czy na kafe są osoby które chcą pomóc ?

pamietam jak w zimę byłam w ciężkiej sytuacji , mieszkam w kamienicy , dwójka dzieci , palenie w piecu kaflowym i napisałam kiedyś tu że mi cięzko i chciałabym jakieś ciuchy dla dzieci i pewna dziewczyna przysłała mi śliczne ubrania kupione na allegro prawde mówiąc moje dzieci nigdy nie miały tak ładnych modnych ubranek nigdy nie było mnie stać ani nikt z rodziny mi nie podarował chociaż mogliby szok że dziewczyna nie wzieła mnie za oszustke i mi tak pomogła , bardzo mi pomogła

ja tam ci nie ufam... nic za darmo nie dostałam...

znowu ta Ka Szanka...

nie chce nic ale piszę że mi dziewczyna dała takie rzeczy jakie moja własna matka ani nikt mi nie dał że są tacy ludzie bezinteresowni to bardzo dobrze

cuda sie zdarzaja,ja sie nacielam i juz nikomu napewno nic nie wysle,wole wyrzucic niestety -zycie mnie tego nauczylo:)

auorko a jak teraz twoja sytuacja? poprawila sie?

jestem biedna ale mam na życie dzieci mają jeszcze te ubrania i inne takie juz niezbyt ale żyje sie