Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

calineczka12345

mamy dwójki dzieci!!!!

Polecane posty

Gość karrrrolllla
Spodziewasz sie drugiego czy dopiero planujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zalezy o co pytasz
Co masz na mysli? Dla mnie najgorszy byl sam poczatek, potem czlowiek sie wdraza. I kiedy dzieci choruja, wtedy jest ciezko, bo nikt nie spi... Najfajniejsza sytuacja jest po drugich urodzinach mlodszego, wtedy juz mozna prawie wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lllllllllllllllllllllllll
ja mam córkę 13 miesięcy ( trochę z problemami zdrowotnymi, skaza białkowa i podejrzenie celiakii - jesteśmy w trakcie badań) i zastanawiam się nad drugim, ale boję się strasznie czy dam radę. Chcieliśmy się starać od nowego roku, ale jeszcze nie wiem, tym bardziej, że moje dziecko jest takie wymagające

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zalezy o co pytasz
Skaza bialkowa czy celiakia moga byc dziedziczne (najczesciej sa) ale nie jest to znowu az taki problem dla ktorego trzeba zrezygnowac z drugiego dziecka. Drugie wcale nie musi miec tych chorob co pierwsze. Roznica 2,5 - 3 lat miedzy dziecmi wedlug mnie jest idealna. Mlodsze podrosnie i szybko zlapia kontakt. Beda sie razem bawic. Mniejszej roznicy nie chcialabym, bo wtedy jest naprawde ciezko i trzeba non stop pilnowac dzieciaki, bo starsze ma niewyobrazalne pomysly.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lllllllllllllllllllllllll
też takie myślę, dlatego mimo obaw raczej się zdecydujemy - tylko jeszcze parę miesięcy poczekam, żeby małą dobrze zdiagnozować i tak żeby miała skończone 2 lata ponad jak się drugie urodzi Wiem, że będzie na początku hardcore, ale damy radę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karrrrolllla
Skaza białkowa to nie jest jakies straszne schorzenie zeby nie moc sobie dac rady z drugim dzieckiem :) Ja mam 16 miesieczna córeczke i w grudniu bediemy miec drugie malenstwo. Strasznie sie cieszymy ale tak szczerze to mam tez torche pietra jak bedzie pierwszy rok z dwojka wygladal. Ale nic czego nie da sie przezyc ;) Damy rade - a potem z górki - mala róznica wieku super rzecz :) Wiem bo sama mam siostre dwa lata zaledwie starsza i w rodzinie mam rodzenstwo 5 i 7 latnie brat z siostra :) supeer sie dogaduja i bawia razem. Wiadomo moze sie zdarzyc sie sie beda lubic jak pies z kotem ale wierze ze wiele zalezy od wkładu rodziców w te relacje - przynajmniej na poczatku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też się nad tym zastanawiam jak to będzie ale na razie nie wiem czy się udalo:))) chociaż wydaje mi się że mogło ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam synka ktory ma
2,5 roku i 3 miesieczna coreczke i naprawde, wierzcie mi lub nie, ale spokojnie daje sobie rade i uwlebiam byc z dzieciakami w domu. Moj syn jest w ogole bardzo grzecznym chlopcem, ktory pewnie, ze ma czasem humory, ale wszystko w granicach ogarniecia. Od ponad pol roku nie uzywamy wozka i synek chodzi ze mna na zakupy na nozkach, coreczka jest w wozku i nie ma problemu. W domu bardzo duzo sam sie soba zajmuje i nie jest zazdrosny o siostre, a ona go uwielbia i jak tylko go zobaczy to az skacze z radosci :) Ogolnie dzieci za soba przepadaja i normalnie serce mi mieknie jak widze ich razem. Coreczka w przeciwienstwie do jej brata jak sie urodzil duzo spi, jest spokojna i radosna, nie ma kolek ani innych cyrkow, wiec jest naprawde super. Moj synek 2 razy w tygodniu chodzi do przedszkola i raz do niani, coreczka przez pierwszy rok bedzie chodzila tylko do niani (pracuje na pol etatu 3 dni w tygodniu, do pracy tak samo jak po urodzeniu synka wracam od razu po macierzynskim). Zreszta o moich dzieciah molgabym tak pisac i pisac, bo sa naprawde cudowne :) I pewnie, ze czasem po calym dniu z nimi musze miec chwilke dla siebie, wiec jak maz wraca z pracy zabiera ich na spacer, a dwa razy w tygodniu chodze na fitness, wiec wtedy jego obowiazkiem jest nakarmienie dzieci, wykapanie i polozenie spac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cccccccc
ja mam 2 synkow 2,5 roku i 9 miesiecy idzie dac sobie rade jeszcze super wygladac musicie miec tylko plan ja np.korzystam z pomocy chustawek,lezaczkow mat itd nie wychodze na spacer gdy dziecko ma czas na spanie poniewaz wtedy nie mam czasu dla siebie a tak jak spi jestem w domu robie co chce i jak wstaja idziemy na spacer chodzimy do klubow gdzie dzieci sie bawia skacza tancza 4 dni w tygodniu wiec sa potem padniete i same sie zajma czyms w domu tzn starszy a malego mam na oku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja mam różnicę 2 lata
i jeden miesiąc i powiem tak: jak się drugie urodziło, spokojne, śpioch, to pierwsze pół roku jakbym jedno miała - wszystko zrobić w domu zdążyłam, spacer zaliczyć. Zaczęła się jazda jak młodsze zaczęło raczkować i jak to dziecko ... tam gdzie nie wolno i niebezpiecznie - najfajniej. Więc było męcząco:p dzisiaj młodsze ma 2,5 roku, bawią się razem, biją:p na zmianę. Nie jest morderczo, ale śmiem twierdzić, że oboje są w dość głupawym wieku, kiedy każde chce forsować swoje racje i punkt widzenia i dość często trzeba wkraczać do akcji by koguty rozdzielać:p śmiesznie jest natomiast kiedy się kłócą :-D bezcenne:p:p:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ja tez mam 2dzieci 3letniego synka i 7letnia corcie a obecnie jestem w ciazy w 11 tygodniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaiulkaaa87
ja też bardzo chciałam małą różnice wieku a tu niespodzianka i bliźniaki :) jeśli by ktoś zapytał czy chciałabym cofnąć czas? NIGDY:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam synka ktory ma
cccccccc - zgadzam sie z toba. Przy dwojce trzeba miec pewna rutyne, albo inaczej, plan dnia , zeby wszystko mialo rece i nogi i, zeby po prostu i nam mamom i dzieciom latwiej bylo funkcjonowac. Takze u mnie np. jest tak, ze my zawsze mniej wiecje o tych samych porach jemy, klade corcie spac (synek spi czasem jeszcze raz dziennie, ale rzadko), jemy, spacerujemy, robimy zakupy itd. i taki system bardzo sie u nas sprawdza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×