Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gujanaaaaa

Jak nabrać pewności siebie? Help bo już nie wyrabiam

Polecane posty

Gość gujanaaaaa

Próbowałam wszystkich ludowych sposobów: schudłam, zadbałam o garderobę, przed wyjściem z domu muszę mieć wszystko idealnie dobrane kolorystycznie, zrobione starannie oko i paznokcie. I co z tego? Kiedy tylko ktoś obcy rozdziawia do mnie buzie, ja spinam poślady i nie potrafię niczego sensownego wydukać tak żeby zabrzmiało to przyjaźnie a nie jak kurna jakaś hrabianka z Koziej Wólki. Nawet zaczęłam czytać maniakalnie książki żeby zwiększyć zasób słownictwa i móc się jakoś wygadać. Skutek? Potrafię nawijać godzinami wśród swoich a przy obcych nie wiem co powiedzieć. Przez to wszystko nie mogę znaleźć pracy bo ludzie mają mnie za gbura, który odstraszy swoim sposobem bycia każdego klienta. A ja naprawdę potrafię być miła tylko że przez nieśmiałość jestem non stop spięta i nie potrafię wyluzować. To mi kurna niszczy życie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gujanaaaaa
up?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gujanaaaaa
nie stać mnie na psychologa a z NFZu przysługuje wizyta raz w miesiącu-co mi po niej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam tak samo....
27 lat, bez pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gujanaaaaa
kurde, mam wrażenie że potrzebujemy (my, nieśmiali) porządnego kopa w dupsko:O Znacie jakieś fajne książki psychologiczne radzące jak pozbyć się nieśmiałości? Najlepiej takie które będą dużo mówić o lęku przed kontaktem z drugą osobą;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no pojchał koleś...
cwicz tez przed lustrem patrzenie i dialogi,monologi.To tez jeden ze sposobów.Zaczepiaj w markecie panny z promocji czy obsługę i pytaj o coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na szczęście mam prace
Ja również cierpię przez nieśmiałość, chyba tylko jakieś proszki typu amfetamina będą w stanie Ci pomóc na krótką metę. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gujanaaaaa
po pijaku nie takie rzeczy się wyczyniało, na dłuższą metę nie działa:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam tak samo....
na mnie zadne czytanie ksiazek psycholgicznych nie dziala. A alkohol pomaga tylko na chwile, nie mozna przeciez ciagle chodzic pijanym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gujanaaaaa
no niestety. Kiedyś czytałam tu o pewnym facecie który miał do tego stopnia dość swojej nieśmiałości że ruszył sam z plecakiem w Polskę i dzięki temu że musiał sam sobie poradzić ta cała nieśmiałość przeszła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gujanaaaaa
wychodzi na to że trzeba rzucić się na głęboką wodę tylko że ja nie potrafię-mam cały czas spięte poślady i nie potrafię wyluzować:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ptasiek nastroszony
może to pomoże : w domu przed lustrem i chodząc dumnie po mieszkaniu krzycz mam was wszystkich w dupie! jem swój chleb i mam swoją godność. to Wy macie mnie szanować. może dojdzie do Twojej psychiki ta pewność siebie wyzsza samoocena siebie i niezależnośc!powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam tak samo....
ale dla kobiet to chyba nienajlepsze wyjscie... mozna zostac zgwalconą albo zabitą, wiec wszelkie samotne podroze nie wchodza w gre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gujanaaaaa
kiedyś za po lekturze "Sekretu" wizualizowałam sobie wszystko i powtarzalam w myślach że dam radę ale ostatnio zauważylam że przy obcych ludziach wpadam w panikę i chcę zniknąć, jak najdalej uciec od tego kogoś albo zatkać mu buzie żeby do mnie nie mówił. Mam wrażenie że jestem wręcz głupia bo nie potrafię odpowiedzieć na proste pytania. Kiedyś było inaczej, lepiej, ale zauważyłam że od pewnego momentu moja nieśmiałość się pogłębia i nie potrafię nad nią zapanować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam tak samo....
A myslisz, ze ja nie probowalam? :O nic nie pomoglo, moja niesmialosc tez poglebila sie z wiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam tak samo....
mam wrazenie, ze to wszystko to zwykle PRANIE MOZGU.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gujanaaaaa
mam tak samo-masz rację, takie podróże nie są zbyt bezpieczne ale wychodząc z domu też możesz się zabić,albo ktoś ciebie. Chodzi mi o to żeby rozprawić się z nieśmiałością na skutek "terapii szokowej" tylko co jeśli odniesie się porażkę? Wtedy to już chyba tylko psychiatryk:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam tak samo....
ja juz mialam tyle porazek w zyciu, tyle razy sie wydurnilam, że w sumie nie mam juz sily z tym walczyc, co bedzie to bedzie. Na co dzien jakos sobie pomagam, np. prosze kogos o pomoc, zalatwienie czegos, tel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gujanaaaaa
oczywiście probolwałam już przemów do większego audytorium - w tym celu kupiłam kilka dyń, wydłubałam oczka i usadziłam , wygłaszałam cytaty z dziadów w haloween ale w pewnym momencie dopadła mnie trema, zaciełam sie a dynie zamiast mnie wesprzeć niechętnie pomrukiwały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam tak samo....
Mi mozesz cos o mnie powiedziec, ale nie chcialabym za duzo danych podawac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×