Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość melly2323

eks mojego chłopaka

Polecane posty

Gość melly2323

sama nie wiem co mysleć o tym, o czym chce napisać. chodzi o to, ze jestem ze swoim chłopakiem już 2 lata, kochamy sie, niby wszystko jest okej... ale jest jeden szczegół który mnie denerwuje. widziałam jego eks kilka razy, widziałam tez dużo jej zdjęc, nic szczególnego, ogólnie przeciętna dziewczyna. chodzi jednak o to, ze mojemu chłopakowi podobają sie tylko i wyłącznie kobiety w jej typie. lubi np. aktorki, które zaczesują grzywke tak samo jak ona (wiem, to głupie, ale mówi, ze to najfajniejsza fryzura) a jego ulubiona aktorka jest do niej łudząco podobna.... na początku myslałam, ze mam jakies urojenie, ale nie.. przyglądałam sie zdjęciom i maja identyczne oczy, brwi, fryzure i podobny ksztat twarzy. co ja mam o tym myslec??? jak to rozumiec???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kierva problemy skali
gimsraki 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melly2323
mneijsza z tym jaka. drugoplanowa, mało znana. chodzi o to, ze mało dziewczyn ma taki ,,typ" oczu... to troche smutne, bo to tak jakby mu nie przeszło tamto..a zerwali 3,5 roku temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melly2323
pal szcześć ze mu sie podoba jakas laska. chodzi o to, ze jest podobna do jego eks i to w 90% !! to jest chore!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melly2323
on miał te zdjęcia na strychu, weszlismy tam kiedys pooglądać jakies jego zdjęcia z dzieciństwa i natknelismy sie na kilka ramek zdjęć z nią... wiesz, ja tez bym wyrzuciła od razu takie foty, ale to, ze trzyma je na strychu w sumie mi zwisało. tak sobie ostatnio gadalismy o aktorkach no i wyszło...ogólnie zauważyłam, ze ma słabosć do tego ,,typu". nie to zeby miał kontakt ze swoją byłą. chociaż nie powiem, zaciekawiło mnie to i obczaiłam jej profil i widziałąm, ze komentował jej zdjęcia po tym jak ze sobą zerwali jeszcze przez długi czas. nie moja sprawa, to było ,,przed nami", ale sama rozumiesz.. chciałabym być z kimś komu podobam sie bardzo i to ja jestem jego typem urody. moze to głupie, ale dla mnie to ważne, bo dziwnie sie czuje, kiedy on ogląda sie za moimi totalnymi przeciwieństwami podobnymi do jego eks. no moge zdradzic aktorkę, chodzi o Eve Green. jego dziewczyna miała identyczne oczy, podobnie sie czesała i identyczny kształt twarzy, bardzo podobne usta. z tym, ze z ciała inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melly2323
chce sie odkochać... ale to nie takie łatwe. on mnie troche rani tym, opowaidał mi o niej dużo kiedyś, za dużo. mówił, ze leciał na wygląd, mówił w jakich miejscach sie kochali, ile razy potrafili to robić :P , że wybaczał jej zdrade itd. czasami jak patrze na nasz związek to sie zastanawiam, czy kocha mnie tak jak kochał ją.... czy jest mną tak zafascynowamy. mówił też, że była nudziarą, ale jakos ma z nią pełno historyjek i ciągle o niej pamięta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawet ładna
ta aktorka, pewnie ładniejsza od ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melly2323
nie wiem czy ładniejsza :/ ja mam długie blond wosy,duże niebieskie oczy, ładną, delikatną twarz i zgrabne ciało. nie czuje sie gorsza, dopóki mój facet nie fascynuje sie laskami podobnymi do eks :///

