jaki rozek usztywniany czy miekki?

przy pierwszym dziecku nie uzywalam rozka,a le przy drugim wyfaje mi sie, ze jednak sie pryzda. Dziekco opatulone lepiej spi , zwlaszcza przez pierwsze 3 miesiace. Tylko nie wiem jaki kupic, usztywniany czy miekki?? te usztywniane wydja mi sie niewygodne, dizeko lezy na tekturze... Natomiast boje sie,z e miekkie to po prostu kawalek kolderki... ktos mi poradzi?

ja kupiłam usztywniany, ale nie używałam. Wygodniej mi było owijać synka w kocyk. Te usztywniane w sumie zazwyczaj mają wyciągany wkład

ja mialam usztywniany , ale wyjelam ta wkladke bo wlasnie byl taki niewygodny zasztywny. To usztywnienie jest dobre do trzymani an rekach zeby glowka nie opadala. Dobre zeby podac komus kto nie ma wprawy w trzymaniu. Jesli mialabym wybrac raz jeszcze kupilabym bez wlasnie taki jak kolderka.

ogolnie to uwazam ze taki becik jest zbedny lepiej kupic fajny gruby kocyk