Czy wypada odmówić tańca na weselu?

Generalnie nie umiem i nie lubię tańczyć w parach :P Taniec to dla mnie rozrywka tylko i wyłącznie solo na parkiecie w klubie od czasu do czasu ;) Jednak niebawem będę gościem na weselu i obawiam się, że jak zwykle znajdzie się niejeden wujek, który będzie mnie na siłę wyciągał do tańca :O Jak odmówić?

doopy nikomu na weselu nie odmowie kazdy chetny sie "poż6ywi" ale tańca odmówie każdemu

powiedzieć, że nie umiesz tańczyć i nie chcesz żeby inni się z ciebie śmiali. :)

Hehe, to by była jedyna szczera odpowiedź :) Ale obawiam się, że podpitego wujka to nie zniechęci :) Już prędzej wyjdę zaśpiewać z kapelą weselną niż na parkiet :D

nie nie nie ale naprawde nie wujku, nie umiem tanczyc, nie nie nie nie :)

a no właśnie dobry pytanie wesele za 10 dni i mam podobny problem tyle że ja solo nawet nie tańczę :O

Hahah, Mintaja, brzmi aż przerażająco, ale właśnie tak wyobrażam sobie siebie na weselu wyrywającą się wujkowi :D Może schowam się pod stół ;)

oj ciezko takiemu wujkowi podpitemu odmowic :D znam takowego, na kazdym weselu mam naderwane rece od obrotow :D

gfgh..- haha, dobrze wiedzieć, że nie jestem sama ;) Wszyscy się zawsze cieszą, że jadą na wesele się wytańczyć, a ja się cieszę, że jadę się najeść :D

ja bym tam tańcowała, przynajmniej ubaw jest :D :P

jak wypijesz kilka kieliszkow to sama zaczniesz prosic do tanca :P:D

no tak danielku piętnastoletni chłopiec to tylko w kółeczku tańczy

Zawsze wypijam parę kieliszków i na weselach to mnie wcale do tańca nie zachęca :D Na imprezach z rówieśnikami po paru głębszych uskuteczniamy dzikie tańce, ale na weselu to nie moja bajka :D Nie jest to kwestia tylko tego, że nie umiem i boję się, co rodzinka powie- tu chodzi po prostu o fakt, że mnie to nie bawi :P

głupiaś :P ...to facet będzie prowadził taniec..ty masz być uległa :)..więc nie masz się co przejmować że nie umiesz tańczyć

Ale co z tego, że facet prowadzi? Przecież kobieta nie stoi jak słup tylko też się musi ruszać, a uwierz, że dla niektórych to problem :P