wiecie co... jestem załamana

Wiecie co...jestem ZAŁAMANA, ale już wiem o co chodzi. Po prostu wiecie jak moja matka BO NIGDY JEJ SIĘ NIE DAM TEJ SZMACIE OSTATNIEj - to se miała wziąć włoskie. Wiecie po co jej był rodowód? Żeby sie puszczać w Anglii jak ostatnia dziwka i zajeżdżać ich rodowodem bo jak się puszczają z rodowodem to są coś warci a tak to nie. Bo za co ją zgwałcili tu niedaleko. Za takie poglądy. A przecież uważali, że o Anglię trzeba stać. I wiecie bo ona nie ma dzieci PRZEZE MNIE - no ale ona wzięła dziekco z Anglii!!! Czy ona wygląda jak Angielka? A ten mój ojciec to chyba jakiś pociot z Zydem. Ale wiecie - juz wiem czemu ja nie poszłam na ogrodnictwo I NA STUDIA OGRODNICZE bo słuchajcie od dziecka się śmiali, że roślinki lubiłam i tak dalej... to Holandia po matce została po matce, ale co oni są warci po Qurang Medan i ta pizda zwana babcią mi to zajechała. Pózniej szkoła średnia bez prawa. Tam dopiero teraz od Sienkiewicza jest prawo wiecie. Stanisław Sienkiewicz - pasuje. Jak będą myśleć, że Sienkiewicz to prawo będzie. Bo z tego patrona uważali że będzie prawo ale co... nie było. No bo nie - z niego jest ochrona przyrody bo kochał przyrodę i tyle. No to tyle mam z patrona - nieskończony doktorat z ochrony przyrody. I to jest jego myslenie i tak dalej. A jak on skończył? Chyba się powiesił - dlatego ten Sienkiewicz może być i tyle. Ja nie mogę. Ale wiecie ... mówcie sobie co chcecie ja mam dosyć. No ale powiesił się i może być. Jak Stanisław Wołodyjowski się dowiem bo pasuje , że sie on powiesił. Ale też nie i tyle. No cóz... To miało być za Miłchała Wołodyjowskiego, ale to był nauczyciel i tyle. No nie... a teraz wiecie mnie zajechali tym Qurang Medan Polskę i dlatego JA W OGÓLE NIE MIAŁAM BYĆ w tej Holandii - od razu do Anglii. I wiecie takie coś jeszcze wam napiszę bo czemu nie ten młodszy - przez to - bo by sie z nas śmiali. Bo on poszedł do tej średniej I PALIŁ tam. Dlatego nie. Pozniej przestał palić, ale palił. I nikt nie wiedział CZEMU ON TAK PALI. Bo wiecie ta iwonka pali, a on nigdy nie chce. Bo mu ja dali żeby se przy niej zapalil wiecie i ...po nim. Musiałby sie poddawać. CO ON WYPRAWIA? i nikt go nie rozumiał , ale był OK i najlepsze oceny w szkole miał. Jedynie, że pali i tyle. I tak zaczęli wnikać w rózne rzeczy. Dentystą by mógł być doszli do wniosku i ...nie. Nie chciał. Tak bez pacjentów akurat, nie? On chciał być kardiochirurg. A te lały ze śmiechu w tym liceum. A ksywkę miał Qurang Medan i wiecie czemu on nie poszedł na te studia? Bo w szkole miał opinię, że każdą w klasie przeleciał i dlatego żadna nikogo nie chciała wiecie. A to wcale nie była prawda. I wszyscy się go bali i tak miał te najlepsze oceny. Bo wiecie - mi powiedzą, żebym sie nim nie łudziła w szkole średniej bo straszne. I wiecie mówił że lekarzem chce być, palił i myśleli, że za ojcem pójdzie w pety I TAK CHCIAŁ ZROBIĆ kiedy ten ojciec się stracił. I nikt nie wiedział co sie stało. A matka się bała o synka bo widziała, że to nie jest tak wszystko i powiedziała że popełnił samobojstwo. I tak go uratowała i tyle. Ale historia, ja nie mogę. Bo ja tej Iwonki nie rozumiem. Co ona taka ważna? Żeby se z nią Qurang Medan zapalił bo całą szkołę średnią palił a póżniej nie i wyszli na durniów bo miał być lekarzem. Laski chodziły, rozbierały się bo palił to im ciepło przy nim było, a ten durny z takimi ocenami nigdzie nie poszedł. I dali go do lodówek żeby sie ochłodził, a prawdziwa jego twarz to że chciał iść w pety, ale bał sie pożaru też i że ten ojciec sie stracił, ale w sumie nie wiedział czemu. Eee to pójdzie do normalnej roboty. I przestał palić bo chciał się ożenić i nic z tego. I wszędzie tymi ocenami wszystkich ogrywa i tyle z całości - a w tej szkole swojej nie. Ze strachu mu je dali i tyle. Bo napisał wiersze, powiedzieli Szekspir a się go bali i tyle. I wiecie jaki to jest szmaciarz - 15 lat i on się już walić musiał. Niczego więcej w głowie nie miał - i takie oceny. Radcą prawnym też mógł i tyle :( Ja nie mogę :(

