Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CzekOlAdKaaa!

Pytanie do mam. Ile trwał poród waszego dziecka??

Polecane posty

Gość CzekOlAdKaaa!

Witam! Pytanie jak w temacie. Ile trwał poród waszego dziecka? Sama niedługo będę rodzić i chciałabym się zorientować ile mniej więcej to może trwać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żmijka forumowa
u mnie to trwało 40 godzin od odejścia wód płodowych(przedwcześnie odeszły)do urodzenia dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaallllllllllaaaaaaaaaaaa
3h od odejścia wód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odejście wód - 22:30 Przyjazd do szpitala razem z pierwszymi skurczami - 23:00 Skurcze parte - 11:30 następnego dnia Powitanie - 13:09 Łożysko zaraz potem. Wszystkie godziny są oczywiście przybliżone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odkąd zaczęło mocno boleć to 16h,awali oksytocyne,przebili pecherz a i tak skończyło się cc bo przez 16h rozwarcie wzrosło z 4 na aż 6cm no i dziecko nie chciało się wcale wstawić do kanału rodnego i miałam cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaallllllllllaaaaaaaaaaaa
u mnie skurcze pojawily się o godz 13,40 a o 14,15córka była na świecie wody odeszły mi po 11

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin skurczow od przebicia pecheza przez ginekologa, 15 min partych ale wszystko zalezy od wielkosci miednicy, czy podczas porodu jestes aktywna... bo mi poszlo by szybciej ale caly czas lezalam na plecach przez ktg, jak przewracalam sie na bok to nie bylo slychac bicia serca, ale ja rodzilam w sredniowiecznym szpitalu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala MI ...
bolesne skurcze o 2 w nocy, koniec mordęgi o 16.00

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vzcs
6h 5h bóli 1h skurczy partych poórd wywoływany z powodu sączących sięwód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzekOlAdKaaa!
czyli widzę że u jednych lepiej u jednych gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama zaraz dwojeczki
5,5 h od skurczow regularnych co 5 min (z nieregularnymi chodzilam 3 dni, ale bylo ok i normalnie funkcjonowalam) A porod bylby jeszcze krotszy gdyby sie nie okazalo w trakcie, ze synek nie lezy do konca prawidlowo w kanale rodnym, jest owiniety pepowina oraz, ze jest duzy (4300 gr), takze po prawie 2 h partych one po prostu sie skonczyly. Podano mi wiec oksytocyne i synka wyciagnieto pompa prozniowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dżastina123
Od 22.00 do 14.00 skurcze małobolesne, o 15.00 na izbę przyjęć, o 16.00 na porodówkę, zaczeło porządnie boleć ok 18.00 odejscie wód, o 20.30 urodziłam Małego;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malaga 200!
córke rodzilam 4,5 godziny liczac od rozpoczecia sie regularnych skurczy co 1,5 minuty do wyleźcia małej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubaaaa
18 godzin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 godzin od odejscia wod,niecałe 4 od przyjazdu do szpitala..szybko i w miare bezbolesnie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj pierwszy porod trwal
od 9 rano ( odeszly mi wody) do 18.40 . Mizalam oxy i zzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość licząc od pierwszych bóli
11 godzin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
00.00- odejscie wod 03.00- szpital 08.00- prawidlowe rozwarcie, poczatek porodu 14.56- corka byla na swiecie, porod kleszczowy ze znieczuleniem gdyz ustaly skurcze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moje dziecko jeszcze nie
Rodziło ... ;) mój poród trwał od 10 do 19 był wywoływany i był straszna rzeznia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pamiętam jak dziś piątek 18:30 zaczęły odchodzić wody( myślałam że pęcherz mi nie trzyma bo do terminu porodu jeszcze 4tyg.) sobota 9 rano przyjazd do szpitala , niedziela 5 rano pierwsze skurcze oxy żeby za dobrze mi nie było 12:35 synek na świecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaszkrabka
mi wody sączyły powolutku od 6 rano. w szpitalu byłam o godz. 13. mialam poród wywoływany oksytocyną od godz 16. szkrabek byl na swiecie o 23

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolkowa mamcia
moj synuś rozpoczal swoja droge porodowa o 8:00 sączenie się wod o 11 na porodowke o 14 kroplowka a o 22:20 synus byl ze mna skurcze parte 20min.w sumie porod trwal 11 godzin.liczyli czyba od saczenia sie wod

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×