Czy powinnam mieć o to do niego żal?

Jestem z moim chłopakiem od roku. Ja mam 17 lat, on 19. Od 3+4 miesięcy mój chłopak poruszał temat seksu (jestem dziewicą, on prawiczkiem już nie jest) ale ja zawsze podtrzymywałam że jeszcze za wcześnie, że dopiero za jakiś czas. Wczoraj rano znowu o tym rozmawialiśmy, była ta sama gadka z mojej strony, że za wcześnie. Jednak wieczorem poszliśmy na imprezę, oboje byliśmy dość mocno pijani i po powrocie do domu przespałam się z nim... Mam do niego żal że wykorzystał to że byłam nietrzeźwa, mimo że sam był pijany.... Mam słuszne pretensje? Jeszcze z nim na ten temat nie rozmawiałam, bo dziś z rana wracali moi rodzice więc musiał iść do domu.

up up

kiedys bedziesz tego zalowac. ruchacz sobie pouzywal, a ty nie ejstyes jego pierwsza i pewnie nawet nie bedziesz ostatnia, no ale glupota mlodosci :)

taa, wielkie dzięki za pocieszenie :O

skoro nie klasyfikujesz tego jako gwałt, zrobiłas to dobrowolnie to jest oki. oczekiwalas, ze Ty go zachecasz, a on przypomni ci ze przeciez nie chcialas sie z nim kochac?? bez sensu. cieszcie sie ta bliskoscia i nie martw sie niczym. chociaz fajnie było? bezpieczny seks to jedna z wiekszych przyejemnosci ;)

zrobiłam to jak najbardziej dobrowolnie - alkohol zrobił swoje. zabezpieczyliśmy się - to oczywiste

farbans ty jestes jakis pierdolniety, przeciez ona byla pijana wiec pewnie neiwiele czula. Ja tez bylam pijana wiele razy i zaden chlopak z ktorym sie spotykalam tego nie wykorzystal :O

przecież siłą cie nie wziął :D możesz tylko załować tego że sama mu dałas.

po prostu boisz sie , że już jest po(starciłaś coś dla ciebie bardzo waznego bezpowrotnie) a on tego nie uszanuje.

nie jestem pierdolniety. patrze rzeczowo. sa ludzie, którzy zawsze by sie czegos bali, wiec jak sa pijani moga wiecej zrobic i czasem im to szkodzi a czasem pomaga. a to ze jestem kobieta nie znaczy ze mam jej wspólczuc. raczej jemu.

Tak, najlepiej idź z tym na policje i podaj go o gwałt :D hahaha

FARBANS - Twoje ostatnie zdanie... co mam przez to rozumieć? Współczuć jemu...? Nie bardzo rozumiem.

ogolnie to glupiego masz tego chlopaka i ja na twoim miejscy bym sie dobrze zastanowila czy z takim byc, skoro tak pcha sie do lozka. Moj chlopak ma 22 lata i wierz mi nigdy nie pchal mi sie do lozka, nie nalegal nachalnie, takiego od razu bym kopnela w dupe, bo widac ze to zwykly RUChACZ i na czym mu naprawde zalezy, na pewno nie na TOBIE tylko na SEKSIe i szczerze watpie, ze bedziesz jego ostatnią bo tacy szybko sie nudzą

puknij się w głowę :O nie broniłaś się, nie mówiłaś nie, a wina leży po jego stronie? Proszę cie :O

Lookierkowa...hmmmm, zal jesli juz mozesz tez miec do siebie prawda?bo zrobiliscie to razem i dobrowolnie:)wiec nie tylko do niego:) zapewne chcialas aby ten pierwszy raz wygladal inaczej...no i co,raczej juz tego nie zmienisz. Ale widac podswiadomie tez tego chcialas ;) hehehe. A poza tym moze gdybys zrobila to w innych okolicznosciach na mega spince to byloby gorzej? A pamietasz cos wogole?

skoro oboje byliście pijani i ty jako ta bardziej zdystansowana do sexu uległaś to co dziwić sie chłopakowi. Żal możesz mieć tylko do siebie. cóż stalo się:(.

dziewczyna ma przede wszystkim zal do samej siebie, ze nie chciala tego zrobic ze tak ronila swojjego zdania, a gdy sie napila zrobila to z nim... hmm no coz, chlopak ktory ciagle nalega i to dopiero po 3 miesiacach bycia razem to niezbyt w porzadku, chłopak ktory by szanowal to ze jestes dziewica i nie chcesz sie spieszyc do niczego by cie nie namawial ale czekał, gdyby mu zalezalo na tobie. hmm moim zdaniem zrobilas duzy blad, ale go nie odwrocisz juz, porozmawiaj z nim, jak on to odbiera, powiedz ze masz pewne watpliwosci, jego zachowanie duzo ci o nim powie

sorki, wy jestescie od roku razem, hmm to moim zdaniem gdy po ponad pol roku wspominal o seksie to nic strasznego nie jest, mozesz miec pretensje etraz do siebie samej ze to zrobilas ale juz tego nie odwrocisz... pogodz sie z tym

Jasne, że pamiętam. Wszystko i dokładnie

I? :)

Co? Mam opowiadać? To jest prywatna sprawa....

no czy ci sie podobało. :) nie chodzi o szczegóły przecież.

niefajnie jedynie, że było to po pijaku, tak sobie wspominać potem "pierwszy raz bzyknęłam się z kolesiem po imprezie, jak się nawaliłam" :O ale przyzwyczajaj się, przed tobą studia i życie akademickie, jak takie akcje staną się normą, przykre wspomnienia się zatrą :P

jest mlody nie rozumie tego faktu, że dla ciebie bylo za wczesnie, chlopcy w tym wieku nie mysla głową