Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość evitta

dlaczego on mi się nie oświadcza?

Polecane posty

Gość ewita powiedz prosze
ja ci wtedy powiem ewita - 2/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evitta
może być nawet 0/10 trudno, pogodze sie z tym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kadyks89
moim zdaniem ty nie kochasz go tak naprawde, i szczerze... wierzysz, ze slowa i papier duzo moga... a to nieprawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewita powiedz prosze
co powiedza pelikany, latwo przewidziec :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evitta naprawde uwierz mi ja cie nie chce dolowac rozumiem to ze chcesz miec rodzine ale malzenstwo to dwoje ludzi i twoj partner musi przynajmniej w kluczowych kwestiach miec takie samo zdanie i takie same potrzeby mozecie nie zgadzac sie w doborze koloru firanek do kuchni a nie tego czy wziac czy nie wziac slubu po 5 latach znajomosci pelnej milosci i oddania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evitta
kocham, uwierz mi naprawde! dla niego zostala na studiach w rodzinnym miescie bo postawil mi ultimatum ze jak pojde do innego to nasz zwiazek raczej tego nie przetyrwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evitta
na studia II stopnia, magisterskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewita powiedz prosze
:-) prowokatologia stosowana, przyznaj sie, masz same mierne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evitta
z czego mam same mierne? naprawde tak bylo! a w szkole mialam same 5 i na studiach tez;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewita powiedz prosze
jasne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evitta
naprawde! nie wiem czemuy jak sie okazuje ze cos Ci nie pasuje w twojej ocenie to od razu ze klamie alebo zmyslam, taka jest prawda, gorzka ale prawdziwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evitta powiem jeszcze to że widac ze jestes bardziej zakochana i bardziej zanagazowana w ten zwiazek a to niedobrze rownowaga uczuc to podstawa tak zawsze bedziesz czula sie skrzywdzona...bo to ty bedziesz dawac najwiecej a otrzymywac mniej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kadyks89
jakas kiszka z tym tematem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja teeeż
Założ na forum topik"kto mi się oświadczy? Jestem gotowa na pieluchy-studentka z piątkami" zobaczysz jakie grono chętnych się zleci:-D:-D:-D:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evitta
trudno, moja ocena to mierny. Przeczytalam tu wiele gorzkiej prawdy, ksiązke na pewno przeczytam a co do tego jak sie potoczylo moje dalsze zycie, napisze:) milej nocy;) i dziekuje za wszystkie opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kadyks89
napiszesz tylko wtedy jak potoczy sie zle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja teeeż
Proszę bardzo:-D polecam się na przyszłość-Michał dobra rada:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewita ja Cie rozumiem, mam
niemal identyczna sytuacje - tez 5 lat razem, zyjemy w zasadzie jak malzenstwo, ja tez - gotowanie, pranie, obiadki 100% moich mozliwosci, roziny sie znaja.... i dooopa! byla rozmowa, on niby gada, ze ja jestem dla niego najwazniejsza, ale widac - miga sie od odpowiedzialnosci. To straszny bol, kochac kogos, a jednoczesnie wiedziec, z enie powinno sie tkwic w zwiazku z egoista

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewita ja Cie rozumiem, mam
u nas z kasa nie ma problemu, jest nawet nieco powyzej sredniej. mamy lat: ja 24 on 29.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DLA EVITTY Czy to jest miłość, czy po prostu pożądanie? -Jest jakaś różnica? - O tak. Kochać kogoś to znaczy dawać i dawać coraz więcej. A pożądanie? Pożądanie to jest branie, a potem branie jeszcze więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja teeeż
Więc jaki problem by zostawić gościa i zamieścić topik'desperacko szukam kandydata na męża z poważnymi deklaracjami. Z mojej strony daje obiadki pranie sprzątanie i gotowość do pieluch':-D na pewno się znajdzie chętny na takie wygody:-D:-D:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to stary chłop z niego....to sorry ale raczej chyba nie kocha Cię nad życie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewita ja Cie rozumiem, mam
ja tez coraz czesciej mysle, ze chcialabym juz zostac mamą... ale nie ma opcji, nie zajde w ciaze bez slubu i stabilnej sytuacji zyciowej (czyli jestem dla swojego faceta celem zycia i oboje chcemy tworzyc rodzine). Ja jakies 3-4 lata temu myslalam, ze jestesmy nowoczesni, mieszkamy tak sobie bez slubu i jest fajnie. Teraz rozumiem, ze zostalam po prostu, brutalnie mowiac, wyr...ana. Bo ja dalam wszystko, tak na kredyt, traktując go jako tego jedynego, cel w zyciu - produkowalam sie na ile mogłam, a on? owszem, bral, bral..... i gdy tak podsumuje, co on mi dal przez ten czas, to: -2-3 miesiace mnie utrzymywał, gdy mialam problem finansowy (kiedys) -mieszkam w jego mieszkaniu, ale rachunki i czynsz placimy po polowie -jezdze jego autem (bo po co kupowac drugie, to kupil on, dawno, gdy ja nie mialam kasy na samochod ani nic) I tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewita powiedz prosze
chetnie wam pomoge zrozumiec te wielka zagadke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×