Wiecie ja powinnam mieć stała pracę w Polsce i w dupie mam was i taką rodzinę. Ta matka jest pojebana w łeb. A moja matka biologiczna to ona powiem wam padła ofiarą tej dyry, ale nie wiecie jak. Po prostu tych lesb miało tam nie być i by było OK. A czemu ja jestem dana koło pałacu, ja się kręcę wokół tego pałacu, po łąkach. Bo moja matka z tym ojcem poszli raz do pałacu na tańce. Bo ta dyra ona go nie lubiła. Matka mogła być, on nie i tyle. A ona go miała na nią wiecie. I teraz jak wam to napisać - raz dostała zaproszenie od jakiejś dyry na maturę w pałacu i żeby się nie zmarnowało, towarzysko, wysłała ją wiecie. Sama miała przyjść z facetem. No i to był koniec. Moja matka zaś powiedziała - no dobra pójdzie się zabawić, pooglądać pałac. I tam była w takiej sali gdzie jest pełno flag. A ja sobie to pooglądam. Takie coś. I ona miała tam nie być, ale ona była taka tam po tej zjawie. Myślała, że to przez tą zjawę. Bo wszyscy że Elzbieta I? NIe - to było coś takiego, ze ona myślała, że dyrektorka ja wysyła, a chodziło o zjawę Elzbiety I - i każdy się ją pytał że podobno widziała w Niemczech zjawę Elzbiety I? Bo po co ona ją wysłała. A ona nie rozumiała, że uczy w szkole lesb, że jest taka czy siaka wiecie... taka TRĘDOWATA tam. No ale ... ona znała swoje miejsce. Czego od niej chcieli? I ona zwiała stamtąd. Ale wiecie - ona była taka jakaś. Z Niemcem tam przylazła jeszcze - z Anglikiem by ją przeżyli. Dlatego pytali o zjawę bo z Niemcem, a on myślał, ze od lesb i dlatego ją zgwałcił wiecie bo se musiał ten bal ograć. A ten po co tu? - TAK BYŁO. A wyszło, ze ta moja matka i ona się wtedy pogorszyła w pracy i przestała robić cokolwiek bo tak było logicznie dla niej a reszta nie? I do tego momentu pracowała a póżniej nie. I wyszła stamtąd i się poryczała a to chodziło o tego ojca mojego - po co ten Szwab tu przylazł i tyle. No ale... i póżniej wiecie tu to samo mi zrobili i tyle. Nikt mnie w pracy nie chciał, ale zaproszenia na studniówkę dostałam i tak myślałam, że może stała praca będzie? Żeby nie było że tu jest lepsza młodzież. Po prostu mnie oszukali w tym sądzie i za to im leci prawo w tej szkole i nie będą mieć prawa. Bo mieli a nie mają. I wymyślili NA MNIE chyba wiecie śmierć prawnika i tak mnie spławili że szkoła bez prawa - a se myślą, a chodziło żeby wylać taką z chemii prawem i tyle. A ona miała koleżankę z Uniwersytetu Jagiellońskiego i wiedziała o co chodzi i też mi pierdolona wariatka nic nie powiedziała. Bo ja tylko prawem tam mogłam SPOKOJNIE ODEJŚĆ. Bo przecież wiecie az takim gniotem nie jestem - ale jak odejść? I jeszcze proces. Bo umowy były bezprawne. Ale co - ja zawsze dostawałam takie umowy to nie moja wina. To trzeba było powiedzieć, że nie ma pracy i tyle. Co mnie prawo obchodziło po tak ŻAŁOSNEJ historii jaką ja miałam. A oni też są żenujący w tej szkole z historią choć dosyć prożydowscy ale co to znaczy. Niech sie teraz powieszą i tyle. No wiecie... ale wy jesteście pierdolone w łeb świnie. W domu Qurang Medan a reszta? I przez to chyba mi się tak pierdzieć chciało w tej Holandii wiecie. Z tego Qurang Medan. I oni chyba ci moi starzy tu mówili że poszli na chemie przez Qurang Medan żeby się dowiedzieć się co tam było wiecie, a ja Boże - jaka ja byłam obłąkana przez nich. Dajcie mi spokój :(

