On i jego zaliczanie

Zakochalam sie w chlopaku, oboje mamy po 20 lat. Bardzo mi sie podoba, jednak gdy dowiedzialem sie, ze spal z kilkunastoma dziewczynami...niewiem co myslec. Po tym jak wszyscy dowiedzieli sie, ze jestesmy oficjalnie to okazalo sie, ze w tych "kilkunastuch" byly 3 moje kolezanki, w tym 1na przyjaciolka ktora znam od 12 lat. Strasznie mnie to zniechceca, bo jak sobie pomysle, ze on spal z tyloma dziewczynami to az mi ciarki przechodza po plecach. Byl mlody glupi i sie z kolegami zakladal ktora to zaliczy a ktora nie. Zmienil sie, jest innym facetem, jednak jest mi niezmiernie trudno pogodzic sie z tym faktem:(

przestan mi tu powazny temat spamowac!

Szczerze? Nie sądzę, żebyś była jego ostatnią dziewczyną, raczej kolejną na liście.

Byl mlody glupi i sie z kolegami zakladal ktora to zaliczy a ktora nie. stary i madry 20latek :D

On juz odizolowal sie od tego nowobogackiego towarzystwa. Wprowadzilam go w normalne zycie. On wczesniej z zadna z nich nie byl na stale, ze mna jest juz pol roku, jednak dalej to mnie meczy i meczy.

Z daleka od takiego faceta. To meska przechodzona szmata. Wszystkie Twoje kolezanki beda wiedziec jaki on jest w lozku, bo kazda juz go miala. Fuj! Poza tym Bog jeden wie czego on jest nosicielem.

Taaaak, z pewnością dla Ciebie się zmienił.

zrezygnuj z tego zwiazku jak najszybciej. ja znalam kogos takiego dokladnie jak twoj chlopak... mial chyba wtedy ze 22 lata... bylam moze 15 z rzedu i nie ostatnia... tylko sie przejedziesz na nim... bedziesz poniewierana :(