Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość no i dupa!!!!!!!!

uprawa pomidorów się nie powiodła-co żle zrobiłam

Polecane posty

Gość no i dupa!!!!!!!!

pierwszy raz posadziłam krzaczki pomidorów -bawole serce i malinowe-starałam się robić wszystko zgodnie z poradami które znalazłam, zrobiłam gnojówkę z pokrzyw , którą podlałam dwa czy trzy razy w odstępie dwóch tygodni, niczym innym nie podlewałam ani nie pryskałam, pierwsze pięto zaowocowało ładnie i dość obficie, ale póżniej owoce długo się nie pokazwały a kwiaty na poszczególnych piętrach zrobiły się brązowe i poopadały, chociaż może to właśnie wina zimnego lata i wiecznych opadów, od niedawna dopiero zaczęły owocować kolejne pięta, pomidorki dość szybko wyrosły, ale w ciągu dwóch trzech dni pojawiły się zarówno na świeżych owocach jak i na tych starszych duże czarne plamy , tak wgląda jakby były przypalone, ale trudno uwiezyć że to od słonca, w każdym bądż razie świeże jeszcze zielone pomidory już mają czarne plamy-co to jest? jakie macie porady żeby za ok uniknąć takich niespodzianek, trochę się podłamałam bo chciałam za rok posadzić jeszcze więcej krzaczków i warzyw a tu taki klops , aha uprawę mam w gruncie-nie pod folią, nie ma dostępu zwierząt , chyba że jakieś obce koty się może pałętają i raczej to nie wina ziemi bo sąsiedzi mają piekne pomidor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uprawa pomidorów w gruncie jest bardzo trudna,zaraza ziemniaka,szara pleśń,zgorzel,plamistość - to wszystko to choroby grzybowe,które szaleje,zwłaszcza gdy jest czas na rośnięcie i dojrzewanie, lato jest zimne i mokre.A lipiec taki właśnie był.Jestem przeciwniczką chemicznych oprysków,ale czasem bez nich się nie obejdzie:( takim dobrym środkiem jest CURZATE,a ostatnio słyszałam od ogrodnika,który uprawia w gruncie ponad hektar pomidorów,że trzeba ten środek wsypywać w niewielkich ilościach do dołka,w który wsadza się pomidory. Ma to na tyle zabezpieczyć pomidory,że w późniejszym okresie wegetacji nie trzeba ich pryskać.Nie wiem na ile to prawda,ale skoro on w polu ma tyle pięknych,dorodnych pomidorów,to coś w tym jest.Ja mam pomidory pod folią,też podlewane gnojówką z pokrzyw,pryskane gnojówką z pokrzyw i czosnku oraz pryskane rozcieńczonym mlekiem wiejskim.Liście co prawda zbrzydły,zżółkły ale to raczej efekt upalnych dni.Natomiast owoce pomidora mam piękne i zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W przyszłym roku kup pomidory odmiany HARZFEUER , można w je nabyć w LIDLu- jest to super odmian ,doskonale owocuje w gruncie i pod folią jest najbardziej odporną odmianą na choroby grzybowe,owoce są b. smaczne.!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi się to samo stało z
pomidorami :( mimo że były pod folią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tej samej,tylko rozcieńczonej 1:10,pryskaj też mlekiem wiejskim z zebrana śmietaną(odtłuszczonym) ,rozcieńczonym 1:10 , a jeśli już nie ma innego wyjścia,bo pojawia się plamy na liściach lub pomidorach pryskaj curzate,bo inaczej stracisz wszystko! Zaraza na pomidory przenosi się z ziemniaków,więc na przyszłość staraj się sadzić je z dala od ziemniaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy szara plesn na zeszlorocznych wyschnietych pedach po pomidorach jest szkodliwa dla zdrowie gdy przy jej wyrawaniu bylo narazonym sie na jej wdychanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym już takie pomidory skreśliła. U siebi w skzlarence używam tylko ekologicznych środkó1) i pomidory rosną gigantyczne. Aż ostatnio musiałąm zmienić sznurki do podwiązywania na takie ultra-mocne od Czarnieckich bo aż tak obrodziły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje pomidorki wyrosly przez nieuwage jedzacego ten owoc.... Podczas budowy domu komus spadl za betoniarka a tam pelno piachu glina pyly cementu itp.... W maju zauwazylam maly krzak nie zostal sciety nie byl podlewany. Teraz ma 1.5m pelno smacznych owocow jeszcze nie wszystkie dojrzale.. teraz mieszka w donicy domu... W przyszlym roku zrobie podobnie nie bedzie zadnych nawozow posadze byle gdzie ale daleko od. Drogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomidorów się nie opłaca uprawiać bo jest z nimi kupa roboty a w sklepie są tanie. Ziemniaków też się nie opłaca sadzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odgrzewam trochę topić. W jaki sposób uprawiać pomidory aby dały dobry plon?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Istotną kwestią w uprawie pomidorów (które są wymagającą rośliną) jest jakość gleby. Gleba powinna być dobrze odżywiona w składniki mineralne i organiczne zapewniające wzrost. Są to przede wszystkim takie pierwiastki jak fosfor, potas czy wapń. Oczywiście podawane w formie odpowiednich preparatów. Np wapń najelepiej podawać w formie Calciogreen. Wapń podawany jest w formie mrówczanu. Analogicznie sytuacja wygląda w sytuacji fosforu czy potasu. Odsyłam do linka: http://greenecopoland.pl/porady/pomidory-gruntowe-dobrze-odzywione/ masz tam artykuł w którym auto opisuje najważniejsze kwestie związane z uprawą pomidorów gruntowych. Jeżeli nie będziesz wiedział jakie wybrać nawozy, to zadzwoń do konsultanta, podpowie, co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś także miałam problem z pomidorami. Zajmuję się sporą hodowlą tych warzyw i w pewnym momencie byłam narażona na spore straty. Okazało się, że moje pomidory zaatakowały szkodniki. Cale szczęście skorzystałam z naturalnych środków ochrony roślin od http://www.koppert.info.pl/. Preparaty są naprawdę świetne! Dodatkowo dla pomidorowych nowicjuszów powiem, ze warto korzystać z trzmieli do zapylania. Ja także kupuje je w wyżej wspomnianym sklepie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zrób kolejne podejście przy czym użyj dolistny nawóz Agreko http://agreko.info.pl/inne/ Według zaleceń: 3 tyg. po wysadzeniu rozsady, następnie od początku zawiązania owoców co 7-10 dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli nie jesteś pewna jak uprawiać jakieś rośliny, to polecam odwiedzić bardzo fajny portal rolniczy agropolska http://www.agropolska.pl/ Jest to świetna strona dla rolników w której można znaleźć wiele poradników i artykułów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może trzeba używać dobrych nawozów, my używany tych z Biostyma http://www.biostyma.pl/katalogi-ulotki/ i warzywa ładnie rosną. Różne sa gleby, czasem trzeba pomóc naturze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak z podlewaniem było? O pomidorach trzeba pamiętać pod tym kątem. Jeśli nie masz głowy do takich rzeczy, pomyśl może o Blumacie czy czymś podobnym żeby kwiaty miały mokro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×