ona nie chcę się przeprowadzić od rodziców ze wsi!!

Jej rodzice mają domek w rdzaniu okolice rzeki grabi.Mieszka tam sobie i kocha te tereny.Ma swojego konia trzyma go u gospodarza..Rano jezdzi po lasach łakach i nad rzekę.Jak zzaproponowałem żeby przeprowadziła się do mnie do miasta(mam 4 pokojowe meiszkanie)to powiedziala,że z tego nie zrezygnuje....:O

Pewnie będzie tęsknić za upojnymi nocami w stajni z kootasem konia w swojej studni bez dna, :D

g

ale ona wie,ze ja mam taka prae ze musze mieszkac w miescie

ale jak daleko mieszkasz dokładnie? znam ludzi co trzymają konie dobry kawałek od domu, poza miastem, ale zawsze trzeba mieć załatwiony dojazd.. albo niech do ciebie po prostu przyjeżdża tylko na weekendy(o ile ktoś z jej rodziny, znajomych zajmie się tym koniem) koń to nie jest zabawka, że ją się ot tak zostawi samą w stajni albo porzuci:o

to Wam razem po prostu nie po drodze ja i mąż bylismy z różnych miast i to mąż przeniósł się do mojego miasta

w łodzi sa stajnie..i moglayy w niej umiescic konia.ALe jej chodzi o tereney ktore tam są cudowne..Poranny galop po lasach nad rzeke itp:O

aa chyba, że.. chociaż wiadomo pensjonat jest znacznie droższy.. no to tereny rzeczywiście muszą być jakieś niespotykane:D kurde też bym chciała tak sobie jeździć codziennie.. a nie raz w tygodniu lub rzadziej :/

kon albo ja. generalnie mozesz sprzedac 4 pokojowe i kupic na wsi, albo przeniesc sie do niej:)