No to po tym już NORMALNY zbierze się i wyjedzie, nie? Też nie umiała tego przemyśleć. Bo że dyra lesba to zaczynała kapować, ale to ona by się wydała i by dyrą mogła być. Za tego Otto - po co jeździł? Ale uczyć też mogła i na nią. I tak ją ograła ta dyra wiecie bo ona coś wiedziała. Czemu ten książę Karol jest taki głupi, te dzieci Diany takie wstrętne, ta Kamilla co tam robiła. Ona to wszystko wiedziała, a ona - dziecko brygidek. Ona była taka jak ta Amy Winehouse wiecie i tyle. I ten książę Karol też jest biedny, ale wiecie co on zrobił? On chyba miał kontakt z tym synem na zachodzie - i pasowało mu 1 dziecko - kontakt z nim. I kazał mu pisać LISTY DO MARYNI, żeby sie wydac. I chyba o tym bracie wiedział, że adoptowany wiedział. Przez to sie nikomu nie dał, bił się wiecie z wszystkimi - przez to on taki był, a w końcu nawet ojcu nie dał rady. I to jest samo życie. A co wyście mi zrobili? Wiecie Holandię i ogrodnictwo tam mam ograne od dziecka Qurang Medan - pytali się mnie co to jest QURANG MEDAN i się śmiali ze mnie wiecie. No taka mam rodzinę - popierdoleńców umysłowych. I słuchajcie ja im to ograłam - staremu i babci. Bo by mnie zabili, a nie umieli i tyle. Bo sie za dobrze uczyłam i głupole dwa nie wiedziały czym. I za to jeszcze dostał niemiecki paszport - ja nie mogę :( Bo by mnie z babcią zabił bo mam za wysokie oceny a matury niemieckiej i tak nie będę miała, kiedy umarł dziadek i wszystko zaczęło być żle i tyle. No i tak ich spławiłam i tyle. To weż se poczytaj co to jest ten Qurang Medan - bo wiecie oni chałupę bez sensu wybudowali PRZEZE MNIE. A jacy oni byli? I tyle :( Se miała włosko-żydowskie dziecko wziąć. A ja jestem angielsko-niemiecko- żydowski pociot. Choć nie wiadomo. Ale tak by mi to pasowało, że ten ojciec to żydo-niemiec. I tyle. Ja go skreśliłam za matkę. Ona nie wiedziała, ze ojciec przez niego sie powiesił i tyle. A dalej ona bo nie przyjeżdżał i tyle. Bo nie przyjedzie, po co jej to dziecko i tyle :( Tak było. I ja w Polsce u takich zer. Pałac żeby bal ograć, na łące krowy nic jej nie będzie - mówił, że miałam iśc do brygidek, ale to tam bez sensu. No że dobrze mi będzie - najwyżej się ją zarżnie i tyle. I może nawet chcieli, ale nie umieli. W tym lesie samobojców też nie każdy umie się powiesić. Nie każdy. Nie jest to takie proste. W Japoni taki las jest i tyle.

