Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość angelina27

teraz wiem, ze mu na mnie nie zależy-co robic???

Polecane posty

czekaj na jego ruch, niech on się stara. Pewnie będzie tak, że on myśli, że to Ty się będziesz starać :o Takie są teraz niektóre chlopy. Dobre w tej sytuaji jest to, ze nie zdazyłaś tak naprawdę się zaangażować bardziej i nie zmarnowałaś czasu nepotrzebnie. Uczymy się na błędach, pamiętaj :) Musze zaraz lecieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelina27
dziekuje orzeszku naprawde to doceniam. NIe wiem jak mam z nim teraz rozmawiac.. jesli zadzowni, a pewnie tak bedzie... mam sie podśmiewać? Ojjjj jak ja zaluje ze nie jestem wyrachowana....byłoby mi prosciej, nie umiem po prostu udawac, ze mam do gdzies :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelina27
jestem tego pewna Orzeszku w miodzie, ze on tak mysli, on wie, ze sie w nim zakochałam, to nawet sama bym wiedziała na jego miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedzielne popoludnie w domu..
uwazam, ze nie ma co panikowac, porozmawiaj z nim normalnie jak zadzwoni i zobacz jak sie zachowa, czy cos zaproponuje, rozmawiaj z nim spokojnie. mysle, ze sprawa sie wyjasni. a Ty powstrzymaj swoje emocje, bo zbytnia uczuciowosc i emocjonalnosc moze byc dla faceta drazniaca, w koncu dopiero pare miesiecy jak sie ze soba spotykacie, hm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelina27
zbytnia uczuciowość _> przy pocałunkach ja mu mdlałam w ramionach.. mnie to mowisz, moge jedynie udawac, moge sie tego nauczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedzielne popoludnie w domu..
hehe dokladnie;) ale Ty jestes poetka hehe mdlalas mu w ramionach;) daj spokoj:) wiem ze to sa emocje, ale bez przesady, to na pewno jest zwykly facet, zaden ksiaze z bajki:D ogarnij sie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelina27
orzeszku :) w tym przypadku to naprwde nie miałabym na to ochoty..... tylko zaraz bedzie pytał "co sie dzieje" ;) a co ma powiedzieć "nic kotku, jestem po prostu ostrożna"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelina27
niedzielne popołudnie 0> ja wiem, ze to brzmi zabawnie ":) ale nie miałam na to wypływu - > dobrze, juz sie ogarniam, dam sobie spokoj.... ja nie czekam na ksiecia, w sumie to sądziłam, ze to on jest ksieciem, ale to widocznie moja wybujała wyobraźnia. Niby powazna kobieta, smodzielna, a zachowuje sie tak, ze skutki znac po dzisiejszym dniu,...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelina27
no wlasnie nie mam, mam prace, mam z czego zyc, tylko brakuje mi męskiej dloni... zmarszczkami martwic sie nie bede, to tak dla rozluźnienia emocji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedzielne popoludnie w domu..
dokladnie hehe, jak ja mam zmartwienie odnosnie jakiegos faceta to sobie mysle zaraz jakie mam inne problemy i wtedy ten problem sie okazuje malo wazny:) a jak tam ten Twoj armando odzywal sie cos od rana, angelino?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zenek bez spodenek
"w tym wieku mężczyźni już dokładnie wiedzą jak manipulować kobietą. to najpaskudniejszy wiek, wiem co mówię w każdym razie powiedz tak, jak ci napisałam i uważnie obserwuj jego reakcję- najprawdopodobniej zacznie się za tobą uganiać dopóki znów nie poczuje, że ma nad tobą władzę. wtedy znów unik i tak w kółko. jeśli chcesz się w to bawić, musisz być twarda i chłodna, myśleć głową, nie c*pką czy sercem. ale z doświadczenia radzę- poszukaj dojrzałego emocjonalnie. tacy też istnieją." Ot, "dojrzała" się odezwała. He, he... "Jeśli chcesz się bawić.." :D "Myśleć głową" w tych sprawach. Owszem może, ale wtedy taka kobieta nie chce faceta tylko wyrachowanie szuka żywiciela. Jak kobieta czuje miętę do faceta to nie będzie "myśleć głową".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zenek bez spodenek
Ewentualnie faktycznie może wyjść na twardą i chłodną. Żaden mężczyzna nie lubi twardych i chłodnych kobiet, a przynajmniej nie do poważnego związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelina27
