Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fefwf

dlaczego jedni maja wszystko a inni nic-wasze teorie?

Polecane posty

Gość Macius skarbie
niewdzięcznosc doprowadza do tego. jak ktos sie cieszy z małych rzeczy to pozniej idzie to w większe. ja miałam cudownego faceta, znajomych, zayebiste życie a teraz nie mam nic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krysia, lat 76
ktoś musi nie mieć żeby ktoś mógł mieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stark george
taka karma, zbierasz to co zasiałeś w przeszłym życiu, jak ktoś był dobry i pobożny to albo rodzi sie w bogatej rodzinie, wszystko mu się układa, trafiaja mu sie swietne okazje, ma wiele talentów itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bumcyktrala
nie ma takiej osoby co by miala wszystko i nie ma takiej osoby co by nie miala nic wiec pleciesz glupoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fefwf
przeciez widac ze jednym widzie sie lepiej a onni maja od urodzenia przesrane prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bumcyktrala
nie prawda bo tak naprawde wszyscy maja przesrane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fefwf
ale jedni mniej;o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bumcyktrala
jedni to znaczy ktorzy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fefwf
rodzisz sie w milej cieplej kochajacej rodzinie lub w patologii gdzie pija i cie bija potem jestes dda a i jeszcze rodzisz sie niepelnpsprawny??:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odvuha
ja kiedyś miałam pracę w której świetnie zarabiałam,podróżowałam,bawiłam sie ,miałam kasy kasy kasy , z łatwością zarabiałam w redakcji gazety żyło mi sie fantastycznie,miałam przyjaciół teraz nie mam nic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bury kot
A dlaczego wszyscy mieliby mieć tak samo? To by dopiero było dziwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dora-nora
Ci, którzy mają dużo kasy- nie zaznają często miłości, nie mają przyjaciół, lub mają tylko fałszywych, a ci, którzy mają mało kasy, kiepską pracę, niejednokrotnie mają wspaniałych przyjaciół i kochającą rodzinę. Nie jest więc tak, że ktoś nie ma niczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedni maja szczescie i sa dobrze urodzeni, inni maja leb na karku , jeszcze inni sa ofiarami losu albo maja za miekkie serce ... powodow jest mnostwo... ale generalnie uwazam, ze kazdy jest kowalem swojego losu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkk
Ci urodzeni w bogatych rodzinnach zazwyczaj sa egoistami a Ci z biednych widza inne wartosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fefwf
jedziecie stereotypami ja widze ze ci z biednych rodzin wielu z nich to zli, zgorzkniali, niepewni siebie ludzie ktorzy maja problem z wyjsciem z biedy i patologii niektorym sie uda wiekszosci nie powielaja stereotypy ktorych doswiadczaja ich rodzina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Każdy jest KOWADŁEM swego
losu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bumcyktrala
gdyby ludzie nie cierpieli nie znali by wspolczucia a jesli nieznaliby wspolczucia to jak mogliby wzrastac duchowo to wspolczucie nas rozwija i pozwala wzniesc sie na wyzsze pietra egzystencji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ludzie z bogatych domow trzymani pod kloszem sa spolecznymi kalekami. takich to tylko zal....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neeegio
Czas na zmiany, nie można użalać się nad swoim życiem tylko wziąść się do roboty, nie plotkować, nie oszukiwać innych bo oszukujemy siebie i przede wszystkim zaczac pomagac i nie myslec tylko o sobie, badz dobrym czlowiekiem pomimo wszystko!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sekta
jedni mają pieniądze inni nie mają zdrowia umierają na raka np. a ja ..ciesze się ...tym co mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasnowidzka z Głuchowa
