pijemu... reaktywacja

I jeszcze coś bo jutro mogę być trochę zalatana. Wszystkiego naj w Nowym Roku! Spełnienia marzeń, również tych głęboko ukrytych. Znalezienia skrawka nieba i bliskiego serca, które będzie to niebo z Wami dzielić. Niech ten rok nada życiu nowych smaków, słodyczy pocałunków, pikantnej zabawy, a do tego niech to będzie 12 miesięcy zdrowia, 53 tygodni szczęścia, 8760 godzin miłości, 526600 minut pogody ducha i 31536000 sekund wspaniałej zabawy ! Korzystajcie z życia ile tylko starczy tchu!! Wszystkiego dobrego *

http://www.youtube.com/watch?v=tcmGllrK2t0 !

Może dzisiaj zagra, ładne: http://www.youtube.com/watch?v=7aRRATntPQM !

i zdrówko! http://www.youtube.com/watch?v=sjUnlGAkXM0

, no, Panie Kolego, ja serwuję świeżynkę, a Ty mi jakieś nieudaczne popłuczyny Nirvany, ale de gustibus non disputandus. Tymczasem kobiełki ciurlają się w realu:D !

Kolego :D ja tam mam dość dziwne upodobania muzyczne ale to mój świat :P A kobietami sie lepiej nie przejmować i nie myśleć o nich :P życie bez nich jest lepsze :P dziś sie upijam !

No, to pijemu, Panie Kolego: http://www.youtube.com/watch?v=SN8J4OJwnRY :D!

Tylko bez "Panie" :) http://www.youtube.com/watch?v=Idj5_PwRl1k

ostatnio mam jakieś problemy z dochodzeniem do siebie po piciu-wstaje rano a tu dalej sie kręci w głowie :/

Ale "Boguś" wydaje mi się mało stosowne w moich ustach. Bogdan? Chlamy, a niech Im ciurlanie wyjdzie na zdrowie:D Wyłączam się, ale pić nie przestaję:) !

A do dochodzenia do siebie najlepiej niew dopuszczać:)

Tak serio to Darek jestem. Anioł dlaczego dzisiaj pijesz? bo ja np ze strachu tak żeby lepiej zasnąć :P

Ja też się boję, że nie zasnę. A Tam tak fajnie...

ja sie boje piątkowego chirurgicznego usuwania korzenia zęba im bliżej tym bardziej sie obawiam :P nie cierpie stomatologów :P

Ja też wypiję, ale starym zwyczajem - kawę

Po prostu wystarczy Słuchać, by Słyszeć: http://www.youtube.com/watch?v=xr0uZv9ndKA Chlam, a jakże!:D!

kolego :D

I w pizdu: i wylądował:D Kończy mi się urlop, zatem chlam:) http://www.youtube.com/watch?v=cZxoEwqmcCk !

http://www.youtube.com/watch?v=l6PoBldGS1I To były przejaja:D, ulatniam się, koniec urlopu, ochlewany zasadnie:) !

akurat też urlop kończy jutro do pracy :/ zdrówko!

Przeżyłem pierwszy w tym roku dzień w pracy. Niezły powód do uchlania się:D Tak mnie wzięło: http://www.youtube.com/watch?v=OkIvGWPUUwk Ależ byłem wtedy smarkaty... I dalej jestem:D:D:D !

A ja pierwszy w tym tygodniu. Aż tak długiego urlopu nie było...

Zorro: widać Ciebie bardziej potrzebują w Twojej firmie, niż mnie w mojej:)

Zresztą: generalnie uważam, że Kobiełki są potrzebniejsze na tym padole łez, niż faceci:);)!

Czemuż ten anioł martwy jest? Bo widzisz, ja mam dziurę w duszy ogromniastą :( Tak ją zasypuję mozolnie, po troszku...

Zorro: może ze starości?:D To całkiem naturalna przypadłość:) Zresztą: cholera go wie, wybrał sobie mnie na lądowisko, kiedy zatrybił, że czas na niego. Jakby w okolicy nie było czegoś większego:D

Duszy nie można śmiertelnie przedziurawić:) Ale nie radzę brać z tego powodu przykładu ze mnie. Bo, na ten przykład, uważam, że Miłości nie sposób Zabić. A takie przekonanie rzadko kończy się dobrze. Chyba nigdy.

Zatem jesteś chodzącą trumną. Makabrycznie fascynujace ;) A z tą miłością to jak z pszczołami: nigdy nic nie wiadomo - jakby rzekł pewien miś o bardzo małym rozumku ;)

Jak to było, Zorro? "Im bardziej Prosiaczek szukał Puchatka, tym bardziej go nie było."?:)

"Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było" ;)