wiecie z tego wszystkiego wypiła kieliszek wina i poszłam spać... stopery do ucha .... obudziłam sie, juz mi troszke lepiej, coraz to chłodniej patrzę na to wszystko/.. nie. nie odezwał sie i pewnie nie odezwie, a jak juz to zrobi, to niestety nie będę wywyiać moim dennym usmiechem i udawac, ze wszystko jest ok. Po prostu nic nie będę wspominać, ale nie chce aby mi sie tłumaczył, co powiedziałam wczesniej. Czuje się źle..... właśnie jak ktoś wyzej napisał - czuję miętę i nie chciałampogrywać, dalej nie chce, ale takie jest życie... macie również rację, znajdę sobie nowe cele, nowe "problemy".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelina27
nie pokazałam mu domu, on mnie nie pokazał swojego, wszystko jest ok. Ale na pewno spotkał kobiete, która mogła mu to zapenić, po prostu pokaała jak mieszka, podzieliła się ciastem, kawą, moze nawet obiadem. Ja nie mogłam.Jeszcze jakis miesiac jak skoncza sie remonty, zdrowie mnie to kosztuje, ale musze, takie jest zycie.... Żałuję tylko jednego, żałuję, że mam urlop, 2 tyg nieróbstwa, a wiem, ze praca jest mi potrzebna, jest jak terapia, gdy spotykam sie z ludzmi nie mam problemów, zapominam o nich, i o nim. Wiem, to ułuda, jdkaże skuteczna. Wiecie nie chciałabym juz szukac mężczyzny, on pojazwił się jak filip z konopii, rozkochał i zniknął. Jednego nie żałuję, pomimo wielu okazji, tęskonty za bliskością, nie żałuję, że sie z nim nie przespałam...że zachowałam resztki rozumu-w sumie sama nie wiem jak to zrobiłam po wspolnych nocach w osobnych łóżach - uznałam, ze za mało go znam....ach, tyle dobrze. Jeśliby mu sie oddała, i spotkałoby mnie to co dzis, ciężko by mi było, choc to tylko życie, i od miłości bezposrednio sie nie umiera-moze bym sie pozbierała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelina27
teraz robie porządku, zaczełam robic również pranie.. łeb mam jak balon...cały czas spać mi się chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość offerma-podszywek
trzymaj się kochana. ja cię rozumiem i współczuję- wiem, jak to boli. damy radę 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelina27
zadzwonił do mnie, mówił jaki mi humor zrypany, jak żałuje, ze sie nie spotkał. Wyczułam ze jest podpity...mówił jak tęskni.. ja na chłodno, ale spokojnie. Pytał kiedy sie zobaczymy - chyba w następnym tygodniu, on mi na to, ze moze jutro, albo we wtorek, powiedziałam, ze akurat bede bardzo zajeta, nie bede miała czasu - choc to prawda, mam ten cholerny remont. Zakonczyłam grzecznie rozmowe, ze musze iśc do łózka, bo mi zimno, mam gorączkę od opalania, a to znowu prawda ech....pierwsza opalenizna, a i poza nawiasem tez nie chciałam przeciągać rozmowy... wg mnie coś mu nie wyszło lub po prostu chciał popić i tak mi powiedział, ze nie ma czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelina27
jak mame kocham, nie polece do niego w tygodniu, bedzie czekał do kolejnego weekendu, a niech czeka....ja mam na głowie robote, tesknie strasznie, ale wiem, ze mnie okłamał, nie bede mu nic udowodniać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedzielne popoludnie w domu..
🌻 no to niezle... dobrze zrobilas kochana, trzymaj sie! i obserwuj go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelina27
i ja dziekuje każdemu z osobna.... tu mogę wylać z siebie tą całą ropę, króra we mnie siedzi,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ak ja mialabym mu pokazac co mi rodzice zostawili stracilby do mnie szacunek oj niedobrze z Tobą a on jakiś też niedorobiony daje Ci jakieś punkty;) \

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelina27
ze mna wlasnie dobrze... choc moze nie do konca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba_chyba
mam wrażenie ze autorka ma lat 15 a nie 27. Wybacz ale twoje wypowiedzi są na tym poziomie a rozbieranie włosa na czworo ( jego wypowiedzi, twoje emocje) świadczą o emocjonalnym niedorośnięciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najsmieszniejsze jest to
ze dorosle kobiety pod wplywem faceta zachpowuja sie jak popierdolone siksy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelina27
nie no macie racje... powinien mną miotać, a ja jak pies powinnam do niego biec mając w pusku jeszcze kondoma :/ radze zjeść śniadanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelina27
widac, ze o tej porze siedza tu niedpspane wakacyjne gimnazjum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×