Często myślę na ten temat. Byłaby bardzo ciekawa dyskusja. Na pewno wiele zależy od nas - w myśl powiedzenia, że jesteśmy kowalami własnego losu. Na przykład: koleżanka, która całymi latami nie wychodziła na dwór, bo ćwiczyła grę na skrzypcach. Dzisiaj jest wybitną skrzypaczką, która odcina kupony od swojej sławy. Wiele spraw jest od nas niezależnych, jak ktoś wcześniej napisał: rodzisz się w ciepłej, kochającej rodzinie, która mądrze tobą kieruje i prowadzi ku dorosłemu życiu. Ta rodzina - niekoniecznie - musi być bogata. Wystarczy, że ktoś ma mądrych, kochających rodziców. Wreszcie - przypadek (jak u K. Kieślowskiego). Poznajesz na przystanku wspaniałego faceta, który jest jak Palec Boży. Moja znajoma w ten sposób poznała faceta, dzięki któremu odmieniła swoje życie o 180 stopni. To prawda, że umiała to wykorzystać. Dzięki jego pieniądzom ukończyła studia jedne, drugie, podyplomowe, założyła własny interes, zbudowała wspaniały dom, etc. Gdyby nie on to "klepałaby biedę". Przypadkiem jest też, że kupujesz bilet na pociąg, zamieniasz się miejscami ze starszą panią, która - nomen omen - ginie w wypadku tego pociągu (odpukać w niemalowane), a ty - dzięki tej zamianie - ratujesz życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spoko loko
Chyba jednak karma... Tego no nie da się wytłumaczyć. Jestem DDA. Boję się ludzi i boję się iśc do pracy. Moje kolezanki z normalnych domów - przebojowe, kreatywne, prą do przodu. Zarabiają, podróżują, zakładają rodziny. A ja co? Gówno. Zakompleksiona, niepewna siebie. Terapia mi nie pomaga. Nie działają frazesy: wex się w garść, jesteś kowalem swojego losu - ja się do cholery nie znam na kowalstwie!!! Zycie to shit. Przez długo okres czasu starałm się myśleć pozytywnie, starałam się wierzyć w siebie, ale na nic. Dziś załatwiając coś w urzedzie, trzesły mi się ręce. Przeczytałam mnóstwo książek o pozytywnym mysleniu. Myślę, że jedynie są one napisane po to, by takie stworzenia jak ja nabijały kasę autorom. Kluczem do zycia jest dzieciństwo - masz przesrane dziecinstwo, masz przesrane życie. I mówcie sobie, co chcecie, ale takie jest moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość25
życie nigdy nie jest sprawiedliwe dla nikogo, ja należę do osób które nie mają nic i dodatkowo jestem chora na białaczkę zostało mi mało życia. Cierpię również na przewlekłą depresję. Oraz mam straszliwego pecha nigdy mi się nic nie udaje, nie wiem dlaczego tak jest ale pragnę tylko w końcu zaznać spokoju mam dopiero 18 lat, ale moje ciało jest już umęczone i chce po prostu odejść. Moja dusza ma już również dosyć. Moi rodzice pomimo, że jestem chora traktują mnie jak wcześniej czyli jak powietrze mają mnie gdzieś. Czuję się sama na świecie dlatego też chce umrzeć. Nie mam dla kogo żyć. Wszyscy moi znajomi mnie opuszczają bo nie mogę mnie zrozumieć, dlaczego się poddaję... Bo nie mam siły walczyć, a oni w tym nie pomagają. A ja właśnie potrzebuję pomocy, kogoś kto mnie podniesie na duchu i zrozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Życie jest niesprawiedliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przypadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ADAM OSCAR ROGUSKI
najszczęśliwszy ten ktòry się nigdy nie narodził ,tylko śmierć wyzwala nas .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam sie do d...dzieciństwo to do d...życie ja mam tak własnie i prosze mi wierzyc miałam przesrane za dziecka teraz we wszystkim mam pecha wiecznie na zerze pod góre trudności same tylko źle problemy juz sobie nie radze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość only hopetggtgt
Stereotypowe myślenie to że każdy jest kowalem własnego losu,tak myślą osoby które miały wszystko z górki,osoby z patologicznych rodzin niekoniecznie powielają wady i nałogi swoich rodziców.Bardzo często zawodzą się na ludziach,którzy tylko wykorzystywali ich być może dlatego są zgorzkniali i nieufni a nie że się uważają.Bardzo często to są ludzie skrzywdzeni nie radzący sobie ze sobą być może dlatego że nie mieli łatwego życia i normalnych rodziców czego niektórzy nawet się nie domyślają - to za trudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×