I zobaczcie teraz przez to Holandia się Anglii musi poddać choć mają o wiele lepszych ogrodników się dowiem. No kto wie, ale wiecie - oni są malutcy. W Anglii wszyscy nie mogą być ogrodnikami, a skąd to mają i co oni robią i tyle :( I że się tak ze mnie śmiali w domu z tego Qurang Medan to im nie wybaczę nigdy bo sami powiedzcie - średnia ogrodnicza i bym mogła być a tak? Wiecie - ja sobie popłaczę no ale... powiesić się nie powieszę bo nie warto. Ale tak kogoś zaszczuć. I TO BEZDZIETNA KURWWA. Do bezdzietnej kurwy mnie oddano. A moja matka - co ona zrobiła temu Otto albo brygidkom? Ona rodziców zabiła przez tego Otto. Bo co ona zawdzięcza brygidkom? Dramat rodzinny. I wiecie - po tym balu doszła do wniosku, że miała iść pracowac do ogrodnictwa bo w sumie nikt tak naprawdę o nią nie stał i tyle. Ale już było za póżno. A Otto się połapał, że teraz to już nigdy za niego nie wyjdzie i tyle. I wiecie - oni jej naprawdę w tym klasztorze mieli zrobić dziecko i dać odejść. I tyle. Ale zaś by poszła, a to dziecko musiało być chore ... nie wiedziała... takie rzeczy :( I tak by się skończyło tragicznie i tak wiecie. Jeszcze mi cała szkołę ogrodniczą ograli bo widzieli że kwiatki, a ojciec - nie bo się skonczy tak samo i do liceum po maturę. No to tu blisko - nawet patron Mieckiewicz. Nie tam bo tam o prawo można stać - tak mu powiedzieli w Anglii wiecie bo chyba się mną nawet interesował, ale tam właśnie prawa nie było - to ode mnie miało byc bo nikt kariery przez matkę nie zrobił. I dali mnie tam żebem NIE POSZŁA na prawo. Bo wiedzieli, że wszystko przez za niski wyrok dla Otto i tyle. 10 lat za porwanie dziecka i tyle. No wiecie - bo ta moja matka nie ma dzieci, ale dziecko z Anglii - żeby se nim pociorać. A polskim nie mogła pociorać? Nie bo KRÓLOWA BONA była w Polsce. No wiecie... ale po co? I tyle. I po co jej ten Rzym. Ona by budowała i beze mnie. Jej życie to jedna buda i tylko ze złości na ojca chemia - no to do budowlanki. Jej w ogóle nie można zrozumieć, ja jej nienawidzę już za wszystko i tyle. Za całe pierdolone Qurang Medan bo bym miała szkołę ogrodniczą wiecie i wyglądam, a tak? Szkoła po której prawa nie ma. Medycyna - kto się na zachodzie przejmuje medycyną - sami widzicie. :(

I wiecie tak sie liczą dzieci samobójców - bo ten drugi brat w Polsce tego zera w Niemczech był że on pisał listy do ojca, a on? I tyle :( I wiecie - ja chcę pieniądze matki i się stad wynieść bo ja tu OSZALEJĘ. 10 lat temu było to samo i tyle. Ojciec obrzezany to pieniądze od Żydów. Nawet paszportu USA - zobaczcie kto pomyślał o USA w tym wszystkim... i tyle mam z nich - jedną chorobę umysłową. Mną się tylko Bóg w życiu przejął. Przez to jestem taka. Ja nie moglam być normalna bez paszportu USA. Bo wszyscy załamani, że dyra lesba górą. A jednak... po prostu DOSTAŁA ten paszport. I zawsze się śmiała z czego. Bo czemu trzymam z nią a nie rodziną. Ale ja nie mam rodziny. Ona wiecie była postrachem Londynu. Takie miała informacje od służby w pałacu. Ja tylko chcę pieniądze matki. Ja wszystko od niej wiem i sie nie dam. W końcu też mnie jedna lesba TAKA SAMA w Polsce zajechała i koniec. Żeby nie było, ze chcę żyć niemoralnie. Taka sama lesba mnie CHYBA zajechała. Niezbyt piekna, nic ciekawego, a jednak... i tyle :( I wiecie czemu sie ona powiesiła? Bo niezbyt urodziwa. Ale paszport USA miała. A moja matka uznała że wszystko przez włosy łonowe. I tyle. I też się powiesiła. Pierwsza. Ona za nią. A co te lesby robiły w tej szkole? Uczyły sie dowiem - nie tak jak ja. I tyle :( Bo bedzie że będą mnie chcieć wyżej, ale po co? Jaką ja mam opinię z tej szkoły :( Ja nawet do banku po siostrach bym mogła iść. W Polsce nie, ale w USA pasuje mi i tyle. Najbardziej tam. I bez doktoratu i tyle. I tak mnie urządzili - że ten brat byłby lepszy gdyby pisał listy do Maryni, a tak? I po to mi go tu dali. O matko i tyle wam napiszę :( A innych rzeczy wcale wam nie napiszę bo byście chyba nie zasnęli dziś, a wystarczy, że ja nie umiem spać... i tyle :( Przez Marynię Połaniecką. Dosłownie :(

Wiecie medycyna nie bo na zachodzie medycyna się nie liczy. tylko w Polsce. Co by tu robić żeby sie liczyło na zachodzie. Zostaje tylko ogrodnictwo i to też tylko praca, że tu nie ma. Albo handel. Nic poza tym. Czemu myśleli, że na Zachodzie? Po co postawili na niemiecką maturę. Ja się do nich nigdy nie odezwę. Co ja se wymyślam to jst dobrze, a reszta? Bo niemiecka matura. To jest egzamin - wystarczą dobre książki i wszystko gra. Bez sensu :(

