Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość slawietta

Sposob na dobre wychowanie 6 letniego chlopca ?

Polecane posty

Gość slawietta

Jestem mama dwojki dzieci 6 letniego chlopca i 2 letniej dziewczynki . Chcialabym swoje dzieci dobrze wychowac , aby byly grzeczne , nie wulgarne , niosace pomoc w potrzebie .Zeby znaly slowo dziekuje ,przepraszam i prosze .Dziewczynka jest jeszcze mala ale widac ze ma moj charakter .Jest spokojna , slucha sie , zbiera zabawki .ZAobserwowalam w wielu sytuacjaach ze jest bardzo wrazliwa .Natomiast z cholpczykiem mam problem .Jest nie grzeczny , nie slucha sie , krzyczy , podnosi glos .Probuje go jakos "utemperowac" .Czesto bije mlodsza siostre , robi jej na zlosc , zabiera jej zabawki .GDy tak postepuje a ja mowie do niego po raz "setny " i on nie slucha , to wylaczam tv i zamykam go w pokoju .On wtedy placze , krzyczy , buntuje sie .Nie wiem czy to jest dobry sposob na nieposluszenstwo ( nawet juz tego zaprzestalam ) bo poskarzyl sie babci . Teraz wyjechal na wakacje do rodziny meza 120 km od domu na dwa tygodnie .Dziwie sie troche ze jest taki odwazny bo tak daleko od domu i na tak dlugo ?? wlasnie jak byl poprzednim razem u babci ( rodziny meza za ktora nie przepadam ) to wlasnie mi tak powiedzial " ze mamo ja do ciecie nie wroce jak ty mnie bedziesz zamykac w pokoju" Pomyslalam ze sam na to nie wpadl .Pewnie go zaczeli wypytywac i sami wpadli na pomysl aby moje dziecko tak do mnie powiedzialo .Zaprzestalam zamykac w pokoju, tzn mowie mu zeby poszedl do pokoju sam bo ma kare ale nie zamykam drzwi na klucz . Teraz jest juz pare dni u nich i wczoraj mi mowi ze nie wraca do domu ze tu zostaje .Nie wiedzialam co mu powiedziec .Widze ze jest bardzo pyskaty , wlasnie taki jak babcia , moja tesciowa i pewnie po niej odziedziczy charakter a ja wolam rekami i nogami NIE NIE CHCE ABYS TAKI BYL , BEZCZELNY , WULGARNY , PYSKATY I CHAMOWATY bo taka wlasnie jest tesciowa .Jak mam pracowac z nim aby on taki nie byl , aby byl grzeczny w stosunku do ludzi .A juz napyskowal siasiadce i widac ze go nie lubi i jak on cos powie to ona jeszcze bardziej naciera na niego a on tez wtedy nie ustepuje .Pochwalil sie ze jedzie do baci i ze nie wraca a ona na to ze nikt go nie bedzie o to prosil ani sie go pytal bo musi isc do szkoly i juz .Czasami wydaje mi sie ze powinna dac spokoj , bo to jeszcze dziecko ale skoro juz w wieku 6 lat ma takie zachowania , takie teksty obrazajace druga osobe .U babci bedzie dwa tyg .Nie sadze zeby mu na wszystko pozwalali .Bo wiem jaki jest moj syn. Mozna dziecku dac luz na dzien lub dwa ale nie dwa tyg . Moze jest tu jakas mama ktora ma podobny problem , chetnie popisze .Wiem ze napisalam tak jakos chaotycznie ale chcialam przelac mysli i napisac co mnie trapi bo wychowanie mojego synka na dobrego chopaka to dla mnie duze wyzwanie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przede wszystkim musisz miec
autorytet(ty i reszta rodziny) - nie przeklinac, nie podnosic glosu, nie palic, nie pic,nie zachowywac sie nieodpowiednio - itd - dziecko, gdy zaobserwuje cos takiego wsrod najblizszych dorosłych, traktuje to jako przyzwolnie. tłumacz mu jak najwiecej, mow na przykladzie wlasnego zycia, co jest dobre, co zle i dlaczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×