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melly2323
poza tym ona nie wygląda tak jak ta aktorka w 100%. ma cos z niej, dużo bardzo, ale raczej jako wersja bez makijażu. nikt nie chodzi w aktorskiej tapeci na co dzień :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatnia-nastka
ja pierdzielę :( ja bym nie chciała slyszeć o tym ile razy i gdzie się kochali. Tobie to nie przeszkadza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melly2323
no przeszkadza bardzo!!! mysle o tym! tylko wiesz, gdybym np. miała poczucie , ze woli taki typ kobiety jak ja, to myslałabym sobie pewnie, ze no trudno..było-mineło, ma teraz mnie i ja mu sie podobam bardziej. to była jago pierwsza dziewczyna, kochał sie w niej długo. miał 17 lat kiedy zaczeli byc ze sobą i byli razem 3 lata... nie moge udawać, ze nie była dla niego ważna. boli mnie to, ze ja moge nie być ważniejsza/ładniejsza :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatnia-nastka
szczerze? mam to samo a wlasciwie mialam ;/ bo już z nim nie jestem od miesiaca. zawsze porownywalam sie do jego byłej z ktora byl 4 lata. I znam ten ból bo ona byla blondynką o niebieskich oczach i dlugich wlosach a ja jestem szatynką z czarnymi oczami i srednimi wlosami (choć w figurze wygrywam :P) czyli calkowite przeciwienstwo jej. Wkurzalo mnie ze zawsze o niej opowiadal i to jeszcze jak opowiadał... kiedys przez tel powiedzial mi że...nigdy jej nie dorównam. Poczułam się jak by ktoś mi w mordę strzelił :O potem przepraszał i mowil ze specjelnie takmi powiedzial zeby mi dowalić bo go wkurzyłam :O wybaczyłam (oj głupia ja!) a potem sie to powtórzyło. Myślę coś jest nie tak tak być nie powinno :( ale rozumiem cie doskonale bo przeszłam to samo... od tej pory jej nienawidzę :O widzialam ta szmatę dziś na basenie... ech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszlaoladoprzed...
Tak naprwde zawsze bedziesz juz w podswiadomosci bedziesz czula sie ta druga, gorsza...Lepiej rozgladaj sie za kims dla ktorego to ty bedziesz naj. Wiem z autopsji. Z kims takim nigdy nie bedziesz szczesliwa na 100%. pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melly2323
to po co oni sie rozstają z tymi laskami, skoro są takie idealne?? tego nie rozumiem tylko! ja tez miałam kilku facetów, ale kiedy zakochałam sie w obecnym to on stał sie dla mnie najważnieszy, co było to było... wkurza mnie to, ze jego tak bardzoe pociąga taki typ urody, takie dziwne oczy, takie jakby smutne.. nie rozumiem tego. jemu nie podoba sie adriana lima, a podoba sie jakas aktoreczka podobna do eks! to tez jest dziwne. on uwielbia takie kobiety, ehhh. chyba serio nici ze związku, po prostu tego nie ogarnę na dłuższa mete... no i jeszcze jedno. on ma obsesje na punkcie fantasy i czyta dużo ksiązek. wszystko okej, tylko ostatnio powiedzial mi, ze pod każda kobiecą postac w tych ksiazkach podstawia tą laskę, do tego sam chce pisać i pisze książke własnie o tak wyglądającej dziewczynie... dopiero teraz do mnie dociera, ze to on ma obsesje jakąś :///

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LittleMe
Przecież jest z Tobą nie z nią, więc o co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melly2323
no jest ze mną, bo ona ma innego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam duperele
Chyba trochę przesadzacie odsądzając chłopaka od czci i wiary :( Przecież każdy z nas ma "wgrany" jakiś typ partnera, który mu bardziej leży. Ja całe życie uganiam się za wysokimi brunetami choć nie wychodzi mi to na dobre; na blondyna nawet nie spojrzę! I ci moi faceci byli do siebie wizualnie podobni ale to nie znaczy, że każdy następny był kopią pierwszego, za którym tęskniłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszlaoladoprzed...
Faceta i tak nigdy nie zrozumiesz. Tu chyba chodzi o dobre wspomnienia, ale sama nie wiem. Lepiej nie walczyc z wiatrakami tylko odejsc i czuc sie pelnowartosciowa osoba, nie zostawac w cieniu byc moze gorszej, ale pierwszej. Meczysz sie niepotrzebnie, dolujesz psychicznie, zapewne codziennie o tym myslisz... ja tak mialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melly2323
no dobra, tylko zrozum, ze on uwielbia taki typ urody i tylko taki. reszta jest dla niego średnia. mimo wszystko jako ładna kobieta, chciałabym byc doceniona przez niego. nie czuje tego, ze jestem dla niego kims o kim mysli, fantazjuje... ogląda zdjęcia aktorek zamiast moich, szczególnie takich w typie eks. no boli to i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LittleMe
To o co Ci chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LittleMe
Laska włącz myślenie, gdybyś mu się nie podobała to chyba nie byłby z Tobą, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melly2323
sama nie wiem, chciałam wiedziec co napiszą mi o tym inni, obiektywnie i bez emocji. mysle, ze dobrze bedzie sie rozstać teraz. i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszlaoladoprzed...
Mowie ci laska, nie mecz sie dla jakiegos zamyslonego patafiana, nie warto tracic najlepszych lat dla dupka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melly2323
hmmm, ale głupio sie czuc gorze od kogos, prawda?? mam z nim byc a on mysami ma uciekać? pewnie, ze mu sie podobam, jestem okej, ale skoro to ma byc ten jeden jedyny to chciałabym byc dla niego bardzo ładna, a nie po prostu szczupłą laską i fajną twarzą. to jest różnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LittleMe
To nie Twój chłopak ma problem, tylko Ty z zaakceptowaniem siebie. Na świecie jest milion osób ładniejszych od nas i jakoś trzeba z tym żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszlaoladoprzed...
ciezko jest zyc w cieniu kogos innego... to on jest jakis dziwny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melly2323
ja nie mówie, ze ona jest ładniejsza ode mnie :// chyba nie rozumiesz. każdy ma swój typ, ona jest w jego i tyle. i to cały czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Złota_Lilia90
Współczuję. Mój chłopak na początku też trochę opowiadał o swojej byłej, raz też wspomniał coś o seksie, jak to kiedyś w pewnym miejscu mógł bardzo długo. Powiedziałam mu co o tym myślę, że nie mam ochoty słuchać takich historii. Zrozumiał i przyznał mi rację, że faktycznie to było nietaktowne. Na szczęście szybko przestał gadać o byłej o nie interesowały mnie ich wspólne przygody. Teraz dobrze nam się układa, nie wyobrażam sobie być na Twoim miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×