jak go zrozumieć?

cześć dziewczyny, jestem samotną mamą kilku miesięcznego chłopca, jego ojciec zostawił nas bo jak to on sam oznajmił, nie będzie sobie życia marnował z bachorem. przez całą ciąże było ciężko, bo on pojawiał sie i znikał, wykańczając mnie psychicznie a ja głupia pozwalałam mu na to, teraz wiem, ze nie był wart tego wszystkiego. w czasie ciązy poznałam faceta, polubiliśmy się nawet zaprzyjaźniliśmy. cos między nami zaiskrzyło, myślałam, że coś może z tego będzie ale on stwierdził, ze chciałby być ze mną ale dopiero za 2 lata. nie wiem co o tym myśleć, tłumaczę to sobie, że może on nie chce mieszać się w moje życie, chce abym sobie wszystko poukładała. czy mogę tak sobie to tłumaczyć?

raczej tłumacz to sobie tak, ze koles nie chce garba w postaci czyjegos dzieciaka,ktore trzeba przewijac, nianczyc itd....w tym czasie on sie wybawi, poszaleje,ty odchowasz dziecko i o ile mu sie nie odwidzi to łaskawie da ci szanse:O:O zalosny koles a ty jeszcze głupsza ze sie nad takim palantem zastanawiasz:O

LuxLux ma rację. Jeśli on każe Ci czekać 2 lata, to niech się wypcha. Gdyby mu zależało na byciu z Tobą, to chciałby byc teraz, a nie kiedyś w przyszłości. Olej gościa.