nie dosyc to jedyne oczym to swiadczy to ze masz doczynieni8a z debilem lub psycholem ktory toba stra sie manipulowac. Uciekaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odbija_mi
Zosiu, zgadzam się z Tobą w 100%:) powiedziałabym ze zagrał odwaznie mówiąc mi ze czuje niedosyt, więc powinien mieć odwagę żeby znów napisać. A skoro tego nie zrobił, to widocznie mówi to każdej, taki blef;) Czyli wniosek jest jasny: meżczyźni uważają jego zachowanie za w pełni uzasadnione, my kobiety-nie. I jak zwykle wyłania się gruba granica między byciem kobietą a byciem mężczyzną:p Dziękuję wszystkim za odpowiedzi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisz jak juz ktos wspomnial
cos w tylu czesc co slychac? najlepiej na komorke i zobaczysz co sie stanie. Jak nic nie odpisze do papa jejku jaki problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeeeeeeeeeeeeeeee
Badz człowiekiem który nie jest toba zainteresowany a tacy zazwyczxaj wczesniej ochładzaja i osłabiaja kontakt abys sama sie domysliła (jesli tchórze i nie lubia konrontacji) badz i jasno daja do zrozumienia, miło ale nie bezczelnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sm@kosz podala numer w razie,gdybyś chcial napisać. Mi chodzi tylko o to, że jeśli ktoś nie chce więcej pisać, to powinien powiedziec. Takie nagle urwanie kontaktu bez slowa jest dla mnie dziwne i nie w moim stylu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeeeeeeeeeeeeeeee
"Mi chodzi tylko o to, że jeśli ktoś nie chce więcej pisać, to powinien powiedziec. Takie nagle urwanie kontaktu bez slowa jest dla mnie dziwne i nie w moim stylu." a mi to jasno daje do zrozumienia "odwal sie" badz "mam cie w dupie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jcvghbjn
zoska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@jeeeeeeeeee to, że stara się wyczuć jej stosunek do niego kwalifikujesz jako manipulację? gratuluję. (niektóre) baby zapamiętajcie sobie, że żaden facet nie będzie was szanował, kochał ani ubóstwiał za wasze fochy. facet jest prostolinijny i nie będzie się bawił w żadne głupie gierki. mówisz wprost wszystko, wykładasz karty na stół i wtedy jest w porządku. dał jej do zrozumienia, że jest zainteresowany, czekał na reakcję. a że się nie doczekał, to sobie darował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obecnie jest sytuacja. On: oj, nawet się nie przywita. Napisałem jej nawet, ze mam ochotę na więcej, a ona nic. Nie będę się narzucał, bo wyjdę na jakiegoś zboka. Ona: kurde fajnie się pisało. Napisał nawet, ze chce więcej to czemu nie pisze? Pewnie mnie olał. A ja już myślałam, że mu na mnie zależy. Ale skoro nie pisze, to pewnie poznał inną. O nie!!! nie będzie mnie facet tak traktował!! NIGDY. Każdy facet to świnia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TheDayThatNeverComes, skoro się nie odzywa, to widocznie nie chce. A jeśli nie chce , to powinien napisać , że już nie jest zainteresowany. Widzieli się kilka razy, rozmawiali na gg .Tak się nie kończy znajomości. Dlaczego nie napisal, że już nie chce? Zabraklo mu odwagi czy to brak kultury? Gdyby mu zależalo, to napisalby do niej cokolwiek i wtedy inaczej by bylo. Potem to już wszystko jedno,kto zaczyna rozmowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeeeeeeeeeeeeeeee
"m@kosz obecnie jest sytuacja. On: oj, nawet się nie przywita. Napisałem jej nawet, ze mam ochotę na więcej, a ona nic. Nie będę się narzucał, bo wyjdę na jakiegoś zboka. Ona: kurde fajnie się pisało. Napisał nawet, ze chce więcej to czemu nie pisze? Pewnie mnie olał. A ja już myślałam, że mu na mnie zależy. Ale skoro nie pisze, to pewnie poznał inną. O nie!!! nie będzie mnie facet tak traktował!! NIGDY. Każdy facet to świnia!!!" jaaaaaaaaaaaaaaasssssssssssssssne3 hahahahahahha nie wierzyc w to!!!!! to p[isze faceta a facet kazda scieme walnie aby dostac to co chce. Obraca inna po czym mówi "myślałem tylko o tobie" i wmawia ci pozniej ze co innego widziałas co innago czułac i o czym innym myslisz.!!!! nie wierze mu...kłamczuch... słuchaj normalny facet jak sie deklaruje słowa dotrzymuje a nie poszcza na wiatr i sie kuwa domyślaj. bierz go takim jakim jest. w koncu so prosci ponoc i do nich trzeba sie prosto zwracac. Móiw "mam niedoyt" i znika. Kto tak robi. Jakis wiesiek ktory rzuca słowa na wiatr. nie słowny, nbie wart ufania i wierzenia mu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zosia widzę, że uparcie trwasz przy swoim. bez sensu. z jakiej racji on ma się odezwać pierwszy? jest równouprawnienie. nie chciał być nachalny, a skoro dał jej do zrozumienia, że czuje niedosyt rozmów z nią to wyraźnie czekał na jej reakcję. skoro ona olała sprawę i nie odezwała się, to nie chce się jej narzucać. skąd to przekonanie, że to zawsze facet musi pierwszy pisać? facetów to irytuje, nikt nie lubi czuć się wykorzystywany. płeć w tym przypadku nie ma znaczenia, bo czy to hańba dla kobiety, że pierwsza się odezwie do faceta? co za chore, stereotypowe myślenie. on jej dał wyraźny sygnał, ona nie zareagowała w odpowiedni sposób - jej problem. ale oczywiście faceci to świnie. kobiety ogarnijcie się, a nie narzekacie na facetów! oni znoszą nasze fochy i czasem sama się im dziwie jak wiele są w stanie wytrzymać :o zwłaszcza pms :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie trwam uparcie przy swoim. Tak naprawdę nie wiemy ,jak to bylo u autorki. U mnie w dwóch przypadkach to ja wyslalam jeszcze jednego maila, ale bez "echa". Jeśli nie bylo odzewu, to oznacza, że facet nie chce pisać. Ile mam wysylać maili? Mam swoją godność i nie będę się narzucać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeeeeeeeeeeeeeeee
no ale napisał ci chwile wczesniej ze "czuje niedosyt" i zamilkł? czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×