Kocham seks.

Czy to zle? Mam 22 lata i na koncie 15stu kolesiow do lozka ktorych zaliczylam w ciagu 4 lat bo dziewictwo stracilam w wieku 18 lat. Czy to zle ze tak kocham dobry seks?

tak to straszne idz na pole wykop duł i sie zakop :(

Czemu zle?

też lubie seks, a nie mam jakichś dziwnych dylematów na ten temat :o

bardzo dobrze, podaj nr gg

troche duzo,ale faceci nic nie lepsi

Tak mam jak to okreslilas 'dziwny dylemat' bo kumpela pow mi ze jestem puszczalska

korzystać a nie pierrdolić o tym że kobieta powinna się szanować i dawać po ślubie gdy facet zasłuży

to powiedz "zegnam" takiej "wspanialej" kolezance to Twoje zycie, wiec robisz co Ci się podoba.

No i powiedzialam jej 'nara' ale niesmak pozostal. I wlasnie takie dziwne mysli

ja mam 18 lat, a mialam 4 partnerów trochę jest mi głupio, że jestem taka młoda, a już 4 ich było, ale czasu nie cofnę a opinią innych się nie przejmuje, bo nikt nie wie ilu partnerów miałam, nie "chwale" się tym. uważam, że jest to moja prywatna sprawa

No ja to niepotrzebnie mowilam jednej kolezance ktora nie wiedzialam ze jest plotkara i dupa teraz wiekszosc moich znajomych wie

nie przejmuj się. jest dużo dziewczyn, które inne wyzywają od 'puszczalskich' a same nie są lepsze. często także miały wielu partnerów, ale po prostu ukrywają to. moja koleżanka z dawnej klasy jest właśnie taka. ma niecałe 18lat, miała już ok 10partnerów (sama mi o tym powiedziała), a wszystkim innym wkręca, że 2

Takie sa najgorsze bo udawaja wielce swiete a nadziewaja sie na wszystkie badyle jakie popadnie. A ja jestem wybredna