Od kilku dni mam okropne koszmary.

Nie wiem juz co mam z tym zrobic. Nie mam pojecia co moglo je wywolac, ale za kazdym razym gdy sie budze, jest mi niedobrze, sa obrzydliwe.. Dodatkowo, wydaja sie one... realne, jakby to wydarzylo sie naprawde, nigdy jeszcze czegos takiego nie mialem. Przez nie zaczalem unikac jednej osoby jeszcze bardziej niz zawsze (tej, ktorej te sny dotycza), zle sie czuje w obecnosci tej osoby. W ogole odechciewa mi sie przez to spac, nie moge zasnac i chyba niedlugo doprowadza mnie do szalenstwa, nie wiem jak sobie z nimi radzic. Znacie jakies sposoby na koszmary..?

'* mialo byc 'razem'

nie jedz przed snem, podobno to często jest przyczyną koszmarów i niewyspania.

koszmary przeważnie są podczas przesilenia letniego, wiec musisz przeczekac az do zimy

nigdy nie jadam przed snem., Ka Sandra lilijon, do zimy chyba bym oszalal..

no to chociaż do jesieni:)

ja mam ciagle na ten sam temat.. nie wiem skad mi sie cos takiego wzielo..

podświadomosc

wole myslec, ze to nie pochodzi z mojej podswiadomosci.. nie wierze, ze moja podswiadomosc moglaby cos takiego stworzyc...

spieprzaj podszywie

cwaniaczek jeden :)