I wiecie nie chcą mnie bo mam ksywkę RUSKA no ale wiecie co... ja bylam do pociorania Anglią bo matki nie chciała. I słusznie - żeby sie puszczać na prawo i lewo za brak rodowodu. No ale to do Niemiec pasowała z tą chemią , nie? Do Anglii? A co jej Anglia zrobila? I widzicie? WARIATKA - ona siedzieć powinna za obrót nielegalny dziećmi z innych krajów. I tyle :( Ona tylko z zawodu mogła do Anglii. i tyle. Matka chyba samobójczyni i tyle z tego. Może Włoszka , ciorała Anglią. To se miała Ruskę wziać. Ja nie miałam żadnej narodowości oprócz włoskiej jak byłam mała. Holandię jeszcze mogłam mieć - ograno mi to. I co? To są katolicy? To jest myślenie brygidek. Jak ten ojciec był z brygidek wzięty no to jeszcze, a tak? Karola Kota to jest myślenie - to są ludzie normalni? Bo ja jestem nienormalna. A oni są normalni :( Przynajmniej nie pierdzą się dowiem. W Polsce też będę grzeczna - ja powinnam być w Polsce, a ta baba z Mickiewicza tu - ta wuefistka za manipulowanie BEZ SENSU dyrektorem - bo on miał proces i jest na mnie - to jest przez nią bo ona żyje zachodem i na zachodzie lekarz się nie liczy, liczy się prawnik - ona w ogóle niczego nie rozumie ta baba. Ona chyba jest podrzutem jakimś. I po co ten dyr jej się dał. Ona jest nienormalna. On mi miał powiedzieć, że stałej pracy nie będzie. Bo ja tylko tym przegrałam. Niczym więcej. I relą że doszło do tego procesu, a w sądzie tylko manipulacją , że stała praca i świadków nie miałam bo zbierałam dowody i tyle. No bo mi nikt nie powiedział i tyle. Ale papiery ze zwolnienia dyscyplinarnego były pół na pół bo to sie wyczuwa. Sama nie wiedziała czy mi sie należało czy nie przez tę ocenę bo chyba uważała jak ja - mieli mi ją poprawić i dać mi odejść z tą oceną i wyjazd. Kiedy dostałam anulowanie tej oceny i dyscyplinarkę. No i co? Bo pisałam listy do kuratorium. A się miałam przejechać tam choc raz i ...po mnie - musiałabym sie poddawać i tyle. Co by mi to dało? To samo co teraz. I koniec. I cała historia to jest :(

Wiecie mówcie sobie co chcecie, ale widać wyrażnie, ze miałam być z matką a zostałam jej PORWANA dla rodziny niemieckiej i tyle była warta lesba ze szkoły, ale ona górą do dziś bo paszport dostała i tyle. Żeby wyjechać się dowiem bo za dużo wiedziała. Na szczęscie sama się zabiła i tyle. No to mieli ja wsadzić na statek. Nie mogli bo by poszła do gazet. Taka była. I tyle. Ale ona mogła być wiecie a moja matka nie. BO NIEŚLUBNA. A ona ślubna - uciekinierka z brygidek. I ona do czegoś doszła, a moja matka nie. Ale JAK ONA DO CZEGOŚ DOSZŁA? Bez przesady :(

Wiecie słownictwo mam starszne, ale chyba powinnam wiedzieć w wieku lat 5 że mam matkę samobójczynię, a nie? i tyle. I tu nikogo nie zaakceptuje za to Qurang Medan. Jak w Holandii było Qurang Medan i nic poza tym to co kurde w Polsce było. Bo morze mieli z Latającego Holendra a póżniej niczego nie mieli. No to wzięli i coś mają. A Polska co ma? I po co takie rzeczy gadali. Zobaczcie jak wygląda Polska a Holandia. A ja? Ja byłam małym kwiatuszkiem. Tak pasuje. ja sobie mówiłam kwiatuszek ja jestem. Bo dziecko ogrodników. I tyle. Ale nie tylko I uważali, że jestem proamerykańska i mi ogrywali dyrę lesbę, zrobiło się jednak Ruska - czemu? Ja wiem czemu. A czemu nie mogłam być tym kwiatuszkiem. Kościołem mi to ogrywali i popsuli sobie sami wszystko i tyle. Tak nie wolno i tyle :( Po co wam ten Rzym? Ja nie potrzebuję żadnego Rzymu. I nie chcę . Po co to komu? Że tam byłam? Po co? Własnie żle - z matka zaczęłam trzymac - po co. Tak by ja z pracy wylali a tak nie - mnie wylali i do widzenia. Co w tym wiecej? :(

