Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

SCANDALIEROS

Byliście dzisjaj na targu ? Ile płaciliście za ziemniaki ile za kapustę ?

Polecane posty

Gość Ups..........
ziemniaki IRGA 80gr./kg, pomidor MALINOWY 2.50zł/kg, kapusta włoska 2zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gvebaebharbh
Fajnie wam, że macie targ warzywny blisko domu. Ja muszę kupowac w okropnym warzywniaku, w dodatku otwartym do 12.00 w soboty. Chcę bazarek:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byłam wczoraj
Kupiłam pomidory malinowe (pyszne, z gospodarstwa sprzedawcy) - 3 zł/kg i pojemnik malin za 4 zł. Teraz odżywiam się głównie pomidorami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ptasiek nastroszony
tanie to wszystko w stosunku do nakladu pracy , ktora trza wlozyc by byl plon. a Wy narzekacie ze drozyzna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz to tanie, ale czeresnie mnie zalamaly, ponizej 19 nie schodzily. Jablka za 3,80 tez mnie nie bawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gvebaebharbh
to pewnie masz samochód, a ja np. nie:( Nie będę jeździć autobusem na bazar połozony nie wiadomo gdzie, a potem wracała z siatami:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawda . w tym roku tylko raz pozwoliłam sobie na czereśnie i to od jakiegoś pana z działki , bo miał je po 8 zł za kilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blisko mnie nie ma już targu
padł, wykończyły go cenami nowopowstałe sklepiki a stare przez nowe ceny obniżyły na targu i tak byli handlarze kupujący na giełdzie rolniczej teraz mam taniej, bliżej i ładniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam samochód i jak juz jadę a jadę przeważnie w sobotę to staram sie kupić możliwie dużo ,zeby w tygodniu nie łażić za np . 2 kg ziemniaków albo cebulą . Nie chce mi siejak cholera wstawać i jechać , ale ... same do domu nie przyjdą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jezdzisz - nie masz. Widze, ze zakladasz, ze wszyscy sa w lepszej sytuacji niz Ty. Ja jezdze na bazarek i wracam z siatami albo chodze do marketu (nie zawsze kupuje sieciowke) i wracam kilka km piechota. Tak taniej. Najgorzej maja ludzie na malych wsiach. Dwa zle zaopatrzone sklepy i musza sie dostosowac. A jak sami hoduja warzywa na uzytek wlasny, musza sie troche nameczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też musze sie brać za robotę :D obiecałam sobie ,że o 15 choćby sie waliło i paliło - ruszam od kompa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×