Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kutwaaaa mac

nietrafiony prezent, co robic??? to kot :(

Polecane posty

Gość kutwaaaa mac

przygarnelam od znajomej kotka, chcialam go dac w prezencie mojej mamie bo ubolewała, ze bardzo chcialaby miec kota. ale cos jej sie odwidzialo i prezentu nie przyjela. co ja mam teraz zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OMG OMG OMG GMO
wziąć odpowiedzialność za swoje czyny ? pamiętaj jak oddasz kota do schroniska to jesteś ostatnią kurwą i tylko Hitler jest gorszy od ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kutwaaaa mac
ludzie przygarnelabym go sama ale jestem uczulona na siersc;/ przywiozlam go mojej mamie, najpierw chciala a teraz sie wypiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OMG OMG OMG GMO
ja pierdole jak ja słyszę te ściemny z uczuleniem na sierść to mi się na rzygi zbiera. Taaa jasne wszyscy się tak tłumaczą więc skończ pierdolić głupia cipo bo jesteś bez serca 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota helmann
oddaj nergalowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziwnee bardzo
bierz tego kota bo cie znajde i ci jebne szmato

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ptasiek nastroszony
trochę podkarmić , zbliza się zima na czapkie bedzie jak znalazł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość purpura_to_moj_płaszcz
Mój chłopak też jest uczulony i za szczepionki na odczulanie płaci 100zł, a starczają na pół roku. Mamy 3 koty. Wzięłaś kota to się nim zajmij. To zywe stworzenie i musisz wziąc za niego odpowiedzialnośc, skoro go przygarnęłaś. Od razu mówię, że w schronisku zdechnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OMG OMG OMG GMO
ja pierdole ludzie to jedyne i największe zło tego świata powinniśmy wszyscy zginąć 🖐️ zabić?! sam się kurwa zabij debilu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OMG OMG OMG GMO
wy w ogóle wierzycie w to jej uczulenie ? przecież to tylko głupia wymówka tej durnej cipy 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kutwaaaa mac
ludzie nie mogę miec kota. nie chce zeby zginal. moze go oddac wlascicielce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kutwaaaa mac
dlaczego mialabym klamac, bez przesady. nawet nie mialabym sie nim jak zajmowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziwnee bardzo
jeebne ci zaraz :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OMG OMG OMG GMO
najlepiej się pierdolnij w łeb 🖐️ to nie jest para spodni żeby je kurwa zwracać bo ci się kurwy nędzy przestały podobać. mam nadzieje ,ze spotka cię kara za to co zrobiłaś 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość purpura_to_moj_płaszcz
"nawet nie mialabym sie nim jak zajmowac" Normalnie, dawać codziennie jeśc i sprzatać kuwetę, to nie jest trudne. Było pomyśleć wczesniej, znasz matkę długo więc pewnie dało się przewidzieć, ze się rozmyśli. Mogłaś najpierw przywieźć jej kuwetę i karmę, żeby się nastawiła psychicznie na zwierzaka, a nie od razu wyskakiwac z zywym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OMG OMG OMG GMO
a co takiego trzeba kurwa robić z kotem ? sra do kuwety jedzenie i wodę mu wymieniasz rano i zwierzak sobie żyje ale jak ktoś jest taką kurwą jak ty to znajdzie milion wymówek żeby się wymigać 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze - nie rozumiem, jak Twoja mama mogła chcieć kota, a potem nagle sie rozmyśleć. Chyba jest dorosłą osobą? :o Po drugie - jeżeli wzięłaś od kolezanki, to zapytaj, czy nei przyjmie go z powrotem. Po trzecie - jesli nie przyjmie, to zamieść ogłoszenia ze zdjeciem kociaka na różnych portalach kocich i popytaj znajomych, może ktoś weźmie. I na drugi raz pamiętaj, ze kot to ŻYWE stworzenie, które też czuje. To nie zabawka, którą można wziąć i wyrzucić, gdy sie znudzi! Ludzie, troche odpowiedzialności!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakenmachen
O żesz w mordę, wziąłbym psa, chomika a nawet robaki, ale kota to bym nie chciał :D Oddaj spowrotem dla kolegi lub zachowaj dla siebie, oddaj komuś innemu, albo ostatecznie do schroniska :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolezanka będzie przeszczęśliwa, jesli oddasz do schroniska... Jeszcze zależy, którego, ale w Polsce mało jest porządnych schronisk. To już lepiej oddać jakiejś fundacji, mają lepsze warunki dla kotów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kutwaaaa mac
ale wy mnie zle zrozumieliscie. przywiozlam go od kolezanki, ale on jest jeszcze malutki, pokazalam mamie i oddalam kolezance, zeby odebrac go za jakis tydzien czy dwa, zeby sie podchował, ale moja mama nie chce go z powrotem. najpierw jęczała, że chce kota a teraz odmówiła. ja nie czuje sie na silach by sie nim zająć, a juz obiecalam, ze go wezme...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kutwaaaa mac
rozmawialam z mama o tym kocie, mowila, ze wezmie, pewnie, bo od dawna chce kota. wiec to bylo w porozumieniu, a teraz sie wycofala bo jak twierdzi, nie ma pieniedzy na jego utrzymanie a poza tym koty to smierdziele, wiec zadeklarowalam, ze na moj koszt kot bedzie wykastrowany i bede mu przywozila karme. mimo to ona dalej nie chce tego kotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boże, ile Ty masz lat?? :O Po prostu powiedz kolezance, że masz nieodpowiedzialną mamę i jednak kota nie weźmie. Trudno, kolezanka będzie musiała to zrozumieć. Im wcześniej jej o tym powiesz, tym więcej czasu będzie miała na szukanie nowego właściciela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kutwaaaa mac
ale ja nie moge miec kota, juz pomijam alergie, ktos wyzej napisal, ze ma alergie i kota, ale ja wyjezdzam, nie mialabym go z kim zostawiac. nie czuje sie na silach by go przygarnac a nie bede miala sumienia zostawiac go glodnego itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kutwaaaa mac
ta kolezanka, to corka mojego szefa, pracujemy razem. kurde wiecznie cos... glupia sytuacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kutwaaaa mac
a moze macie jakis pomysl jak namowic moja mame na tego kota?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku, po prostu jej o tym powiedz i podziękuj mamie, że stawia Cię w tak niezręcznej sytuacji. Teraz nawet gdybyś go oddała komuś innemu, to dziwnie by to wyglądało, skoro najpierw chciałaś dla mamy. Pogadaj z kolezanką, znajdzie inny dom dla kociaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kutwaaaa mac
dzięki czarownica, oczywiście porozmawiam z koleżanką, zadzwonię do niej zaraz chociaż bardzo mnie to stresuje, w końcu to córka szefa a ja na ostatnią chwilę wyskakuje z czyms takim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kutwaaaa mac
rozmawiałam z koleżanką, zaczęła mnie opierniczać za moją mamę i powiedziała, że skoro się zgodziłam to mam kota zabrać. postanowiłam oddać go do schroniska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×