jak ominac zabezpieczenia w empiku

i ukrasc ksiazke? Niedawno dostałem pracę polegającą na tym, że wchodze do sklepu, kradne cos i pozniej udajac zwyklego-klienta zlodzieja w forumalrzu opisuje jak reagowala ochrona i wystawa im pewnego rodzaju recenzje. Jutro mam testowac empik, niestety ne bylem na szkoleniu i nie wiem jak postepowac z ksiazkami? Chodzi o to, zeby za jenda rzecz zaplacic, druga ukrasc i zeby nie pipcało

Po co ci taki wstyd za 20zł ? więcej pewnie nie zapłacą :(

srak

mi placa za to, zeby sprawdzac zabezpieczenia ;) a to praca po godzinach jest w sumie. wiec wstydu nie ma, bo z reguly jezdze po sklepach oddalonych sporo od mojego maista.

kurde, ja Ci dam na tą książkę, daj sobie spokój

robisz to zawodowo i pytasz tu o radę? żałość

zawin ja w folie aluminiowa gruba warstwa powinno nie pipceć

proste tam przyklejane są takie metalowe paski musisz go poszukać i odkleić, albo owinąć towar folią aluminiową, albo wsadzić do torby aluminiowe np. po mrożonkach.

dzieki, zauwazylem jeszcze, ze oni ksiazkami jezdza po jakims specjalnym czytniku

nie robie tego zawodowo... zle sie wyrazilem :D to praca dorywcza tylko

Widziałam 2 razy jak cwaniacy ominęli bramki,w tym 7-letnie dzieci (Cyganie)! Raz w Douglasie te dzieciaki wyniosły perfum za 300zł i ostatnio własnie w Empiku facet wyniósł ksiażkę. Nie powiem jak, bo ostro potępiam takie złodziejstwo! A niestety bramki mają słaby punkt

perfum ? :O :O :O o ty choooju jestes gorszy niżcyfganie

trzymaj ksiazke jak najniżej podłogi :P nie zapipcą !!!