Wiecie jakaś baba, która zamierza całe zycie spędzić na 1 łózku nie bedzie mi rządziła. Albo baby, które wszystko sprowadzają do prawa. No cóz... czy tak jest? Nie wiem. Ja postawiłam na biologię i miałam rację i tylko jeden błąd - miałam mieć roślinę i zwierzę DO STAŁEJ PRACY I MIAŁAM I TEGO NIE WIEDZIAŁAM. A co mogłam dać siostrom? Roślinę i zwierzę do stałej pracy. I żyją do dziś. A ja miałam im załatwiać MIESZKANIE. Wiecie - to są tragedie ludzkie i tyle :( Ja sie nie dam. Moja też. Co ja tu robię? Już 10 lat temu chciałam wyjechać. A wcześniej, ale dokąd. Wtedy do USA, a wcześniej? Do Rzymu tak? A jak miałam USA? Ze szkoły i tyle :(

Wiecie ja się SPRÓBUJĘ powiesić, ale czy mi sie uda? Jak tu nie przyjdę więcej to mi się udało. I tyle. POWIESIĆ

Wiecie ja tego ojca mam prawo ZABIĆ. To jest morderca. Oddał mnie na wieś do TAŃCZĄCEGO małzeństwa i myślał, że matkę spławił, a ci na nią, ze się powiesiła bo dyrą nie miała szans zostać. Akurat! I stąd ją zaczęli przezywać oraz popsuli sobie stosunki z Holandią, prawda. Bo co prawda księżniczka, ale... i było coraz gorzej. Bo czemu nie. I tyle :( A moja matka swojej BIOLOGICZNEJ DOMNNIEMANEJ??? matce telefony do rodziny królewskiej wybaczy no ale ... i tyle. Bo czemu nie zostałam lekarką. Bo też podrzut i tyle - ta matka. To nie było dziecko rodziców, to wszyscy wiedzieli, ale w razie co dziecko rodziców i taki koniec. Tyle :(

zaczerniłas sobie nika ? jestem w szoku

Jak on chciał moja matką te karierę w Rzymie zrobić to nikt nie wie. Tyle wam napiszę. No może i by sie ożenił, ale... LUCY ??? nie chce. Lucy??? One na to ze śmiechem - jaka Lucy. Faustyna. Nie Lucy on na to - w klasztorze mówiły na nią Lucy bo napisała jakąś książkę o Ani Shirley - tej WASZEJ Ani Shirley ale jej tego nie wydali. I lesby zrobiły wielkie oczy. Hmmm... to by musiało gdzieś leżeć w wydawnictwie, nie? I RZECZYWIŚCIE. Znalazły. Ale niewydane. Zaczęły czytać. Nawet takie. - Ty i ona się powiesiła ta Ania - se tam mówiły i ... wtedy już MOGŁA BYĆ Faustyna. I były dla niej miłe bo tak to nie za bardzo. Ale Otto sie podobało i myślał jak tu zabawić w Londynie dłuzej. I zawsze było Londyn a Berlin. Chyba Paryż mówiły lesby i lały. NIe że odbudują sobie kiedyś Berlin. Tak tam pierdolił im wiecie. No i tylko imieniem ją ograł ten DEBIL. A ona? Widziała że się nie klei nic , a to poszuka pracy w ogrodnictwie - najwyżej wróci do szkoły. Może zarobi lepiej - trochę tam tej szkoły styknie i nawet powiedziała temu Otto, żeby raczył spierdalać do Berlina - bo już ją wkurzał, kiedy te lesby zaczeły być lepsze i jakoś tak... w sumie po roku spadać, do ogrodnictwa i że po studiach lepszej pracy szukac. Bo wiecie 4 lata w szkole - co o niej myśleć. No i tyle. o Niej? O tym głupim szwabie? Co on chciał robić po tej maturze? DO pracy musisz pasowac i tyle. Do jakiej on pracy pasował jak dla niego kobieta to były włosy łonowe. No to wiecie i tyle :(

Qurang Medan Wiecie ja się SPRÓBUJĘ powiesić, ale czy mi sie uda? Jak tu nie przyjdę więcej to mi się udało. I tyle. POWIESIĆ NIE WIESZAJ SIĘ KOCHANA KTO BĘDZIE ZA CIEBIE PISAŁ WTEDY TYLE BZDUR !!!

