Nie stać mnie na inną sukienkę na wesele

wiesz co? szkoda zachodu, za kwiat,nowe bolero,ozdoby czy dodatki trzeba zabulić i jeszcze się z tym użerać...wystarczy poszukać na allegro i można wyrwać za grosze fajną kieckę bez przerabiania...ja w tym roku mam 4 wesela, więc musiałabym wydać na kiecki z tysiąc złotych kupując nowe, a na allegro kupiłam 4 kiecki za ok. 180zł w idealnym stanie...

ja tez uwazam ze zielona jest nie najgorsza. Male przerobki i bedzie fajna, jak nie masz zakietu moze pozycz? Albo poszukaj w sekend hendzie. Bo czarna marynakra pasuje do wszystkiego, do spódnicy, sukienki, jeansów. Bardzo dobrze Ci poradzili zeby spróć falbane i bolerko, im będzie prostsza tym lepiej, nie jest wcale zle, a glupimi komentami sie nie przejmuj, mnie bylo szkoda pieniedzy na wlsana suknie slubna i jej nie mialam, kto sie przejmuje:) głupotami:D

sorry mamo córeczki,ale te kiecki od ciebie sa beznadziejne-nie chce ich dziekuje wszystkim, zostaje przy zielonej pozdrawiam

acha i mysle ze nie trzeba miec osobnego zestawu na kazdy slub, ja bym kupila dwie kiecki i nisila na zmiane, najwazniejsze zeby miec cos co mozna uzywac w wielu zestawach jak czarna marynarka etc. A moja mama zawsze jak zobaczy cos eleganckiego i niedrogiego to kupuje, bo potem jak gdzies idzie nie musi biegac i szukac tylko wyciaga z szafy:). Mozna tez uszyc kiecke wczensiej, taka z nieblyszczacego materialu, ktora podkresli Twoją figure. Chcesz urkyc nogi, zrób dłuższą, ale mozesz pokazać troche dekoltu lub pleców albo podkreslic talie albo biodra, zebys sie czula kobieco. I taka kiecke, np mala czarna mozesz zalozyc zawsze, na wesele, kawe, imieniny, najlepiej jak znajdziesz krój ktory lubisz zrób jedną gładką a drugą we wzory, z tego samego kroju. Dokupisz dwie marynarki i bedzie, bo to penwnie nie ostatni slub na którym będziesz:)

ile ile, przepraszam za krytykę, ale po prostu ja bym akurat nie wybrała tych sukienek.Nie lubię wzorzystych i kwiecistych sukienek:-) Ale to wiadomo kwestia gustu i każdemu co innego się podoba. Ja uważam,że może autorka wydac grosze na przeróbki, Odpruć falbanę i kółko a z falbany zrobić nawet jakiś zgrabny kwiatek zmarszczony, czy w ogóle nic nie doszywać.Bolerko zdjąć, założyć szpilki,dodać czarną torebkę i jest git.A nawet dokupić jakąś ozdóbkę w pasmanterii to kwestia paru zł. Na ramiona można narzucić jakiś szal, który się ma w domu, albo jakąś marynareczkę czy narzutkę czarną, wybrać coś z rzeczy, które się ma w szafie.

kobiety drogie, skąd w Was tyle jadu i złośliwości? Czy ja proszę kogoś o pieniądze ? ja nawet nie proszę o sukienki, chociaż została mi zaoferowana pomoc za którą serdecznie dziękuje czy Wam do głowy nie przyszło, że ludziom różnie się układa .Tak ciężko zrozumieć, że nie szukam pracy, nie żebrzę tylko chwilowo jestem w trudnej syt. materialnej... nie będę się nikomu tłumaczyć, chamskich komentarzy więcej nie czytam! dziekuje za miłe słowa od reszty kobietek :) własnie patrze na tę zieloną wytworną ;) kieckę i żal mi jej trochę, nawet żeby wyrzucić. Może poprzerabiam troche, dzieki za fajne rady!

oczywiście, że tamten post to podszyw - żałosny do tego :P mamo córeczki - odezwę się na maila

http://www.aukcjoner.pl/gallery/005630957-.html#I1 kupiłam jeszcze taką od tej samej osoby poza tym z ręką na sercu przyznaje się, że nie znam się na modzie, uwielbiam sportowo - byle- jaki styl i rzadko chodzę na imprezy . Mam ładną sukienkę , ale czarną a podobno nie pasuje czerń na wesela?

ta rożowa ładna, do tego jakieś jazne szpileczki, beżowe, ekri, jasna torebka.

Nie jest zła..jak masz kształty jakieś lepsze, lepiej bedzie leżec...bo na tym wieszaku wisi ...bez bolera idz

Te sukienki nie są najgorsze ,pierwsza bez tego bolerka ujdzie a różowa delikatna i bez tego szala będzie dobrze ,ładny but ,torebka mała ,a co czarnej nie wiem dlaczego byś nie miała iść w takim kolorze ,w czarnych też chodzą .pokaż tą czarną .

rozowa jest swietna!!!!!

idziesz na ciuchy, tam kupisz ładne sukienki po 20-40 zł już nie przesadzaj.

metryczka, sukienka spoko choć nie jest to może cud świata, jeżeli jesteś zgrabna to bedziesz dobrze wyglądała jak to mówią ładnemu we wszystkim ładnie :P

do tego jasny żakiet, buty, torebka i jesteś ubrana.

a mnie ta rozowa wcale nie pasuje, za to zielona fajna, troche to bolerko nie teges, jakby bylo sciagane to bym poszla bez niego a te co tak im sie nie podoba to chyba tylko z powodu tego ze tania, ta kiecka sie niczym nie rozni od tych z akilka stowek

dzięki za opinie :) to bolerko w zielonej sukience jest ściągane.Poza tym szelki wiąże się na szyi - zastanawiam się czy ich nie przyszyć jako zwykłe ramiączka ? w coś się ubiorę ;)