One miały jej to od razu powiedzieć te lesby, ze poszło o książkę i tak się poprawiły bo co ta szkoła ogrodnicza. Bo ona na nie, że szkoła ogrodnicza a te się w ogole z nią nie liczą. Ksiązkę powiedziały ale kiedy. I że od Otta to wiedzą. Jak chyba już pojechał - że twój kochanek powiedział, że ty książkę w tej średniej napisałaś. I ci nie wydali. No w sumie szkoda i tyle. Możeby Ci to wydali? Teraz ona na to? I tak spławiały bo w sumie co ona tam robiła. Ale do ogrodnictwa coraz gorzej było ją odesłać. Może do WYDAWNICTWA. Ale ona nic nie kumała. Jakies takie małe, byle co. Do pałacu na służbę wymyśliły. A ona że wszystko przez książkę bo by była tą dyrektorką. Nie byłaby nigdy - bez paszportu USA? Bo nie pasowało, że dyrektorka książka i tyle :( A on powiedział, że w szkole mógłby się ożenić jedynie z dyrektorka jak się go pytała ta dyra - czy mógłby sie wreszcie ożenić z tą moją matką. A ona wiecie tak pół na pół chociaż... ona była zaburzona, rodzice nie żyli - to tam w ogóle nic. Bo sie wieszała i wieszała i nie umiała. I chyba nawet prosiła sąsiadów o pomoc, żeby jej pomogli się powiesić bo nie umie. Że chce się powiesić ale nie umie i tyle. - Ale jak pani pomóc oni na to? Proszę wyłączyć prąd. Bo się chciała powiesić na klamce ale nie umiała. No to proszę wyłączyć prąd i sie powieszę na lampie. I ktoś poszedł i prąd jej wyłączył i sie powiesiła na lampie. Bo teraz będzie, że brat do niczego nie doszedł. To mieli nie kłamać, to nie jest dziecko Otto. I tyle :( On je ukradł tak jak mnie matce, ta się za moją powiesiła. Brygidka - nie augustianka. To nie było jego dziecko. Dlatego mój brat na chmurkę miał nie patrzeć i jest ostatnim menelem i tyle. Syn rolnika - tak pasuje. Siedzi na tej wsi jak debil i tyle. Może to syn Leppera jest? Ale nie on miał bliżniaki - musiałby se zrobić badania genetyczne - kto wie i tyle :(

Owieczko Boża -nadajesz?

Ale ja mam prawo sie powiesić za matkę. Że wyszła do tych sąsiadów powiedzieć, że chce sie powiesić na klamce, ale nie umie i żeby jej pomogli. Ale co? No nie wie właśnie. Jeszcze zostaje powiesić się na lampie, ale musieliby prąd wyłączyć. I wyłączyli. I się powiesiła na tej lampie. Takich miała pomocnych sąsiadów i w Anglii sie z tego śmieją i tyle. Bo na koniec zaczęła gadać z tymi sąsiadami o zwolnieniu dyscyplinarnym. Eee to pani nikt nie pomoże - niech się pani powiesi bo to bez sensu. Bo oni się tego nie spodziewali. I jej tak powiedzieli - eee niech sie pani powiesi. Zwolnienie dysycplinarne to Bóg wybaczy tym bardziej, że dziecko sie powiesiło. Ale tam się wszyscy wieszali tam matka mówiła. Ale to dziecko jednak. I tyle. Niech się pani powiesi. I wiecie kto to tak radzi? Indianie i tyle. I dlatego nie mogłam być w Londynie. Bo jej Indianin powieszenie doradził. Oni chyba jego zamknęli i ten Otto dostał mniej. A on też się powiesił i ma się dobrze i tyle. Bo dostał chyba dożywocie za to. Dożywocie? Bez sensu. To Indianin i tyle. I się powiesił w więzieniu i tyle. I tam musiała być afera, że oni mu mówili co zrobisz jak wyjdziesz? On dostał dożywocie. Co ty? I nie mogli w to uwierzyć - a mieli go zostawić bo by se siedział. Co jemu się za krzywda działa, a wiedzieli co robili. Sam chodził do psychiatry, żeby się nie powiesić, a kobiecie doradził, żeby sie powiesiła i tyle. Doradzał. I on jej ten prąd wyłączył i tyle. I tak jej pomógł. I to wszyscy wiedzieli, że ten Indianin jest jebnięty, był gruby, ciągle żarł, dożywiał tę matkę. I on słusznie dostał to dożywocie bo sobie ogrywali nim stosy. No to jeden dożywocie bo się nie powiesił. To wiedzieli co on gada u psychiatry gada i tyle. I wszyscy to wiedzieli i tyle. I w USA sobie to ograli skazani na shawshank. Wiecie - to było takie wiezienie że on mógł wychodzić, na spacery iść. Jemu się nic nie działo tam - on nawet w domu tydzień mógł być. I postanowili że nim się dobiorą przy okazji do Indian w USA ale go tak oskarżyli, że nie poszedł po prawnika, nic nie zrobił - w sprawie innych Indian - bo wiecie wtedy jeszcze Indianie byli w Londynie - byle kto i wiecie nie chcieli siedzieć. A oni w zasadzie nawet o tym nie mysleli - chodziło o USA. Ale dożywocie mu dali. Myśleli zupełnie inaczej, ale wyszło co wyszło i tyle. On się powiesił, żeby inni Indianie nie dostawali wyroku i tyle. I wiecie - czy on pomógł tej matce? Nie on handlował narkotykami. Mógł jej dać narkotyk. Bo czy ona musiała stac o niego - nie wiedzieli. Nie - za jego dorady nie i tyle. I chyba za to mam brata - bo se z nim gadała o Wielkim Bracie a ci żałowali że paszportu USA nie dostała bo nawet zaczęło jej pasować ale wiecie - gdzie ona tam miała w głowie wyjazd do USA... i tyle :( W tej ciąży do niego chodziła, jadła z nim, grubła, zgrubła i w koncu przez to zwolnienie dyscyplinarne sie powiesiła. Bo tak to ludzie się nie wieszali przez zwolnienie dyscyplinarne, a tak zaczęli. Bo pasowało. Od niej. Bo tak to się nikt tym nie przejmował. W zasadzie takie zwolnienie kwalifikuje się do kicia jak dla mnie. Bo czemu trzeba się powiesić po takim zwolnieniu. Nie wiem. Pasuje iść do kicia i z pracy wylecieć. I z opinią kryminalisty następna praca. Bo chyba tak sie zaczęło - w Polsce nie ma kary śmierci, ale jest zwolnienie dyscyplinarne i tyle. Eee coś tam takiego i tak rozwalili komunę uważali bo tyle mieli powieszen z powodu dyscyplinarnego. A na zachodzie liczyło się i nie liczyło. I nikt nie rozumiał czemu tak tu jest. W SUMIE uważali, że nalezy za coś strasznego wyrzucić i z prawa karnego w pierdel wrzucić. Słuchajcie - i mają rację. Idzie nauczyciel na wycieczkę - 10 uczniów zlatuje z góry. Spowodował śmierć 10 uczniów i co? To jest WYPADEK? Za to jest zwolnienie dyscyplinarne i pierdel i tyle. I OPINIA. A ja nic nie zrobiwszy mam tylko opinie. Pielęgniarka noworodka w kieszeni nosi - wcześniaka i nie dostaje nawet aresztu 3 miesiące za to i zwolnienia dyscyplinarnego, a ja co? No to samo zwolnienie za dzień wolny i koniec. I dokładny opis za co. Bo nie za pijaństwo bo to jest WYPADEK i tyle. Za dzień wolny ja mam zwolnienie. Że odrabiałam lekcje w inny dzien bo mi nie chcieli dać wolnego kiedy prosiłam ani w ogóle, a pózniej dali. Ale to nie za pijaństwo i tyle :( I 2 godziny lekcyjne to były. 4 sie dowiem - to mi dopisali bo tak mnie szanowali, ale odejść nie. Bo się nazywałam BARBARA i chyba wiecie po cichu to byli przyszli prawnicy wszystko i przeze mnie poszli - teraz będą tak na mnie wymyślić - skoro po ogrodniczej jest prawo to po ich szkole też bo uratowały mnie przepisy, ale... nie, nie, nie - szkoła ogrodnicza to jest specyficzna szkoła I MNIE KONKRETNIE MNIE prawo po niej zostawało i tyle. I koniec :(

No wiecie tak się nikogo po mnie prawo nie będzie trzymało - z imienia. Tylko ze szkoły ogrodniczej bo chciałam być ogrodniczką. Naprawdę. No ale... i tyle :( Idę tymaczasem. :(

Z imienia i nazwiska na mnie nie działa nic. Tylko ze szkoły ogrodniczej. Bo to był WYMARZONY ZAWÓD, a poza tym nie interesowało mnie nic. Choć radca prawny powinien się liczyć wszędzie , adwokat? wszystko. Ale kogo to obchodzi. BIOLOG - to jest to.

Skąd nick "Qurang Medan" od tego okrętu co zatonął w 1947r ?

:)

:)